Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cerrutinnnnnn

sprzątanie i chemikalia ,a ciąża

Polecane posty

Gość cerrutinnnnnn

czy sprzątając wc używacie normalnie cifu, domestosów itd czy raczej staracie się tego unikać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byłam w ciąży unikałam, używałam podróbki cifa z biedronki, bo nie ma takiego ostrego zapachu. Poza tym używałam zawsze rękawiczek i otwierałam okno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cerrutinnnnnn
no właśnie ja musiałam umyć dziś kibel i sama nie wiedziałam jak to zrobić, więc na nos dałam sobie chustkę:o żeby się nie nawdychać tego. no, ale wc trzeba umyć;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka252
o ludu, ja normalnie sprzątam, oczywiście w wentylowanym pomieszczeniu... nie zniosłabym syfu. ( z dzidziusiem wszystko w porządku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cerrutin kup sobie coś co mniej śmierdzi, czyści trochę gorzej, ale mnie się po cifie w głowie kręciło np. mleczko tim z biedronki, albo myj wannę i wszystko płynem do naczyń,polej w wc domestosem i uciekaj:) serio mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cerrutinnnnnn
mama_agatki spoko, zrozumiałam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boraxis
ja stosuje inna metodę.. sprzątanie w łazience przejął mąż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po mieście chodzisz? Wdychasz spaliny? To raczej jest 5 razy gorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cerutin - ja od pierwszej ciąży wszystko myje plynem do mycia naczyń pur (kibelek, umywalka, wanna), na koniec wlewam domestosa i uciekam - tak jak radzi mama agatki :) potem męża wysyłam, przeleci szczotą, spuszcza wode i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOBRA SPACERÓWKA
ja tam normalnie wszystko sprzątam cifu i domestosu też używaam jak przed ciążą, wiadomu staram się sprawnie zadziałać tym domestosem, nie wdycham go, ale także i kobieta bez ciązy nie stoi nad kiblem delektując się zapachem domestosu, nie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cerrutinnnnnn
LatteMacchiato nie wdycham bo wszędzie jeżdżę samochodem:P po mieście nie chodzę, a nawet gdyby to po rynku samochody nie jeżdżą. pytam bo gdzieś przeczytałam, że jakaś kobita poroniła niby przez to własnie:o chciałam się upewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Ja gdy bylam w ciazy czyszczenie kibla zrzucilam na meza:)) co do reszty to kupilam sobie taka maseczke w aptece to wtedy mniej przenika jak np mylam okna i podloge. umywalke, wanne i bidet staralam sie myc czesto ciepla woda i mydlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
DOBRA SPACERÓWKA--> ja dokładnie tak samo. Wszystko sprzątam tym, czym wcześniej, czyli cifem i domestosem. Staram się to szybko robić i przy otwartych drzwiach do pomieszczenia. Przecież żeby kibelek umyć, to wystarczy go zalać domestosem, wyjść stamtąd na 15 minut, a potem przelecieć szczotką - to trwa może ze 30 sekund. Nie popadajmy w paranoję:-) Jestem w 36tc i z dzieckiem wszystko w porządku, choć myję toaletę domestosem co tydzień:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whhhhhg
kibelek 30 sekund ale jest jeszcze umywalka, wanna, podłoga:) ja akurat mam to wszystko w jednym pomieszczeniu:) spoko dzięki za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×