Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakkub

kocham byla

Polecane posty

Przecież on "musi się zastanowić" czego tak naprawdę chce. On wie, że stracił drugą szansę. A ONA co dla niego znaczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkub
na prawde nie wiem co robic wiem ze nie jestem jej wart po tym wszystkim wiem ze byc moze juz nigdy nie bedzie chciala ze mna rozmawiac wiem tez ze bardzo ja kocham i chce zeby byla szczesliwa, a moje pojawienie sie moze to zniszczyc jesli jest teraz szczeslia lub moze dopiero sprawic, ze bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z ciebie ciele
zasrałeś,tęsknisz to próbuj naprawić,a nie co jeśli,a to,a tamto bo nigdy nic nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkub
wiem czego chce chce jej, chce zebysmy zalozyli rodzine, kupili mieszkanie.. tak jak planowalismy to jeszcze rok temu chce budzic sie i zasypiac przy niej, chce zyc jej sprawami, aby ona zyla moimi, chce zobaczyc ja w bialej sukni i uslyszec "tak" chce tego wszystkiego co chcielismy jak bylismy razem, tylko jeszcze bardziej niz kiedys a najbardziej z tego wszystkiego chce jej szczescia, nie chce jej ranic dlatego decyzja co robic i czy cos robic jest taka trudna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I pamiętaj to Ona podejmie decyzję nie ty. Ty jesteś tylko taką łajzą co wszystko spieprzyła. Chcesz dziewczynę to walcz o nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów Fujaro dobrze prawisz :D Kuba, skoro ja czytałam tamten temat i namawiam Cię, żebyś zadzwonił to zadzwoń i powiedz jej to co nam tu napisałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raven pozdrawiam Cię. Wpadnij może i coś jej napisz. Ona jest taka Happy. Dzięki Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkub
nie zadzwonie do niej teraz musze przemyslec co powiedziec jak powiedziec nie chce zrobic tego pochopni ale tez nie moge czekac za dlugo az rozinie sie jej znajomosc z tym chlopakiem moze pojade do niej jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może, może... wiesz co, nie dzwoń do niej, bo skoro tak się wahasz to chyba jednak Ci nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkub
zalezy tylko nie wiem jak to rozegrac zeby znowu nie zepsuc czy zadzwonic, czy pojechac do niej do domu, czy pod prace chce z nia porozmawiac chce zeby ona czula sie komfortowo podczas rozmowy wiec pod praca moze nie byc to dobre miejsce, telefonicznie tez z drugiej strony w domu - rodzice, nie wiem czy by chciala mnie w ogole wpuscic musze to prezmyslec nie czy to zrobic i czy chce bo wiem, ze chce kwestia jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurza mama
a jak jeździ do pracy? Może autobusem? To dorwij ją na przystanku i poproś o rozmowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dobrym tonie jest uprzedzić telefonicznie o wizycie. Jeżeli dostaniesz zgodę to do dzieła. Tylko ta wizyta to musi sz powiedzieć, że chodzi o bardzo, bardzo ważną rozmowę. Rozmowę na wagę życia i śmierci. Tylko nie wal, że się zabijesz. To nie chwyci. I szczera rozmowa. Tak jestem, byłem świnia. Kocham. i takie tam pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opuszczoba_ona wlkp
Wiesz co. Gdy czytam to co piszesz to tak jabym trochę czytała swoją historię. On mnie zostawił po 4 latach, bo bał się odpowiedzialności, bał się tego, że już nie jesteśmy smarkaczami i że trzeba wziąć życie w swoje ręce. On zawsze chciał być malym chłopcem, którym zajmuje się mama, za którego ona decyduje.. Jemu było tak wygodniej. Do tego koledzy, imprezy.. nie mógł sobie wyobrazić , że tego mogłoby nie być mimo iż wiedział, że nigdy mu niczego nie zabraniałam! Wyszło jak wyszło.. zostawił mnie dla dużo mlodszej. Mówił mi , że świata poza nią nie widzi :O Cierpiałam jak nigdy, ale jakoś pozbierałam się !! Poznałam innego, a wtedy on z podkulonym ogonem przyszedł bo zrozumiał, że to mnie kocha! Tyle, że jak dziewczyna się szanuje nigdy nie wróci do takiego faceta!! Nie wazne jak go kochałam nigdy prze nigdy bym nie wrócila, bo kolejy jefo kaprys i kolejne lata związku na nic... Jestem szczęśliwa z innym, i Twojej byłej też tego zyczę by Ciebie olała a była z nim, bo szkoda życia i zdrowia na powroty do idiotów... !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkub
raven, jestes pewna ze to ona pisala? duzy podobnych historii moglo sie wydarzyc jakis szczegol, po ktorym moglbym rozpoznac ze to na pewni byla ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do opuszczonej
Ludzie niestety popełniają błędy. Czasami zbyt targają nami emocje,obawy itd. Nie ma co oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opuszczoba_ona wlkp
Teraz żal Ci dupę ściska, że ona jest szczęśliwa z innym,a gdy Ty imprezowałeś i było Ci dobrze to miałeś w nosie to czy cierpi czy nie.. Na prawdę głupia będzie jak się z Tobą ponownie związe, bo z takich chlopów jak Ty nic porządnego nie będzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkub
powiedzialas, ze nie imiona sie zgadzaja wiec moze chociaz wiek, region polski? w zasadzie opieram sie glownie na tym co piszesz, a to moze byc zupelnie inna historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurza mama
Raven tez jestem ciekawa jej tematu:) Może mała podpowiedź dla znalezienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opuszczoba_ona wlkp
Nie oceniam Cię, ale postaw się na jej miejscu gdyby to ona Ciebie zostawiła i korzystała z życia ile się da ? Tak ochoczo byś do niej wracal ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrzymy na życie innych przez pryzmat własnych porażek. Życie wcale nie jest takie proste jak nam się wszystkim wydaje. Łatwo jest radzić innym gdy własną przyszłość się przegrało. A czy ty jesteś szczęśliwa z obecnym ? A może z tamtą łajzą byłoby siódme niebo. Duma i honor w miłości mają się nijak. Serce to serce. Duma w miłości to przegrana karta.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkub
mialem, motorem obrone przelozylem ... to musi byc ta sama historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczurza mama
Kuba gdybyś znalazł ten temat dawaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkub
nie wiem nawet czego szukac nie wiem jaki miala nic, co pisala, jaki nadala temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×