ile lat albo ile miesiecy po slubie zaszlas w ciaze?

czy wasi mezowie chcieli od razu miec dzieci,czy czekaliscie z tym? Po ilu miesiacach urodzilo sie wasze dziecko,a moze po ilu latach?

po 6 latach .......wczesniej ja nie chcialam......a maz cierpiliwe czekal..........

Po 6 latach też. Tak jakoś nam zeszło:)

W 3M PO SLUBIE :)

Po 7 msc , po przeszło 4 lata bycia razem ... Miało być od razu po ślubie ale ja jakoś wolałam poczekać i zobaczyć jak sobie radzimy z funduszami jako małżeństwo :) W końcu mąż mnie namówił i w styczniu ma przyjść na świat nasze maleństwo :)

po 6 m-cach od ślubu,mamy po 28-29 lat i stwierdziliśmy że nie ma na co czekać, ale bardziej mąż chciał:)

9 lat znajomosci, 1 m-c po slubie zaszlam w ciaze :)

pierwszą córcię spłodziliśmy po roku małżeństwa... my nie mieliśmy na co czekać, bo oboje byliśmy wtedy krótko przed 30-stką... jakoś tak nam zeszło ze ślubem, bo przed nim byliśmy razem 10 lat... :)

niecały rok przed ślubem cywilnym i prawie 3,5 przed kościelnym (w planach na 18.06.2011). po 6 latach stałego związku i 4 latach wspólnego mieszkania :)

ja chciałam wcześniej, mąż nie chciał, zaszłam w ciaże gdy już i on był gotowy :) z perspektywy czasu mowi ze strasznie załuje że nie chcial szybciej!

zaszłam w ciaze 7 miesiecy po ślubie .

A ja zaszłam w ciążę 4 lata po ślubie... Wcześniej nie zabezpieczaliśmy się ale nie udawało się nigdy. Zdziwiłam się, gdy przy setnym wykonanym teście ciążowym wreszcie pokazały się 2 kreski:)

a my mamy po 32 lata i maz nie chce jeszcze chce czekac czy jest na co czekac? co z nim poczac? przeciez jak on nie bedzie gotowy to nie ma sensu,jestesmy 5 miesiecy po slubie

Po 3 latach, wcześniej było nam wygodnie we dwójkę, jednak przyszedł taki dzień, że zpragnęliśmy dzidziusia :)

mamusiowa nie zabezpieczejcie się , zdajcie sie na los . Jak bedziecie czekac na odpowiedni moment to sie moze okazac ze wcale nie jest łatwo zajść w ciażę ( zwąłszcza pierwszą) . Czego oczywiście wam nie życzę :) Ale wiesz jak jest , jednym sie udaje za pierwszym razem , a inni czekają po kilka lat. i nie obraź sie , ale Tobie zegar bilogiczny tyka, Twój maz będzie mogł płodzic dzieci jeszcze długo , a Ty za parę lat ...już nie.

nie planowalismy po prostu moj ginekolog mowil miesiac wczesniej ze nie mam owulacji i jak bedziemy cos chcieli to trzeba brac hormony, wiec na swieta jakos nam sie zdarzylo 2 razy bez zabezpieczenia no i prosze owulacja byla :) gdyby nie jeszcze bysmy pewnie rok poczekali ale sie cieszymy :) sama mialabym ciezko sie zdecydowac a tu los zadecydfowal

W ciąże zaszłam 2 miesiące po ślubie :) Udało nam się zaciążyć w pierwszym cyklu "starań" (odstawiliśmy po prostu zabezpieczenia). Co do męża to chciał mieć dzieci, na początku mówił, że nie odrazu po ślubie a potem kiedy bylismy już po ślubie to stwierdził że byłoby najlepiej się nie starać tylko właśnie odstawić zabezpieczenia i co ma być to będzie. Kiedy się dowiedział, że "to już" nie chciał mi uwierzyć i kazał robić kilka testów ;) i tak uwierzył dopiero po wizycie u lekarza (mamy w rodzinie kilka przypadków gdzie starania trwają już ponad kilka lat i mąż nie mógł uwierzyć, że "to da się zrobić" tak szybko).

u mnie mąż chciał wcześniej, ale był cierpliwy pierwsza ciąża- 3,5 roku po ślubie, poronienie druga- 4,5 roku po ślubie

ja jestem 2 lata po slubie no ale niestety jeszcze nie mam dziecka

w ciąże zaszłam zaraz po slubie z podrózy poslubnej wrocilismy w 3:) 10 miesiecy po slubie maly byl juz z nami:)

5 lat po ślubie ale świadomie dopiero wtedy zaczęliśmy się starać chcieliśmy najpierw mieszkanie

3 miesiące po ślubie. Przed ślubem byliśmy 3 lata. Jesteśmy już trochę po 30 dlatego nie chcieliśmy czekać, lepiej spróbować i zobaczyć jak z tą płodnością u nas. Gdyby było coś nie tak mielibyśmy jeszcze czas na "leczenie" . Ale udało się i tuż przed 1 rocznica ślubu będziemy mieli dziecko Troszeczkę zdziwiona natomiast jestem komentarzami obcych ludzi, że tak od razu po ślubie, bez własnego mieszkania ( nie chcemy brać kredytu odkładamy gotówkę ( mamy już część)) , mieszkając w domku jednorodzinnym u rodziców ( dokładamy się do rachunków i jedzenia) . To nasza sprawa skoro rodzice w taki sposób chcą nam pomóc abyśmy przez całe życie nie byli na łasce banku to nikomu nic do tego. A zresztą uważam , że to lepsza opcja niż dziecko z własnym mieszkaniem ale za to z ratami kredytu. .

2 mies przed ślubem. z tym że mieszkaliśmy razem już od roku. zaczeliśmy starania i nawet nie sądziliśmy że uda nam się za pierwszym razem.

7 lat po ślubie

4 miesiące

6 mcy po slubie

10 m-cy po ślubie

a ja zaszlam w ciaze kilka dni po slubie:) tyle ze do 7 tygodnia ciazy nie mialam o tym pojecia

2 lata przed ślubem

U nas wyszło tak że musiałam zajść w ciążę w podróży poślubnej. I teraz mamy 16 miesięcznego szkraba. Mąż chciał już przed ślubem się starać ale ja chciałam poczekać.