Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SZAŁ CIAŁ sOlOne paluszkiPOWER

NISKIE KOBIETY (PONIŻEJ 160CM) JAK SOBIE RADZICIE Z TYM PROBLEMEM?

Polecane posty

Gość SZAŁ CIAŁ sOlOne paluszkiPOWER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczkkkka
mi to nie przeszkadza, mam 159 cm i nie muszę się zginać jak robię facetowi loda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZAŁ CIAŁ sOlOne paluszkiPOWER
JA PYTAM POWAŻNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tylko 153 cm
kiedyś to był mój kompleks,ale faceci,z którymi sie spotykałam nie mieli z tym problemu,bo podobno małe jest piekne :) Teraz nie zwracam na to uwagi, no może tylko czasem w sklepie jak nie moge czegoś zdjąć z wyższej półki :) poza tym jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka warmińsko - mazurskie
po prostu-obcasy do mojego 157cm minimum 10 cm żeby mnie nie zdeptali i żeby nie wyglądać śmiesznie przy chłopaku 178cm:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tylko 153 cm
no właśnie obcasy pomagają, poza tym bardzo je lubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta kielce
A czy to w ogóle powinien być dla nas jakiś problem? Otóż nie, wręcz nie wolno się tym przejmować. Mam 158 cm wzrostu i nie przysparza mi to w życiu żadnych problemów. Przez krótki okres w życiu trochę mnie "bolał" ten mój wzrost. Ale trzeba pokochać siebie i to zaakceptować. Cóż brzydkiego czy też dziwnego jest we wzroście poniżej tych 160 cm? Nie to jest najważniejsze. A jeśli chodzi o facetów, to jest wielu takich, którym to zupełnie nie przeszkadza, a nawet może się podobać. Nie mówiąc już o tych którzy sami wzrostem nie grzeszą i szukają właśnie tycz niższych kobiet ;) Nie ma nad czym boleć, i wbić sobie do głowy, że małe jest również piękne i nie ma co zawracać sobie tym głowy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka warmińsko - mazurskie
nie wyobrażam sobie wyjścia bez obcasów, choć bardzo obciążają staw biodrowy i kręgosłup... czasami bardzo bolą mnie stopy tak "w środku" :( ale co zrobić natura nie obdarzyła mnie lepszym wzrostem i muszę sobie pomagać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka warmińsko - mazurskie
marta kielce fajna wypoweidź :) a masz odwagę wyjść z domu bez obcasów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 158
i w obcasach nie umiem chodzic codziennie, tzn raz na jakis czas zaloze chodze w butach na plaskiej podeszwie i czuje sie najlepiej i nie wstydze sie swojego wzrostu, jest mi dobrze z nim:) a faceci sie za mna ogladaja wiec cos w tym jest ze male jest piekne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfgh
tak se tlumacz karakanie kurduplowaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka warmińsko - mazurskie
zazdroszczę Ci, też bym chciała wychodzić bez obcasów , swobodnie się czuc. Ale ważę 59-60kg, więc jestem przy progu 25BMI - otyłości i muszę sobie pomagać obcasami a Ty szczupła jeste ś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też 160 cm
no i mamy o tyle lepiej ze mozemy mieć facetów i niższych i wyższych, a taką 175 facet 173 się nie zainteresuje. Mój maż ma 187 cm ale poznałąm ostatnio na dyskotece faceta idealnego (w moim mniemaniu oczywiście), choć dość niskiego. Na oko miał 172, (ja byłam na szpilkach więc bylismy prawie równi). Gdybym była parę cm wyższa pewnie glupio byłoby mu się ze mną bawic cała noc, a tak przeżyłam niezapomniane chwile :) Dla mnie moj niski wzrost to atut, nie wada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfgh
laski ponizej 170 sa paskudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka warmińsko - mazurskie
sfhf wzrost nie zależy od nas więc czemu obrażasz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta kielce
Dziękuję :) Jasne, że mam odwagę wyjść z domu bez butów na wysokim obcasie :) Ja wręcz dopiero niedawno je polubiłam i noszę częściej ;) Tak więc raz zakładam obcasy, raz nie, bywa różnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 158
waze 43-45kg ale zdarzy sie tez ze waze ok 47kg to wtedy bardzo zle sie czuje z ta waga i staram sie wrocic do ok 45

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka warmińsko - mazurskie
to masz fajną wagę, też bym chciała tyle ważyć, ale nie mogę schudnąć...,i wydłużam się szpilkami... Szlachetny głowa do góry, dużo jest dziewczyn poniżej 160 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 160. Jestem filigranowa i bardzo dobrze czuję się ze swoim wzrostem i swoją figurą. Nie wiem w czym problem? Nie chciałabym być wysoka, wysokie i duże kobiety mi się nie podobają, a takie malutkie i niepozorne wyglądają ślicznie :D A mój facet ma 195 mój wzrost też Mu bardzo odpowiada :P Obcasy noszę bardzo rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka warmińsko - mazurskie
Natalia gdybym miała z 3 cm więcej to może nie nosiłabym obcasów ..ale te 157 :( ja do swojego zawsze nosze choć ma 178 cm a Ty do takiego wielkiego nie nosisz?!?!?!?!? I co on na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika87
Witam:) Ja mam 162 wz i tez czuje sie z tym bardzo dobrze:):) Mam ładny biust i fajna zgrabna pupcie;P Faceci lubia filigranowe kobitki,bo widze jak czesto sie ogladaja:) Wiec zgadza sie wszystko,MAŁe jest PIEKNE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 158cm i nigdy nie był to mój kompleks. Nie chciałabym byc wysoka, wolę mój wzrost:) pewnie, że parę centymetrów wiecej by się przydało ale to raczej ze względów praktycznych- nie musiałabym stawać na krzesło, żeby zdjąć makaron z górnej półki w szafce:):) W obcacsach chodzę rzadko- jak już muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No piszę przecież, że Jemu to pasuje :) Lubi takie filigranowe kobietki, jego kumple podobni do niego wzrostem i gabarytami też ostatnio stwierdzili, że takie kobietki najbardziej im się podobają. Przeciwieństwa się przyciągają ;) Trzeba tylko mieć odpowiednią wagę, żeby przy takim wzroście nie wyglądać jak jakiś gremlin :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567werty
mam 159 i zawsze chodze w plaskich butach ale chcialabym byc grubsza bo taka filigranowa przy niskim wzroscie wygladam bardzo dziecinnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny!!!
Wyleczcie się z komleksów! Ja mam 152 cm a mąż 159 cm :) Małe jest piękne :) Ja wogule nie noszę obcasów , żeby nie być wyższą od mężą :) Nasze dzieci też pewnie będą malutkie, ale powtarzam-małe jest piękne :) Nie przejmujcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika87
Ja akurat jak dziecko nie wygladam:) waze 57 kg i kształty kobitki mam:) a latek 23:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka warmińsko - mazurskie
wam to dobrze. Mój facet w kłótniach mi powtarza że prawdziwe laski się za nim oglądały a wziął sobie małego grubasa:( Jego ex miała 170 :( i ją cały czas wspomina:( a ja nawet w obcasach 10cm niemam 170 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×