Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majowy_deszczyk

Czy rozwódka z dzieckiem ma szansę na kolejną miłość?

Polecane posty

"Jest rzeczą naturalną , że dla niedojrzałych emocjonalnie dziecko stanowić będzie swoistą przeszkodę ale to takich należy unikać, bo im własne dzieci będą również przeszkadzały." Swego czasu był tu temat, w którym piasały kobiety o swoich związkach z facetami z dziećmi z poprzednich zwiazków. Wiele z nich szczerze nienawidziło dzieci swoich facetów. Więc nie pitol głupot o niedojrzałości emocjonalnej. Wiadomo, że dziecko kobiety z poprzedniego związku to obciążenie, musi nadrabiać innymi walorami. Zresztą najlepiej jakby autorka szukała faceta z własnym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolek 26
witam ja teras jetem w takim zwiosku i uwazam ze taka kobieta nie jest jakas gorsza jestem szczesliwy i moja parrnerka tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lustrzane odbicie to moja pierwsza wielka i jedyna miłość ale pępowina nie odcięta. Nie chcę z takim człowiekiem nawet rozmawiać. Jestem szczęśliwa ,że go nie ma, tak naprawdę. nie jestem osaczona przez niego i jego matkę.Dodam,że wszystko było cudnie, ja byłam super synową i super żoną super mamą... poszło o to,że moi rodzice dostali w spadku po dziadkach 4h ziemi na wsi i 2 domy . jeden parterowy drugi piętrowy, poprostu teściowa i mój mąż chcieli ,zeby moi rodzice to wszystko Nam zapisali, podkreślili. jeżeli chcą naszego dobra, małżeństwa i rodziny ... ale moi rodzice nie chcieli teraz , bo poprostu nie mogą. Powiedzeili ,że za dwa lata, tak.to oni się obrazili , on się wyprowadził zabrał kasę i samochód i mieszka zrodzicami i z bartem , który ma 33 lata i mama mu mówi, czy ma spać z dziewczynę czy nie. Poza tym jak ta dziewczyna jest u nich i zostaje na kilka dni to śpi z jego matką!!!! brat ma 33 ona 27 lat Pienkny Men :D może ty nie gardzisz takimi kobietami , jeteś dojrzały emocjonalnie . Ale ja trafiłam na drania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pienkny Men :D
Nie piszę bzdur. Uważam, że ludzie niedojrzali emocjonalnie nie nadają się do wychowywania dzieci czy to swoich czy cudzych, tylko że ze "swoimi" ponoć wytrzymać łatwiej. "Swego czasu był tu temat, w którym piasały kobiety o swoich związkach z facetami z dziećmi z poprzednich zwiazków,Wiele z nich szczerze nienawidziło dzieci swoich facetów" Sytuacja podobna, niedojrzałe kobiety, zazdrosne, załamane brakiem wpływu na dzieci. Bywają "ludzie i parapety". "Jeśli poznasz kogoś to nie mów mu od razu o dziecku. Najpierw daj szansę poznać się jako kobieta, a dopiero jako matka. " To też uznam za nieodpowiednim zachowaniem. To jest jawne z pełną świadomością i premedytacją wprowadzanie w błąd drugiej osoby. Facet, który się "później dowie o dziecku" poczuje się oszukany. Będzie się zastanawiał ile masz przed nim ukrytych jeszcze takich kwiatków, pomyśli też, że szukasz ojca i osła dla swoich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czegoś się domyslałem
diabolica lecz nie az tak.Rozumiem Cię doskonale lecz czy w dzisiejszej dobie odnajdziesz takiego wyrozumiałego?Szkoda z,e nie jestem w Twoim typie dawno już bym próbował cię zapoznać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pienkny Men :D - chyba nie widzisz różnicy między cudzym dzieckiem a swoim dzieckiem. Jest to zasadnicza róznica i "dojrzałość emocjonalna" nie ma tu nic do rzeczy, ot po prostu potrzeba naturalna, którą można bardziej lub mniej zagłuszyć. Problemy rodzą się w chwili gdy jedno z partnerów ma swoje dziecko a drugie nie ma. Dlatego najrozsądniej, mając własne dziecko, szukać partnera, który już ma swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustrzane odbicie
Dlatego tak ważna jest dojrzałość i prześwietlenie osoby, której oddaje się serce. Ja też zostałem zostawiony i wychodziłem z tego odrzucenia 2 lata. To jakby ktoś ci umarł. Umiera też część ciebie, ale jest jeszcze na szczęście zmartwychwstanie:) Ty masz dziecko, więc uczucia masz na kogo przelać w tym trudnym czasie. Oparcie w rodzinie też jest ważne. Nie twoja wina, że trafiłaś na palanta. Ważne, żeby nie robił ci jazd z dzieckiem, bo będziesz miec wrzoda na głowie. Powinnaś też móc odreagować jakoś i z kimś, żeby nie ograniczać sie tylko do dziecka. Twoją winą był tylko brak doswiadczenia w rozpoznaniu gościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pienkny Men :D
Jak można gardzić inną osobą, kobietą? Nie pojmuje. Nawet jeśli dziewczyna puszczalska, dzieci z wpadek to nie należy jej się pogarda tylko współczucie jej głupocie. Bezedury znam różnicę i uważam, że jeśli wychowujesz nie swoje i masz potrzebę również swojego to czemu nie? Zawsze można doprodukować ;) i oboje dzieci wychowywać na tych samych warunkach. Ot tyle moich dywagacji. Kto ma głowę na karku, rozum i trochę wrażliwości zrozumie mnie. jeśli nie? to niech dojrzewa dalej bo widać tylko zabawa mu w głowie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_z_dzieckiem
""Jeśli poznasz kogoś to nie mów mu od razu o dziecku. Najpierw daj szansę poznać się jako kobieta, a dopiero jako matka. " To też uznam za nieodpowiednim zachowaniem. To jest jawne z pełną świadomością i premedytacją wprowadzanie w błąd drugiej osoby. Facet, który się "później dowie o dziecku" poczuje się oszukany. Będzie się zastanawiał ile masz przed nim ukrytych jeszcze takich kwiatków, pomyśli też, że szukasz ojca i osła dla swoich dzieci" Nie chodzi mi o to, żeby oszukiwać faceta, ale o to, aby najpierw zaprzyjaźnić się z nim i jeśli uznasz, że jest w porządku to powiedz mu o dziecku. Nie wyobrażam sobie sytuacji: "Cześć! Mam na imię Ania i jestem samotną matką". Swojemu obecnemu facetowi dopiero powiedziałam o dziecku jak zaproponował mi bycie razem. Wcześniej nie mówiłam, bo nie miałam takich zobowiązań wobec niego. Był zszokowany, ale zaakceptował i nie czuł się oszukany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasa
Od ponad 2 latek jestem w związku z kobietą -rozwódką z dzieckiem. Zbudowanie związku jest możliwe,ale wymaga kompromisów z obu stron,nie będę ukrywał że jest to bardzo trudne,... Jak w normalnym zwiazku są wzloty i upadki..ale....prawdą jest że taki związek jest dużo bardziej skomplikowany,,, Dlaczego -bo w normalnych zwiazkach czasami są kryzysy,a jeżeli dodatkowo są dzieci z przeszłości zktórymi jak z każdymi dziećmi czasami są problemy),ex mąż to w sumie rzeczy z którymi zwiazek sie boryka jest 2 razy więcej,wiec logiczne jest ze 2 x trudniej taki zwiazek utrzymać i być w nim szczęśiwym, Zwłaszcza początki -1 rok był tudny.....teraz jestem "oswojony", łatwiej jest mi rozwiązywać problemy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chce jaaaaaaaaa
ja bym sie czula oszukana jakby mi facet przez dluzszy czas nie powiedzial, ze ma dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lustrzane odbicie boję się właśnie,że będzie odgrywał ceregiele z dzieckiem jak będzie już po rozwodzie. Jak narazie od 3 miesięcy nie daje znaku życia , nie zadzwoni nawet się spytać jak się dziecko czuje. Ale nie czuję się nękana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasa
Ale jeżli mój syn kiedyś zapyta mnie o radę czy związac sie z kobietą z dzieckiem....po moich doświadczeniach odradzałybym mu tą decyzję, Czy taki zwiazek uda sie zależy także czy będę wspólne dziec,ja osobiście mam ostre parcie na dziecko,moja parnerka podchodzi do tego spokojniej,,,, Pytanie także zwiazek czy rodzina....to 2 inne sprawy,, Powodzenia dla samotnych z dziećmi,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustrzane odbicie
deszczyku...Najlepiej takiego cymbała pozbawić praw rodzicielskich ale to trudne, bo albo sam musiałby się zrzec, albo sąd musiałby miec poważny powód, żeby je odebrać. Może udałoby się ograniczyć chociaz te prawa? Niestety pełnoprawny rodzić moze decydować o najistotniejszych sprawach w życiu dziecka i nikt mu nie przeszkodzi. Poza tym lepiej przy rozwodzie a raczej pozwie miec wszystko napisane i dogadane, żeby sprawa się nie wlekła i żeby on nie robił problemu z rozstaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknj
Szanse masz, ale raczej wsrod ludzi twojego pokroju🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekoniecznie rozwodnicy się dobierają. Ja znam z najbliższego otoczenia sytuację rozwódka , kawaler. Brat mojego taty, ożenił się z rozwódką z małym dzieckiem. karolinka miała wtedy 3 lata. Mają wspólnie jedno dziecko. Są ze sobą20 lat i są szczęśliwi. Mają ślub cywilny co prawda tylko,ale są ze sobą. wybudowałi dom , mają wspólne dziecko a wujo traktuje Karolinę jak własną córkę. Ona też bardzo za nim jest mówi do niego TATO, nie wujo , pan ,czy po imieniu. Dał jej wykształcenie, dom i ojcowską miłość. Jej ojciec był ostatnio u niej na Komuni. Nie zabiegał o widzenie się z dzieckiem. Drugi przypadek koleżanka mojej mamy. Z 1 mężem miała ślub cywilny bo on był nie wierzący. Rozstała się z nim. Wyszła za mąż za kawalera, miała piękny ślub w Kościele. I piękne wesele. Są razem już 15 lat i są szczęśliwi, mają wspólne dziecko . Córkę z pierwszego małżeństwa żony nie traktuje po macoszemu. są jednak wartościowi mężczyźni ale niestety to żadkość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
rzadkosc jak juz:O Czyli dla ciebie wartosciowy facet to taki, ktora postanawia sie zwiazac sie z panna z dzieckiem?:D Rozwalaja mnie takie panny. Daja dupy nie myslac o zabezpieczeniu, zachodza w ciaze w wikeu 18 lat, a potem, kiedy rozpieprzy im sie "zwiazek" z tatusiem dziecka licza, ze jakis porzadny facet sie nimi zaopiekuje. Sorry, ale nie dla psa kielbasa. Porzadny facet chce miec porzadna dziewczyne z czysta karta🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka (przed 30, panna) bardzo często narzeka, ze ona wolna, ładna, niezależna i nie może sobie faceta przygruchać a jej dzieciate koleżanki nie mają z tym problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kiok nie chodziło mi ,że szukam kawalera, następny który nie rozumie co czyta ale się bardzo mądruje ... chodziło mi o odpowiedzialność, stateczność i o brak barier ... nie szukaj księżniczki na białym koniu bo dostaniesz w końcu byle co ... ps . ajeżeli zakochałbyą się w pannie z dzieckiem i byłaby dziewczyną z Twoich snów a ukryła fakt ,że ma dziecko, co byś zrobil??? nie mów hop, bo mało wiesz o życiu. A jeżeli masz aluzję co do mojego wieku , to bardzo mi przykro, bo dla mnie jesteś nie dojrzały --- zmykaj z tąd czym prędzej gdzie indziej denerwować ludzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustrzane odbicie
Deszczyku...Bardzo chętnie...Poproszę...Uważam, że jesteś bardzo ciekawą i mądrą osóbką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustrzane odbicie
Deszczyku a dlaczego wujo a nie wuja? Myślałem, że tamte rejony mówią wuja. Co do mądrowania to się zgadza:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lustrzane o. -lizus podrywacz
UWAGA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi nie przeszkadza
Same jesteście sobie wine że tak jesteście traktowane. 1 to poniżej "Jeśli poznasz kogoś to nie mów mu od razu o dziecku. Najpierw daj szansę poznać się jako kobieta, a dopiero jako matka. " To też uznam za nieodpowiednim zachowaniem. To jest jawne z pełną świadomością i premedytacją wprowadzanie w błąd drugiej osoby. Facet, który się "później dowie o dziecku" poczuje się oszukany. Będzie się zastanawiał ile masz przed nim ukrytych jeszcze takich kwiatków, pomyśli też, że szukasz ojca i osła dla swoich dzieci 2 tryb życia jaki prowadzicie jako samotne matki 3 założenie dziś jest faacet jutro go niema 4 przejżyjcie portale randkowe a w nich profile samotnych matek i ich wymagania w stsunku do facetów czasami większe niż kobiet które nie mają dzieci 5 zakladacie z góry że każdy facet to kłamca lub dziwkarz tak jak wasz poprzedni partner 6 a gdzie jest wasza dojżałość emocjonalna 7 i chyba najważniejsze mój były to mój były tamto, mój był mó zrobił i jeszcze wiele innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi nie przeszkadza
który facet wytzryma punkt 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym nie chcial sie wiazac z
rozwodka z dzieckiem. I to 23 letnia rozwodka. Sorry, ale jesli bylas mezatka i matka przed swoja 20 to nie swiadczy to o Tobie najlepiej. Nie mam nic do mlodych matek, serio, ale uwazam, ze to nie jest najlepszy wiek na robienie dzieci. Wolalbym kobiete po studiach, oczytana i obyta, z pasja i zainteresowaniami, podrozujaca troche po swiecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się zalogować, :P
Wolalbym kobiete po studiach, oczytana i obyta, z pasja i zainteresowaniami, podrozujaca troche po swiecie.. rozumiem, że Ty spełniasz warunki, które wymieniłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkkhhhkkhhhh
dziecko, to nie choroba, masz dużą szansę, teraz chyba taka moda! mam dziecko i na każdym spotkaniu to zaznaczam i to pierwszym! Mam jednak problem ze sobą!, bo po paru spotkaniach, ogarnia mnie strach! i to ja się wycofuję! Nie potrafię zaufać! Boję się! Szukam igły w całym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×