czy to możliwe ze jestem w ciąży??

hej Dziewczyny, chciała bym poprosić was o wasza opinie w mojej sytuacji. No to zacznę tak, że mam bardzo nie regularne okresy wahają sie nawet ok 2 tyg. i jakieś 4 miesiące temu odstawiłam tabletki anty. Ostatni okres miałam 8 pażdziernika ale 29 miałam plamienia (brazowy sluz z nitkami z krwi) i on utrzymywał sie przez 4-5 dni nie bylo go az tak dużo zebym musiala nosic podpaski wkladni wystarczaly. Z narzeczonym nie stosujemy antykoncepcji tylko seks przerywany ( czy jakos to tak sie nazywa :) nigdy nie maialm takich plamien. zawsze to jak mam miesiaczke to leci ze mnie jak z zarzynanej krowy:) wiec niewiem czy to byla miesiaczke czy objaw ciąży? dodam jeszcze ze to wogole nie swędzi, piecze itp. wiec choroba jakas odpada. Wczoraj robilam test i wyszedł negatywny:( ale pewnie sie pospieszyłam z nim bo termin miesiaczki mam weekend lub poczatek tyg. sama nie wiem tak to jest z miesiączkami nie regularnymi, ale tak powinien byc prawidlowo. wiec powiedzcie mi drogie mamusie czy jest jeszcze szansa ze jestem w ciazy czy ten test nie klamie? pozdrawiam i czekam na odpowiedz

Maja, ekspertem nie jestem, ale mi test pozytywny wyszedł dopiero tak ze 2-3 dni po pierwszym dniu spodziewanej miesiączki, i ta druga kreska - oznaczająca ciążę, była blada, ledwo widoczna. Następnego dnia czy dwa dni później powtórzyłam test i już widziałam dwie ładne kreseczki. A objawy miesiączki miałam podobne. Bolał mnie brzuch i piersi i czułam, ze zaraz zacznie sie okres. A do tego w terminie spodziewanej miesiączki pojawiło się własnie takie leciusieńkie plamienie (takim brązowawym śluzem) i byłam przekonana, ze to okres - ale trwało krócej i nie było obfitsze, więc zrobiłam test. Powodzenia!!!

a mi walsnie to plamienie wystapilo w 22 dni cyklu.

Ale piszesz, ze masz nieregularne cykle, to może jednak to była taka niby miesiączka? Nie wiem, najlepiej zrób sobie test z krwi - on daje 100% pewności.

Wytrzymaj jeszcze do poniedziałku i powtórz test. Wiem, ze to trudne, bo ciężko czekać, ale wtedy powinien być bardziej wiarygodny :)

plamienia mogą też oznaczać zaburzenia hormonalne moja rada to powtórzyć test w terminie @ i wybrać się do ginekologa niezależnie od wyniku

zgadza sie, ze cieszko wytrzymac ale niemam innego wyjscia. dziekuje dziewczyny napisze wam jaki byl wyniki po niedzieli. :)