Pozwalam sobie zauważyć!! MATKI to do Was!

POzwoliłam sobie zaapelować po przeczytaniu wielu wątków. Apeluję o więcej miłości do drugiej osoby(nawet anonimowo)i o zmianę stylu pisania. Dziewczyny! Wchodzę tu niezmiernie rzadko,ale jestem zniesmaczona i zażenowana tym,co obecne matki sobą reprezentują! Czy wy oprócz zmiany pieluszek i pisania niewybrednych słów anonimowo na kafe, macie jakieś inne pasje?? Ja jeszcze matką nie jestem,ale zamiwrzam być i mam nadzieję,że wkrótce będę. Uczę się podyplomowo,ustawicznie,czy nie uważacie,że i wam by się przydało dla rozładowania emocji i wypełnienia za dużej ilości wolnego czasu? Co się obecnie dzieje z tą POlską,POlakami?Dzięki Bogu,ze nie da się zabijać przez Internet,bo połowa z was pewnie leżałaby już w kostnicy. Więcej miłości do ludzi i więcej roztropności,jesteście MATKAMi,czy nie wstyd wam tak rynsztokowego słownicta?

kassico :( popieram, ale nie naprawisz swiata. Zawsze takie byly, zawsze takie bedą.

nie wydaje Ci się że uogólniasz?

to przyjdziesz i pogadamy! wielkie mi wydarzenie, studiujesz pdyplomowo, ale mi sztuka ho ho... jestes bezdzetna, kochaniutka, poza praca (tak?) nie masz zadnych obowiazkow, to sobie z nudow nawet mozesz na studia takie czy inne pojsc. jak pojawia sie dziecko, pojawia sie masa obowiazkow, zmeczenie, niewyspanie, rowniez wydatki i nie kazda ma sile, ochote, kase na studia.... ja skonczylam mgr, majac 7-miesiecznego szkraba owszem, poszlam na podyplomowke jeszcze, ale jestem akurat w takiej sytuacji, ze mam blisko rodzinke i pomoc do dziecka tym samym :-) ale nie kazda tak ma, wiec sie nie wymadrzaj..

Jeśli rzeczywiście uogólniam to przepraszam,ale zbyt wiele tej nienawiści tutaj! Już wystarczy nam nienawiść na szczeblu centralnym! Kobiety opanujmy się,wszystkie jesteśmy cudowne,kochane,mądre!!!!!!!Jesteśmy wszytskie tak samo wartościowe,czy mamy 1 dziecko czy 10 czy nie mamy w ogóle!

Ot, fenomen. Młoda, pouczająca innych a sama zrzędliwa jak stary dziad.

dzienkujem..przemyślę sprawę;)

nienawisci , chamstwa , wyzwisk , ale ludzie z ogólnego tez robia swoje Wchodza na ten dział i ostro wyzywaja i prowokuja matki i ciezarne :-0 Nierzadko prowokują do kłótni i jadą po osobach z tego forum :-0

Ja zrzędliwa? Ot tak sobie założyłam wątek,bo boli mnie to ,co się teraz z ludźmi dzieje!!! Ja np otaczam się samymi uśmiechniętymi ludźmi,ludzie do mnie niemal lgną,bo roztaczam taką aurę miłości! KOcham ludzi! Apeluję tylko o zmianę stylu pisania i ograniczenia złości! Ja zaczęłam od siebie. Czas na Ciebie!

Poczekaj, urodzisz i sama będziesz gadać jak zaklęta o zupkach,kupkach itd. :P

a pózniej jak jedna matka z drugą czy ciezarna odpysknie to sie robi wielkie halo , bo jej nie wypada :-0 Bo pewnie powinna spuscic głowe , dac sie opluwac i udawac ,ze to deszcz pada :-0 Ale fakt co niektóre matki i ciezarne tez potrafią wyzwac bez powodu

Ulżyło ci ździrowata autorko? :D Jakaś ty jest wyklepana aż się podnieciłam :D Taka żeś cudowna, mądra i wykształcona? :D To zabieraj się dupskiem do płodzenia bachora, a nie pouczaj ludzi jakimi mają być. Trędowata się znalazła od 7 boleści :D Pożal się jeszcze :D

Tak,ale ja nie mówię,że nie można mówić o kupkach,to taki dział,więc proszę,ale mówmy po ludzku i bez wyzwisk,ubliżania,chamstwa!

zeby osoby z ogolnego tu nie trafialy, lub nie tak czesto - mysle ze rozwiazaniem byloby, gdyby tematy ciazowe nie pojawialy sie na stronie glownej - w dziale najnowsze wpisy. co wy na to i czy mamy szanse na to?

A czym innym, jak nie zrzędzeniem, jest narzekanie na czasy, na obyczaje w Polsce, na styl pisania innych, i to w formie zakładania tematu o tematach, co typowe dla wszelkiej maści frustratów?

do nie jestem ekspertem - raczej nie ma na to szans :-0 A nawet jakby tematy się tam nie pojawiały to i tak znajdzie sie jakis frustrat , który z nudów lu zawisci bedzie chciał sobie pouzywac , ze matka piersią w parku karmiła , ze druga wsiadła z wózkiem do autobusu , ze trzecia ma wiadro , a czwarta to swieta krowa , piata była z płaczacym dzieckiem w supermarkecie , szósta wepchała sie do kolejki dla ciezarnych itd itd , wiecie o co chodzi:-0 W kółko te same tematy:-0 W kółko te same t

Cieszy mnie fakt,że niestety nie mam czasu na odbijanie piłeczki i polemizowanie,bo muszę wracać szybko do swoich zajęć,ale na pewno w kimś z was zasiałam zairenko pokoju i miłości;) 3majcie się! Papa

oczywiście dużo tu - jedyna rada to przejsc na form gazety, tam jest kulturalniej! chociaz graficznie to mi sie tutaj bardziej podoba.

Nie jestem ekspertem-nie wiem jak można by to zorganizować,ale byłby to dobry pomysł!

Ja rozwazam tez przejscie na jakies zahasłowane forum

Na to nie ma rozwiązania, bo społeczeństwo mamy sfrustrowane - i mamy ku temu powody, ciężko tryskać humorem i optymizmem, jak ciężko dociągnąć do wypłaty, niektórym się w obecnych czasach udało, a wielu niestety klepie biedę. I tak myślę, że może czasami łatwiej jest kogoś zbluzgać w necie, niż powiedzmy wyżyć się na dziecku, lub mężu. No a ci co nie mają netu, wyżywają się w środkach komunikacji miejskiej, urzędach, kolejkach itp :) Chamstwo zawsze było, tylko teraz jest bardziej widoczne, niestety...

falea, racja racja....

graficznie tu jest lepiej Na gazetowym czasami cos czytałam jak szukałam jakis informacji , ale nigdy tam nie pisałam

Nie jestem ekspertem - czytam e-mamę, tam jest inaczej, bo chamskie wypowiedzi są ukryte pod płaszczykiem "yntelygencji", spróbuj napisać coś co nie będzie pasowało do ogólnie przyjętych schematów, to zjadą cię jak psa - oczywiście w bardzo wysublimowany sposób, prym w tym wiedzie niejaka, której nick zaczyna się na m, wyjątkowo mnie wkurza.

wiec rada kafeterowskiego forum - zrobcie cos z tym, bo wam sensowne forumowiczki pouciekaja i zostanie prymityw :P

e-mama powiadasz, zerknę tam :)

łatwiej jest komuś napyskować i się wyżyć, jak się kogoś nie zna i jest się anonimowym.Na forum niejeden z przyjemnością nafuka na kogoś, czego by w życiu nie zrobił spotykając się z kimś twarzą w twarz.

Zerknij, czasami warto :) Nie znam Twoich poglądów, ale jeśli jesteś przeciwnikiem, gejów, Arabów, poliamorii, to lepiej tego nie pisz, bo tam większość wyzwolona :P

Ożesz, 2 z 3 jestem na nie. Do Arabów mam dystans, acz znam jednego osobiście - spieramy się czasem poglądowo :D

No to się nie przyznawaj, ja się kiedyś wypowiedziałam i zostałam zakrzyczana :)