Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna dusza

Lamia, Lilith czy Lamasztu

Polecane posty

Gość szczera jędza1
O gustach się nie dyskutuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera jędza1
Tylko irytujące, kiedy w klasie jest trzech Jakubów i dwóch Michałów, ale dziwnie patrzą mi na Abakuka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniejsza tolerancja a propos Abakuka? Niespotykane imię, dla większości - mniej wykształconych - nie znających znaczenia po prostu idiotyczne i krzywdzące dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważacie ze rodzice nie powinni traktowac dziecka jak swojego hobby czy zabawki? Wam moze sie jakies imie podobać ale dziecku nie musi. Moze ono nie bedzie sie fascynować demonologią i uznać za krzywdzace takie imie. Radziłbym dac bardziej neutralne. Poza tym nadawanie dzieciom imion bogów aniołów demonów to nie zalecam. Święci byli ludźmi. Wolę demony niz świętych osobiście ale imie nie powinno byc niby nadprzyrodzone. Tak uważam. Co jesli takowe bóstwo sie zdenerwuje ze bez zgody nadano jego imie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rachman, takim tokiem myślenia, to niech dziecko będzie bezimienne do osiągnięcia pełnego pojmowania rzeczywistości i świadomego rozumowania, wtedy będzie mogło sobie samo wybrać imię ;) Nie uznają mi w urzędzie i nie zaakceptują imion, jakie tutaj wymieniam, ale to nie zmienia faktu, że jest krzywdzące :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak by bylo idealnie.. Bez imienia.. Coz ale pomysl jakby kazdy nadawał imie swojego hobby czy zainteresowań to połowa facetów miałaby na imie wisła lech żywiec albo bols a druga dior itd ;) jakis umiar powinien byc a Lilith czy Belial to imiona wg mnie zarezerwowane dla bóstw. Tylko o to mi chodzi. Rozumie Cie i bezsens urzędów ale pewne imiona powinno sie zostawić w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wam się wydaje, ze
jesteście takie oświecone i nowoczesne nazywając dzieci w ten sposób. Tymczasem nie, bo to tylko plagiat. Neopoganizm wprowadzili już hitlerowcy, zwłaszcza gustowała w tym SS. Gratuluje wzoru :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neopoganka
Jak już próbujesz wykrzesać ze swojego mózgu krztę wiedzy, to nie neopoganizm, a neopogaństwo. Następna kwestia, to nazewnictwo bogów i demonów w temacie - pochodzenie i wierzenia - mezopotamia, więc o jakim neopogaństwie wspominasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urzędniczka
Zgodnie z polskim prawodawstwem, imię musi wskazywac płec dziecka, nie może ośmieszac ani byc obelzywe....Z tego co proponujesz, tylko Lamia spełnia kryterium płci.... inna sprawa to urząd stanu cywilnego a inna chrzest....(jeśłi nasz zamiar ochrzcić dziecko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to pierwsza wyzwolona kobieta :) Można by wręcz rzec - pierwsza feministka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no Lamia cudnie pasuje
"Lamia (gr. ) w mitologii greckiej to potwór o kobiecej postaci, pożerający dzieci i młodych mężczyzn podstępnie zwabionych jej złudną pięknością."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze Lana ?
znam facetkę, która ma tak na imię i mi się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urzędniczka
Nadawanie imion nowo narodzonym dzieciom obywateli polskich reguluje ustawa z dnia 29 września 1986 r. Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz. U. z 1986 r. Nr 36, poz. 180 z późn. zm.). Zgodnie z ustawą: Kierownik urzędu stanu cywilnego odmawia przyjęcia oświadczenia o wyborze dla dziecka więcej niż dwóch imion, imienia ośmieszającego, nieprzyzwoitego, w formie zdrobniałej oraz imienia niepozwalającego odróżnić płci dziecka. Przeczytajcie zalecenia dla USC Zalecenia dla urzędów stanu cywilnego dotyczące nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej Obowiązujące przepisy dają kierownikom urzędów stanu cywilnego prawo, a w niektórych wypadkach nakładają na nich obowiązek oceny nadawanych dzieciom imion. Zgodnie bowiem z art. 50 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego (DzU 1986 nr 36 poz. 180) Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego odmawia przyjęcia oświadczenia o wyborze dla dziecka więcej niż dwóch imion, imienia ośmieszającego, nieprzyzwoitego, w formie zdrobniałej oraz imienia nie pozwalającego odróżnić płci dziecka. Tymczasem urzędnicy stanu cywilnego, jak świadczą ich dość liczne pytania kierowane do Komitetu Językoznawstwa, Instytutu Języka Polskiego PAN i polonistycznych instytutów uniwersyteckich, napotykają niekiedy poważne problemy wynikające z chęci rodziców nadania dziecku imienia niezwykłego, bądź to pochodnego od wyrazu pospolitego, bądź też w postaci obcej, nie przyswojonego. Z myślą o tych problemach przedstawiamy poniższe wyjaśnienia i zalecenia. I. Imiona należą do kultury narodowej, choć pochodzą z różnych stron świata. Znaczna ich część została przyswojona przez język polski w wiekach średnich i późniejszych, co spowodowało, że stały się wyznacznikiem narodowości ich nosicieli. Przez związek podstawowego zasobu imion używanych w Polsce z tradycją chrześcijańską należą one do zbioru imion używanych w wielu krajach Europy i świata. Szukając imienia dla dziecka, należy się starać o pogodzenie wolnego wyboru z tradycją i tendencjami uniwersalnymi. Temu celowi służą opublikowane (por. załączony spis godnych polecenia książek z tej dziedziny) zbiory imion obecnych w języku polskim, związanych z szeroko rozumianą kulturą europejską, a także następujące zalecenia: 1. Zaleca się nadawanie imion w postaci przyswojonej przez język polski, a więc np.: Jan, nie John lub Johann ; Katarzyna, nie Catherine ; Klara, nie łacińskie Clara ani włoskie Chiara ; Małgorzata, nie Margareta ; Marcin, nie Martin ; Piotr, nie Peter itp. 2. Nie powinno się nadawać imion: a. pochodzących od wyrazów pospolitych, takich jak antena, bławatek, goździk, kąkol, sonata, sonatina itp. b. pochodzących od nazw geograficznych, np. Dakota, Eurazja, Korea, Malta. II. Imiona nadawane w Polsce jako należące do języka polskiego powinny pozostawać w zgodzie z jego regułami gramatycznymi i ortograficznymi. 1. Imię powinno odróżniać płeć dziecka ze względów językowych (język polski wymaga odmiany imienia przez przypadki) i praktycznych. Wobec współczesnego zaniku dodawania do nazwisk kobiet tradycyjnych przyrostków -owa, -ina, -ówna, -anka, poza nazwiskami na -ska i -cka często tylko imiona wskazują płeć swych nosicielek, np. Zuzanna Nowak, Karolina Sobczyk ; mylące by były np. zestawienia mecenas Susan Nowak, doktor Carol Sobczyk. Nie znając zaś płci nosiciela lub nosicielki imienia, nie można zbudować o nich poprawnego zdania po polsku. a. Wskazane jest nadawanie dziewczynkom imion kończących się na -a (np. Barbara, Ewa, Maria), chłopcom zaś imion kończących się na spółgłoskę (np. Andrzej, Marcin, Tomasz) oraz na -i || -y (np. Antoni, Konstanty, Walery), rzadko na -o (np. Mieszko). Niektóre imiona męskie na -o, np. Apollo, mogą stwarzać trudności w odmianie, w dopełniaczu i dalszych przypadkach, np. Apolla, Apollona czy Apollina ? b. Są jednak utrwalone w tradycji kulturalnej lub literackiej imiona kobiece zakończone na spółgłoskę lub samogłoskę inną niż -a, które - wbrew ogólnej zasadzie - można nadawać dziewczynkom, np. Beatrycze, Noemi, Karmen, Rut (natomiast nie można ich nadawać chłopcom). 2. Nie powinno się stosować pisowni archaicznej (wyjątkowo można taką pisownię zachować dla utrzymania już istniejącej tradycji rodzinnej), a także niezgodnej ze współczesną ortografią polską. a. Piszemy ks, nie x (nie ma litery x we współczesnym alfabecie polskim), np. Aleksandra, Ksenia, Ksymena, także na końcu wyrazu, np. Aleks, Aleksa, Aleksowi... nie: Alexandra, Xenia, Xymena, Alex. b. Piszemy w, nie v, a więc np. Wirginia, Wioleta; pisownia przez v może powodować niejednoznaczność wymowy: w czy f (tzn. np. "Fioleta"). Także -w-, nie -f- piszemy w imieniu Kwiryna, nie Kfiryna. c. Piszemy -ia, -ie, jak nakazują przepisy ortograficzne, a nie -yja, -yje, np. Maria, Zofia, Gabriel, nie Gabryjel itd. d. Piszemy -j-, nie -i-, w połączeniach: samogłoska + j-, np. Rajmund, nie Raimund. Wyjątek stanowi imię Aida (wymawiane też A-i-da), e. Piszemy k, nie c, w imionach pochodzenia łacińskiego, a więc Benedykt, nie Benedict ; Klaudia, nie Claudia ; Klemens, nie Clemens. 3. Ze względu na tradycję rodzinną, a także tradycję literacką dopuszcza się: a. formy oboczne imion z pojedynczymi albo podwojonymi spółgłoskami, np.: Bernadeta obok Bernadetta, Izabela obok Izabella, Wioleta obok Wioletta (ale tylko Balladyna) oraz b. oboczne formy słowotwórcze takich imion, jak Apolinary obok Apolinariusz, Bazyl obok Bazyli, Konstanty obok Konstantyn, Wasyl obok Wasyli. 4. Nie powinno się nadawać imion zdrobniałych, powszechnie używanych nieoficjalnie, jak np.: Jaś, Kasia, Lonia, Wiesiek. Natomiast można nadać dziecku imię z pochodzenia zdrobniałe, skrócone , ale współcześnie odczuwane jako imię samodzielne, np. Betina, Lena, Nina, Rita. 5. W nowszych zapożyczeniach imion dopuszcza się grupy: di-, ri-, si-, ti-, np. Dina, Rita, Simona, Tina. 6. Przy nadawaniu nowych imion, na które moda często szybko przemija i które mogą nie wejść do zbioru polskich imion, zaleca się stosowanie obcej oryginalnej pisowni, np. Dustin, Jessica, a nie Dastin, Dżesika. Urzędnik powinien zwracać rodzicom uwagę na to, że dziecko będzie ponosić konsekwencje ich decyzji. Obce, nie przyswojone imię będzie w różny sposób wymawiane i zapisywane. Rodzice muszą pamiętać, że forma oficjalna imienia jest używana nic tylko przez nich, ale też w różnych środowiskach przez ludzi o różnym wykształceniu. Nie ma żadnych ograniczeń w nazywaniu dziecka w rodzinie czy wśród przyjaciół dowolnym zdrobnieniem. Forma oficjalna (urzędowa) imienia jest używana w sytuacjach i dokumentach oficjalnych (w dowodzie osobistym, dzienniku szkolnym, na świadectwach itp.) i powinna być jednoznaczna. IV. Podtrzymuje się zakaz nadawania więcej niż dwóch imion, pisanych osobno, bez łącznika, żeńskich dla dziewczynek, męskich dla chłopców. Wyjątkowo imię żeńskie Maria można - zgodnie z tradycją - nadać jako drugie imię chłopcu, np. Artur Maria, Tadeusz Maria. V. Należy bezwzględnie unikać nadawania imion budzących ujemne skojarzenia (mówi o tym ustawa), np. Belzebub, Kurtyzana, Lucyfer. Takie imiona krzywdzą dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belzebub czy Lucyfer jeszcze zrozumiem, ale Lilith? 99% społeczeństwa nie ma pojęcia o tym, jakie znaczenie ma imię Lilith.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziłam na religię, ale nie przypominam sobie, by ktoś kiedykolwiek wspominał o Lilith, hmm, ciekawe czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszemu społeczeństwu brakuje tolerancji i poczucia humoru :) Ja mam bardzo pospolite imię i go żałuję. Wolałabym mieć jakieś bardziej niespotykane. Znam wiele osób z różnymi imionami (np. Ariel, Kama) i nie narzekają, a zawsze mają temat do rozmowy, bo ludzie o imię pytają ;) Mi bardzo podoba się Ariadna, Pandora itd. Lamia jest śliczne, a znaczenie - cóż, nie jestem zabobonna, więc jest po prostu interesujące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat na religii, to o wielu rzeczach nigdy nie wspominano. A Lilith to swoistego rodzaju kobieta wyzwolona właśnie, która nie dała się zniewolić mężczyźnie, powiedziała zdecydowane nie. Była świadoma swojej urody, swojego ciała i swoich wartości, dlatego odeszła z miejsca, które jej nie pasowało i miała rację. A na religii nie wspomina się o niej, bo i po co sprowadzać młodzież na złą drogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten Belial to
mała przesada. Nikt nie zaakceptuje Ci takiego imienia. Czyste i wcielone zło. Nie chciałabym, żeby tak na imię miał mój syn, ale już Lamia czy Lilith ujdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith nie pojawia się w Bilbii i nie ma wiele wspólnego z chrześcijaństwem. I to dlatego nikt o niej nie wspomina na lekcjach religii. Wywodzi się z wierzeń asyryjczyków, od których przywędrowała do mitów hebrajskich. Nie dorabiajcie głupawej ideologii. Wzmianka w ks. Izajasza wynika z błędu w tłum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhlk
Lamia to ta z sexmisji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten Belial to
Jest wzmianka w księdze Izajasza o kobiecie, która mogłaby być Lilith, ale na tym koniec. Poza tym zostało tu wspomniane, że to babilońskie demony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×