Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gotmyfuckingperiod

dostalam okres a juz myslalam ze jestem w ciazy

Polecane posty

Gość gotmyfuckingperiod

cholera 2 dni mi sie spoznial, jak nigdy wczesniej juz mi cos nie gralo, myslalam ze to ciaza, zaczal sie spozniac, dzis mialam testowac... i hooy 😭 eh, musialam sie wygadac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co poradzisz takie czasy
mozna miec okres i bedac w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dostalam, nie przejmuj sie, teraz nowy cykl i nowe starania, glowa do gory. Usciski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tcgdrytujghhjghr
ruchaj sie z guma to nie bedziesz musiala pozniej zasmiecac forum takimi bzdetami ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotmyfuckingperiod
eh po prostu mi smutno :( powodzenia w nastepnym cyklu Raimunda! tcgdrytujghhjghr-> idz stad. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astka
ja sie kochalam z chlopakiem w prezerwatywie byl, i spoznia mi sie okres mam 39 dzien cyklu i nic. chyba stres mnie zje w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jak to jest juz od ponad 1,5 roku sie staram i kazdy pojawiajacy sie okres to koszmar ale z biegiem czasu przyjmuje to coraz spokojniej co zrobic taka natura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie spózniał 7 dni . . . i . . . skończyło sie jak zawsze :-( trzymajcie się dziewczyny 👄 nie mozna tracic wiary, choc jest to cholernie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
One_Kiss tez to przechodzilam,testy byly pozytywne i badania hcg rowniez ale niestety z pojawieniem sie @ spadalo ale trzeba wierzyc ze sie uda chociaz czasem jest juz ciezko ale grunt to sie nie poddawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelko najgorsze są chwile zwątpienia. a jeszcze najgorsza jest ta złosc, która pojawia sie wraz z kolejną @. jestem wtedy wściekła na cały świat, na siebie, na Boga, na wszystkich,nie rozumiem dlaczego tak się dzieje... pozniej samej przed sobą jest mi wstyd, że tak czułam.ale to jest silniejsze ode mnie...wsciekam sie bardzo, ale to wynika z mojej bezsilnosci po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj sorki juz wiem nie doczytalam:) no powiem Ci ze 9 cykli hmm duzo nie duzo no dla ciebie to na pewno wieki a ja sie staram jakies 18 cykli czyli raz dluzej.Niby do 2 lat lekarze nie podejmuja zadnych badan,ja za kazdym razem slysze od lekarza ze mam wyluzowac ze to psychika ,ale jak mozna wyluzowac jak za kazdym razem jest sie coraz bardziej wkurzonym.Ja czekam do konca roku bo nie chce sobie swiat psuc ale po nowym roku biore sie za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelko czy ja dobrze rozumiem, że starasz się 18 m-cy a nie miałas jeszcze żadnych badań robionych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bo do pewnego czasu lekarz kazal czekac nie stresowac sie a puzniej ta niby ciaza a teraz nie mam zamiaru psuc sobie swiat,tzn te podstawowe to wiadomo ze tak ale powiedzialam sobie ze do konca roku czekam jak sie nie uda to od nowego roku zaczynam a i wiadomo nlekarza tez zmienie na bardziej konkretnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bo do pewnego czasu lekarz kazal czekac nie stresowac sie a puzniej ta niby ciaza a teraz nie mam zamiaru psuc sobie swiat,tzn te podstawowe to wiadomo ze tak ale powiedzialam sobie ze do konca roku czekam jak sie nie uda to od nowego roku zaczynam a i wiadomo nlekarza tez zmienie na bardziej konkretnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelka silna babeczka jestes 👄 ja uwazam, że wiara i pozytywne nastawienie to 80 % szans na ciąże :-) ja jakos po 5 m-cach starań , myslałam, ze jestem w ciazy. poszłam do ginki a ona połozyła mnie do szpitala, bo nie była to ciąza, a zapalenie pasudne jajników. lezałam w szpitalu i tam ona porobiła od razu mi badania, wyszło że prolaktynę miałam za wysoką i przepisała mi bromergon. jakby nie to, to mogłabym sie starac i starac a nic by z tego nie wyszło, bo prolaktyna za wysoka blokuje owulację. morelka ja będe trzymac za ciebie mocno kciuki ❤️ fajna dziewczyna jestes👄 ekhmmm.... kobieta super z ciebie❤️ kochana jak bys chciała pogadac czasem,to znajdziesz mnie w temacie "prolaktyna". wpadnij czasem :-) będe czekac na Ciebie 👄 zajrzyj koniecznie i odezwij się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to powodzonka Ci zycze na pewno sie uda:)chociaz tez czasem juz watpie ale moze to juz kwestia czasu i dlatego mam takie podejscie do tego nie wiem .Czy taka silna hm..moze od dnia zalezy raz jest gorszy a raz lepszy ale nie ma co gdybac tylko sie kochac na calego i miec z tego przyjemnosc a nie tylko myslec czy sie uda:)ale na pewno sie uda i mnie i tobie!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to powodzonka Ci zycze na pewno sie uda:)chociaz tez czasem juz watpie ale moze to juz kwestia czasu i dlatego mam takie podejscie do tego nie wiem .Czy taka silna hm..moze od dnia zalezy raz jest gorszy a raz lepszy ale nie ma co gdybac tylko sie kochac na calego i miec z tego przyjemnosc a nie tylko myslec czy sie uda:)ale na pewno sie uda i mnie i tobie!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelko i wzajemnie ❤️ bardzo mądrą "rzecz" napisałas - przytulac sie dla przyjemnosci, a nie z obowiązku. najgorsze by było sprowadzić "przytulanki" do obowiazku w celu prokreacji... blee...jak to strasznie brzmi. dziecko to Owoc Miłosci... Miłosci... i tego nalezy sie trzymac. wiesz, bardzo się cieszę, że Ciebie poznałam i życze Ci z całego serduszka, aby grudzień to był WASZ miesiac ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analfab3tka
Pocieszę Cię. Mnie się spóźnia już tydzień, zrobiłam test i się ucieszyłam. Powiedziałam Mężowi, Mamie, on swojej. Potem doczytałam, że muszą być dwie kreski a nie jedna na C. Cały czas siedzę i ryczę. Ale ze mnie idiotka ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Analfab3tka mi też się spóźnia już tydzień. Dziś rano zrobiłam test i tak samo jedna kreska na C. Nie wiem co jest grane, nigdy mi się tyle nie sspozniala . Może test się pomylił, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×