Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakichana

znaczenie słów: trylogia

Polecane posty

Gość zakichana

trylogia: w ogólności to cykl dzieł składający się z trzech utworów, z których każdy stanowi zamkniętą i integralną całość. Dzieła w trylogii łączą zwykle takie cechy, jak tematyka, czy grupa postaci. więcej i dokładniej jak ktoś dalej nie rozumie na: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trylogia może mi teraz ktoś powiedzieć dlaczego wszyscy (nie tylko laicy i totalni analfabeci na forach, także tutaj oczywiście, ale także dziennikarze w mediach) namiętnie używają tego określenia do Władcy Pierścieni albo Matrixa?!?!? w którym momencie LOTR jest trylogią?? a jeżeli ja mam w domu jeden cały grubaśny tom Władcy to ja już nie mam trylogii ale ma ją sąsiad bo kupił sobie w 3 częściach?? W którym momencie trylogią jest Matrix? dlaczego przytłaczająca większość osób nie zna podstawowych pojęć i nie sprawdzi ich tylko dalej rozpowszechnia głupoty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakichana
masturbacja: zachowanie seksualne polegające na pobudzaniu własnych organów płciowych (penisa, sromu, pochwy), kończące się najczęściej orgazmem. Masturbacja u zwierząt została opisana u wielu gatunków, zarówno dzikich jak i udomowionych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kolokacja: często używane zestawienie słów, jednak znaczenie całości wynika ze znaczeń poszczególnych słów. Przykłady: obrać jabłko, odczuwać tęsknotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ty chrzanisz? LOTR to trylogia, składa się z 3 części tworzących zamkniętą, integralną całość, którą łączy min. grupa postaci. O co Ci kaman? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakichana
w ktorym momencie Sathyriasiska? uważasz, że to zabawne czy naprawdę nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOTRa na trzy części podzielił wydawca, a nie autor, więc to nie jest żadna trylogia, tylko jedna powieść w trzech domach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, i wydawca nadał każdej części tytuł, napisał oddzielający je od siebie początek i zakończenie? Czytaliście w ogóle LOTR? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzupełnij braki w wiedzy. Władca Pierścieni jest często nazywany trylogią, choć naprawdę jest to powieściowa całość, podzielona na sześć ksiąg. Ze względu na swoją dużą objętość została wydana w trzech tomach z powodu nacisków wydawcy, nie było to jednak oryginalne zamierzenie Tolkiena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że składa się z 6 ksiąg (co akurat jest oczywiste chyba dla każdego, kto czytał LOTR'a) nie wyklucza tego, że w ostateczności stał się on trylogią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że wydawca potnie jedną powieść na trzy części nie uczyni z niej trylogii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakichana
Sathyriasiska czy ty w ogole ROZUMIESZ znaczenie słowa trylogia? jest napisane powyzej. LOTR jest PODZIELONY na 3 czesci!! w jednej grupka osob dochodzi w jedno miejsce, w drugiej czesci z poprzedniego ida dalej, w 3 koncza swoja przygode i koniec!!! trylogia jest wtedy kiedy TEGO SAMEGO AUTORA 3 ROZNE POWIESCI ŁACZĄ OSOBY ALBO MIEJSCA ALE KAZDA Z TYCH CZESCI MA POCZATEK I KONIEC! w LOTRO pierwsza czesc NIE MA KONCA!!! druga jest dalsza czescia pierwszej a w sklepach mzna kupic cala jedna gruba ksiege NIE PODZIELONA na czesci i wtedy nawet specjalnie dla ciebie nie bedzie to trylogia! nawet jezeli wzieloby sie pod uwage Silmarilion, Hobit i LOTRO to to wciąż nie jest trylogia, bo to sa dalesze czesci jednej historii!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIKIPEDIA, my dear to dla mnie żadne źródło wiedzy :) Anyway, Ty wiesz swoje, ja wiem swoje. P.S. Dyrektore, jak robiło sie tę "łapkę"? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakichana, spokojnie bo się zasmarkasz. Późna godzina już, nie unoś się aż tak. Ok, oświeciłaś mnie, możesz iść spać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytując dalej... "Władca Pierścieni został opublikowany dopiero w roku 1954. Opóźnienie było spowodowane perfekcjonizmem Tolkiena, jak również jego chęcią zmiany wydawcy, co było wywołane rzekomym odrzuceniem jego poważnego dzieła mitologicznego Silmarillion. Gdy wydawnictwo Allen&Unwin odrzuciło warunek wydania jego pełnej mitologii (Władca Pierścieni i Silmarillion) bez możliwości uprzedniego wglądu w rękopisy, Tolkien zaoferował wydanie swojego dzieła Wydawnictwu Collins. Po początkowym entuzjazmie wydawnictwo zaczęło domagać się skrócenia znacznych części tekstu, na co Tolkien nie chciał się zgodzić. Z tego powodu zwrócił się do swojego poprzedniego wydawnictwa. Rayner Unwin, który jeszcze jako dziecko był recenzentem Hobbita, teraz, będąc młodym wydawcą, przyjął książkę bez żadnych poprawek. Następstwo wojny spowodowało ogromny wzrost cen papieru w Anglii, przez co dzieło Tolkiena zostało wydane w trzech tomach (Drużyna Pierścienia, Dwie Wieże, Powrót Króla), tak aby każda pojedyncza część była w przystępnej cenie. Z tego powodu dzieło Tolkiena do dziś uważane jest błędnie za trylogię, chociaż sam autor przez całe życie odrzucał to określenie, jako że jego utwór jest całością składającą się z sześciu ksiąg." Czekam na wasze wiarygodne źródło, bo póki co żadnego żadne z was nie podało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakichana
i wlasnie Sathyriasiska potem takie pogłąby chodzą i powtarzają dalej idiotyzmy :O LOTRO nie jest, nie byl i nie bedzie trylogia chyba ze w encyklopedii (i mozna zajrzec do PWN jak ktos nie ufa wikipedii) zmieni znaczenie slowa trylogia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakichana
ja cie skarbie nie obrazam, tylko okreslam ciebie po stanie twojej wiedzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tu ma absolutnie
niezrozumiałe problemy o pierwszej w nocy :D Kobieto, wyluzuj, strzel sobie drinka i prześpij się, bo się gorączkujesz o bzdety i to jeszcze o takiej porze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę, kolejna strona tolkiensociety, na której ponownie pojawia się sprostowanie dotyczące rzekomej trylogii... http://www.tolkiensociety.org/tolkien/tale.html The Lord of the Rings is not a trilogy: by the time it was being prepared for publication in 1950, Tolkien was thinking of it as a duology: a book of two parts, the other being The Silmarillion - a work concieved of as being of equal size to The Lord of the Rings (Letter 126 to Milton Waldon, 10/3/1950). Already, by that time, the text had grown. In October 1937 Tolkien thought he had nothing more to say about hobbits, but by December 19th he had written the first chapter of The Lord of the Rings (Letter 17 to Stanley Unwin, 15/10/1937; Letter 20 to C.A. Furth, 19/12/1937). His subsequent letters are full of hopes that he will finish it off early next year (Letter 47 to Stanley Unwin, 7/12/1942) - 'next year', of course, always being 'next year'. For stories tend to get out of hand, and this has taken an unpremeditated turn (Letter 17 to Stanley Unwin, 4/3/1938)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grhhhh OK, z jednej strony przyznaję Ci rację, ale nie w 100%, nie ma tak dobrze :P Bo faktycznie, ostatecznie wydane nie zostało tak jak zamierzał Tolkien, ale liczy się ostateczna forma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tu ma absolutnie
Ludzie są naprawdę zabawni :) Żeby o takiej bzdurze zakładać top po nocy i przeżywać jak stonkka wykopki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie. Odpowiedź kryje się w ang. tekście. Pierwsze zdanie. Znaleźć jeszcze kilka przykładów, czy wystarczy? Naprawdę polecam uzupełnić braki w wiedzy, albo sprawdzić przed pisaniem takich "rewolucyjnych" tez. Gdyby teraz wyszło wydanie dowolnej książki, podzielone na trzy części, nie oznaczałoby, że książka ta nagle stała się trylogią. Co wynika przede wszystkim z definicji trylogii. Jesteś w stanie podać jeden dobry przykład na poparcie tych swoich rewolucyjnych tez, czy je po prostu wymyślasz nie mając żadnych podstaw ku temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wymyślam je nie mając żadnych podstaw ku temu. 🖐️ Dobra, chłopie jest 1.30, przyznaje Ci racje, wygrałeś te bitwę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×