PILNE, POTRZEBNY PUNKT WIDZENIA KOBIET

Cześć Dziewczyny. Mam problem, tyle, że nie wiem czy ze sobą, czy z Nim. Byłabym wdzięczna jakbyście się ustosunkowały do tego co poniższe. I proszę, nie solidaryzujcie się ze mną jajnikami, popatrzcie na to obiektywnie, powiedzcie jakbyście odebrały poniższe rzeczy. Mój facet twierdzi, że mu na mnie zależy.... 1. rozmawia na gg z koleżanką, ktorą poznał kiedyś ( 2 lata temu), jak twierdzi na sympatii. Nigdy sie nie spotkali, bo jak twierdzi, ona mieszka 200km dalej. Ma ją w znajomych na facebooku. Powiedział mi, że idzie spać, pożegnaliśmy sie na gg, okazało się jednak, że rozmawiał z nią jeszcze długo długo , nachalnie prosząc ją o przesłanie zdjęć. Nie wiem jaki charakter miała cała rozmowa, bo przeczytałam tylko kilka ostatnich zdań, właście tych, w których nalega, żeby sobie zrobiła skoro nie ich nie ma. Po aferze, facet mówi mi, że prosił ja o zdjęcia bo nie wie jak ona wygląda. Okazało sie jednak, że na fejsie ta kobieta ma 2 zdjęcia...teraz twierdzi, że chciał fotki bo na tych na których jest jest niewyraźna.... czy ja sie czepiam i szukam dziury w całym? widzę w tym coś więcej.... 2. co chwile , jak twierdzi 'zaczepiają go' laski na nk i fejsie. Jest skłonny podać numer gg, nawet numer telefonu, bo , jak twierdzi, ktoś go robi w chuja, i on sie umówi żeby sprawdzić kto go robi bo to napewno nie kobieta ze zdjęć a ktoś zupełnie inny w skrócie tyle, nie ma sie co rozwodzić nad szczegółami. Uważacie, że to w porządku? Może ja przesadzam nie mając zaufania i chcąc odejść

na jego 'usprawiedliwienie' dodam, że o pkt2 mi sam mówił, ale na moje oko tylko w tych przypadkach, w których było realne, że mogę się dowiedzieć. Pkt.1 wygrzebałam sobie sama. wiem, że nie powinnam,i nie jestem z tego dumna ale zaufania brak :(

nooo wiesz oklamał cie z gg...bo mowil ze idzie spac a gadal z nia....chcial fotki tej dziewcczyny i kręci cos....ja uwazam ze nie jest w porządku...

nie jest ok

Ja też uważam,że coś jest nie tak.

Chetnie bym Ci pomogła, ale nie sama nie bardzo sobie radzę w związku. Niemniej obiektywnie patrząc, Twój facet zachowuje się dziwnie, moze to nie jest kwestia romansowania, nie twierdze, że Cie zdradza, może lubi kiedy kobiety okazuja mu zainteresowanie, mozę mu to w jakiś sposób poprawia samopoczucie, pochlebia. Pogadaj z nim

odemnie by po psyku dostal nie wierz w te kity dziewczyno to skurwiel jest pewnie puka na boku ta kolezanke z daleka. przykro mi

rozmawialam, tez na poczatku miałam wrażenie, że chodzi o dowartościowanie, ale teraz po tych wszystkich burzach, i po tym jak kłamał patrząc mi w oczy myślę, że to coś więcej :((

ja tez uwazam,ze cos tu smierdzi. niby chce sie spotkac, bo mysli,ze to zart-chyba on raczy zartowac! :D ta rozmowa na gg, skad wiesz,ze byla tylko jedna? moze wiecej,tylko pokasowanych. ja mowie NIE WIERZE W TE JEGO BZDURY. ale z drugiej strony,moze nie chce cie zdradzac,tylko poznawac? boze sama nie wierze w to co pisze:) powodzenia!

kopnij go w tylek mialam tak samo.dałam mu zamydlić mi oczy a potem sie pozbierac nie moglam po tym jak sie dowiedzialam ze przez caly okres naszego zwiazku spotykal sie na prawo i lewo. zaczynam nienawidzic facetow bog mi swiadkiem

Racja. Przed ślubem też pare razy mój już teraz mąż wywinął mi taki numer.. ale szybko wybiłam mu z głowy pisane z innymi. Oczywiście tylko takie pisanie z podtekstami. Raz wzięłam jego telefon a tam jakaś laska pisała mu,że chce sie spotkać iTp. Dowiedziałam sie ,że proponowała mu seks. Pogadałam z nim i przedstawiłam sprawe jasno. Albo ja, albo niech wyp***** do tamtej. Wybrał mnie. I juz nigdy wiecej żadna do niego nie napisała.zmienił nr.

Jak dalej bd mu pozwalała,żeby Cie okłamywał to w końcu może dojść do najgorszego. Zalecam szczera rozmowe i przedstawienie sprawy jasno.

nie no sorry ale jeśli gość ma czas i chęci przesiadywać na gadu zeby z innymi PANNAMI pisac toco tu nie gra. Ewidentnie szuka kontaktu jakby do rozmowy, zapytaj go czy nie wystarczasz mu juz Ty?? on Cię w ogole kocha?? Ja jak chodzilam z moim menem to on w zyciu by nic nawet nie wspomnial o zadnej dziewczynie w mojej obecnosci, na zadna by sie nie popatrzyl, a o jakims pisaniu to nie ma mowy tym bardziej znalismy swoje hasla niekiedy, a smsy jakies dziwne tez go nie dreczyly wiec wniose jest bardzo przykry - nie jestes dla niego tą Jedyną... i moim zdaniem im szybciej to przebolejesz tym lepiej, tak bywa :]

też przedstawiłam sprawę jasną. każda szansa miała byc ostatnia, było ich już 5:[ miałam nadzieję, że odpuścił. a teraz wyszła sprawa koleżanki z gg:( nie wiem czy było więcej rozmów. Nie byłam w stanie przeczytać więcej po zdaniu jak nalega na fote

nie, nie kocha mnie, twierdzi ze mi zalezy ja tez go nie kocham, zalezy mi, ale rownoczesnie chyba go nienawidze:[ kazdy z moich poprzednich zwiazkow oparty byl na szczerosci, zawsze bylismy fair, i ja i oni. a tu jest jak jest. przestaje widziec sens pakowania sie w to dalej

Z mojego punktu widzenia,a mam duże doświadczenie zyciowe,jego zachowanie budzi watpliwosci.Może to tylko taka jego zabawa ,ale mnie nie podoba się gotowość (chęć)zawierania nowych znajomości z kobietami.Nie jest to chyba dojrzały facet i dojrzały związek.pozdrawiam Cię cozaroznica :)

5 szans??!! nie no tak nie moze byc

nie słuchaj głupich wykrętów,miałam to samo.to on ma problem nie ty.nie pozwól bo najpierw pisze ,później się będzie sp[otykała a jak się spotka to nagle stwierdzi że się zakochał.ja zrezygnowałam,nie potrzebuję faceta który więcej czasu poświęca wirtualnym koleżankom niż mnie.a nie ma sensu ciągle kogoś pilnować.zrób jak uważasz.

dzieki dziewczyny:(

zostaw go, miałam podobną sytuację i tylko się męczyłam rok czasu. w końcu nie wytrzymałam i go zostawiłam, zmarnowałam tylko czas, a przywiązałam się do niego więc płaczu nie brakowało. będziesz przy nim cierpieć, mówię ci, znam te zagrywki.

ja mozesz sie na to godzic dziewczyno? nie rozumiem. jakby mu zalezalo nie istnialy by dla niego inne laski. facet chce zdjecia kobiety innej mimo ze juz 2 widzial a ty to lykasz???? otworz oczy zanim wyrzadzi ci wiecej krzywdy!

jak dlugo jestescie razem?

sory ale nie moge, jaka ty glupia i naiwna jestes jezus maria!!!!!!ewidentnie mu na tobie zalezy pewnie lada dzien ci sie oswiadczy daj sie dalej upokarzac warto!!

od lipca wiec chwile, od 1,5 roku nie moglam sie zaangazowac, teraz spotkalam tego osła i na moje ku**wa nieszczescie sie stało:( wiem, ze to krotko, ale coz...

Jak od początku Cie okłamuje to pomyśl co bd dalej..

no więc właśnie. nie da sie być z kimś kto Cie okłamuje, komu nie możesz ufać, taki zwiazek to nie zwiazek. do dupy to wszystko

Zostaw go i znajdź kogoś kto nie bd Cię robił w ch***

ja bym go zostawiła skoro nie moze się powstrzymać od tego typu kontaktów to znaczy, ze w przyszłości lepiej nie będzie, tym bardziej że szanse już miał.. jeśli jest tak jak piszesz, to ja nie wahałabym się ani chwili mój facet okłamał mnie jeden raz - i wie doskonale, ze o jeden raz za dużo. daj sobie z nim spokój

dopoki bedziesz polykac jak pelikan wszystko co on ci opowiada, nie bedzie widzial potrzeby zmiany. a widac ewidentnie ze nie jestes z nim szczesliwa. mysle, ze zadna kobieta na twoim miejscu by nie byla. powiedz mu po prostu "zegnaj chlopcze", nie jestesmy stworzeni dla siebie, inaczej wyobrazam sobie swojego partnera. jestes nie lojalny i widac nie wystarczam ci jako kobieta. powodzenia wiec z innymi! i nie reaguj na zadne jego dalsze zaczepki bo on sie nie zmieni. zapewniam cie!

Autorko Facet traktuje cię, jak koleżankę, pseudoprzyjaciókę. Jest niedojrzały emocjonalnie, nie dorósł jeszcze do zwiazku, partnerstwa. Ten facet jest w fazie poszukiwań, na przykladzie, ma chleb, ale są jeszcze inne slodkie bułeczki do posmakowania. Nie miej złudzeń, wrzuć na luz i traktuj go jak miłego kolegę. Jak się zaangażowałaś uczuciowo, to źle ulokowałaś uczucia. Jezeli facet mając ciebie, szuka innej, to nie ma nic lepszego jak go tej drugiej zostawić. Mężczyźni piszący tutaj na kafeterii słusznie twierdzą, że wartościowe kobiety kochają słodkich drani, a porządnych, wspaniałych facetów olewją. Mają rację, bo w drugą stronę jest to samo. Przeciwieństwa się przyciagają; słaby z silnym i dobry ze złym. Dziwnie poukladane są uczucia ludzkie.:)