ciaza po 40 szok!!!!!

Kurde dwa razy sie wyslalo

;)

Najgorsze to czekanie, sama nie wiem co o tym myśleć. Boje się wkręcać że się udałoa wydaje mi się że tak, a może to już moja wyobraźnia :) A ciągle zaglądam w neta i czytam o podobnych przypadkach, już mi się w głowie chyba przewraca :) Fajnie że jesteście tu dziewczynki :) jest jakoś raźniej. Jak powiedziałam mężowi o moich podejrzeniach i obserwacjach to mnie wyśmiał :( wiem że chce dziecka tak samo jak ja, ale chyba nie wierzy że mogło się udać tak szybko. Pozdrawiam Was gorąco w ten poranek wekendowy :)

Witam kochane dziewczyny!!! Emin kochana zgadlas ze rok 2010 przyniusl mi same smutki i zycie mnie strasznie rozczarowalo. Jeszcze przy chorobie meza stwierdzilam, ze tak naprawde majac znajomych i " przyjaciol" czuje sie samotna w tych Wloszech. Co znaczy miec znajomych a tak naprawde to nie ma sie przy kim otworzyc, wygadac ktos kto doradzi wyslucha dla nich wszystkich ciaza to nie problem bedzie to bedzie a jak nie to nie. Jakos inaczej tutaj do tego podchodza a przy 40 robia IUI i tyle, problem z glowy. Moze to i dobre podejscie. Chociaz nie uwazam sie za ta totalna idiotke ktora planuje, oblicza, testuje, ludzi sie co miesiac poprostu mam nadzieje a tej mi nikt nie odbierze. Emin kochana Ty nas podtrzymujesz na duchu a sama czujesz sie pewnie jakby" traktor przez Ciebie przejechal". Czy te miesniaki sa grozne jak sie czujesz fizycznie bo psychicznie pewnie zdolowana. Sabsiu to nic zlego ze czekasz i masz nadzieje ze sie uda. Ja co miesiac sobie powtarzam ze koniec a i tak przed @ dopatruje sie jakichkolwiek objawow, chociaz co msc sa takie same takze i w tym cyklu nici, nic nowego nie odczuwam. Mezczyzni inaczej do tego podchodza tylko pozazdroscic. Wiem ze chociaz moj w tym momencie ma co innego na glowie ale jestem pewna ze gdyby sie stalo bylaby to radosc nieziemska. Ty jak sie czujesz sa jakies nowosci? Pozdrawiam i zycze pogodnego weekendu...

Aniolku widze po tobie (z tego co piszesz)ze jestes bardzo zdolowana,smutna i samotna.Nie mozesz tak podchodzic do tego.Ja wiem jak to jest dokladnie cie rozumiem ze jestes samotna mimo wielu znajomych.Ja tez odczuwam to .Nie ma po prostu kogos bliskiego ,kto cie zrozumie,bo dla innych to nie sa problemy,a dla ciebie to wlasnie jest problem z ktorym borykasz sie sama i dlawisz go w sobie. Pisz ,wyrzuc to co czujesz ,ja umiem sluchac,naprawde mozesz sie tu wygadac,jestem ja i Sabusia i napewno cie zrozumiemy. Tylko prosze cie nie dobijaj sie ,bo to nic nie daje,tylko pogarsza twoje samopoczucie. Widzisz ja nie oczekiwalam ciazy,bo dawno stracilam nadzieje,tyle sie nasluchalam od lekarzy,a jednak w najmniej oczekiwanym momencie zaszlam.Co do miesniakow to ja sama nie wiem czy sa grozne czy nie i nie interesuje mnie to ,jak udalo mi sie z nimi zajsc to chyba nie sa grozne.naczytalam sie roznych informacji,i sa rozne poglady na ich temat. Ja mysle ze nie przez nie poronilam,tak rowniez stwierdzil lekarz,ja mam inne problemy totyczy to mojego syna,i chyba to spowodowalo to co sie stalo.Strasznie to przezylam,ale co mam zrobic.Siedze teraz jak na bombie z powodu mojego syna,ktory zwalil mi zycie.ale co mam zrobic,i tez nie mam sie przed kim wygadac,komu pozalic:( Dobra rozpisalam sie o sobie sorry- A ty Sabusiu kochana widze ze masz przeczucie , a to dobry znak,ale prosze cie nie czytaj na necie bo oszalejesz,czekamy razem , jeszcze kilka dni:)bardzo bym chciala zeby ci sie udalo , moja ty bohaterko:) Melduj o wszystkim. Mocno was sciskam.BUZIACZKI FORTE RORTE FORTE

PRZEPRASZAM ZA BLEDY I ZA NIESKLADNE PISANIE:))))))))))))))))))) i BARDZO SIE CIESZE ZE JESTESCIE:))))

Sabusiu masz nie czytac!!!!slyszysz??????wiem ,ze teraz kazdy sygnal daje nadziej i zaraz sprawdzasz,ale nie sugeruj sie innymi,bo kazdy ma inaczej.Bedzie dobrze;:):):):) Sciskam cie mocno. NU NU NU !!!!!!

Kochana Emin jak dobrze że jesteś tam po drugiej stronie tego ekranika :) to prawda że ciągle czytam, ale to jest silniejsze odemnie. Obiecuję że już nie będę szukać w necie nowości. Skąd ja znam to o czym piszecie... Moja siostra jest od 30 lat we Włoszech, nie ma dzieci tylko męża. I tak jak mówicie tam życie inaczej się toczy, czuje się samotna mimo że ma koleżanki. Ze strony męża nie ma rodziny, jest tylko brat. Tak się jej życie ułozyło że nie doczekała się dziecka i wiem że bardzo jej tego brakuje. Ciagle tylko dom - praca, praca - dom i raz w roku urlop. Nawet do Polski mało jeździ bo tylko praca. A to jeszcze jest tak, jak nie ma dzieci to źle, a jak są to są i problemy. I widzę droga Emin że w Twoim przypadku tak właśnie jest. Ale to tez powoli się ułoży, tylko napewno trzeba czasu. Aniołku 1973 a Twój mąż zobaczysz że niebawem zacznie nastawiać się pozytywnie do życia i jeszcze doczekacie się maleństwa. Czasem dzieją się takie różne rzeczy żeby człowiek docenił to co ma... Teraz trzeba żyć zdrowo i optymistycznie że z każdym dniem będzie lepiej i lepiej :) Tak myslę że Twój nick to rocznik tak jak mój ;) Pozdrawiam Was gorąco ! Ojej ale sie rozpisałam :):)

Dziewczyny czuje dzisiaj że to zbliżająca się @, to napewno to dawało znaki juz w minionym tygodniu. Dokładnie bóle brzucha i krzyży mam takie jak co miesiąc. Juz nie licze że to może byc ciąża :( Miłej niedzieli Wam życze kochane :)

Hallo:) Jestem Sabusiu tu po drugiej stronie ekranika:) hihihi:) KochanA moja oznaki zbizajacej sie @ nie musza byc oznakami @,moga byc tez ozakami ciazy,wiem ze bardzo to przezywasz i juz chcialabyc wiedziec,masz mentlik w glowie,ale nic innego nie pozostaje jak poczekac,jeszcze tylki kilka dni ty niecierpliwa moja kochana Sabusiu:) Sabusiu jakby nawet w tym miesiacu ci sie nie udalo,to napewno ci sie uda,masz udroznione wszystko ,czyli szansa jest duza,tylko troche cierpliwosci,nie na darmo mialas zabieg. Ja sobie siedze w domku,grzeje sie w kominku i rozmyslam nad zyciem. jutro chyba pojde do pracy,musze wskoczyc na tory,ty tez sabusiu jutro zaczynasz prace? Psychiczne dalej jest mi zle,ale co moge zrobic?nic! Aniolu a co u ciebie?jak tam maz? Wieczorem zagladne do was kochane. Sabusiu glowa do gory:) Buziaczki

Witam dziewczyny ...i przepraszam za moj pesymizm ale u mnie to jakby zly los czail sie za rogiem co sie podniose to mnie przydoluje no nic takie zycie, moze dla mnie dobrym rozwiazaniem byloby dac sobie spokoj z ciaza i pogdzic sie z tym, ze juz matka nie zostane i brac zycie jak leci. Emin jest wielkim smutkiem nie miec potomkow, ale jeszcze wiekszym miec dzieci i patrzec jak cos jest nie tak, kazda matka by dusze oddala zeby widziec swoja pocieche zawsze usmiechnieta. Wyobrazam sobie Twoj stres co strasznie odbija sie na naszym organizmie. Mam nadzieje i zycze Ci zeby szybko wszystko sie ulozylo.... Emin ja tez mam dlugie zeby na lekarzy a wogole jak ostatnio chcieli mojego M wyslac na tamten swiat, ale tak to z nimi jest jak sie uda to dobry lekarz a jak nie to szarlatan, a bez nich ani rusz. U mnie 26dc i czekam na okres poniewaz przestaly bolec piersi i tak jutro pewnie @. Postanowilam ze zrobie ostatnie podejscie zbadam hormonki bo moze jakis ma laby albo bardziej zapracowany, moze poddam sie hcg i dam sobie spokoj. Co do meza to wszystkie pigulki ktore bierze na serce maja skutki uboczne takze na wiele nie licze to tak podtytulem "Jak sie wali to wszystko..." Sabciu slyszalam w telewizji Wloskiej madra wypowiedz jednego ze slawnych ginekologow tzn wszyscy o tym wiemy ale slyszec to z jego ust jest b.wiarygodne. W skrucie to wszystko co dzieje sie w naszym organizmie podczas cyklu miesiaczkowego ma na celu przygotowac nas do ciazy( czyli wszystkie objawy ktore powoduja zmiany hormonalne sa NA CIAZE ) tylko albo cykl zakancza sie miesiaczka poniewaz nie doszlo do zaplodnienia i wszystkie objawy zanikaja lub ciaza i nastepuja inne zmiany w organizmie. To mnie uswiadomilo ze nie ma czego sie doszukiwac tylko czekac na @. U mnie osobiscie to tak 1 lub 2 przed @ ustepuje bol piersi wiec wiem ze progresteron opadl i pojawi sie czerwona. Badz spokojna i jak pisala nasz slodka Emin zrobilas zabieg teraz tylko probowac, probowac.... Pozdrawiam i zycze milego dnia

Cześć dziewczyny :) no już nie doszukuje się objawów, co ma byc to będzie może przyjdzie @ a może nie. Skoro objawy są podobne to wszystko może się zdarzyć. Nie ukrywam że bardzo bym chciała żeby nie przyszła tak samo jak Wy :) ale z drugiej strony to by bylo zbyt piękne żeby tak zaraz się udało. No cóż poczekamy i się dowiemy już niebawem. Dzisiaj byłam pierwszy dzien w pracy tak ja myślałaś Emin :), no i nie nudziłam się ani przez moment, zaległości i odkopywanie się z papierów nie pozoliło mi nawet pomysleć o tym czy się udało czy nie. Więc praca to najlepszy środek na nie myślenie, A teraz muszę się uczyć mam egzaminy w tym i przyszłym tygodniu. Nie wiem jak ja to przerobie tyle materiału...A tu się rozpoczęły ferie i fajnie by było gdzies wyskoczyć :( no cóż taki los. Znikam do książek, miłego wieczoru :):)

CZESC KOCHANE MOJE:) Mialam dzis duzo spraw do pozalatwiana,i zalatwilam wszystkie.bylam nawet u gin,wszystko jest dobrze,wyczyscilo sie samo;(w pracy nie bylam,i jutro jeszcze tez nie ide. Aniolku mysle .ze powinnas troche przystopowac.tzn.nie zrozum nie zle,powinnas chyba troszeczke dac na luz,z tymi dniami plodnymi to roznie bywa,moze akurat nie trafiasz w nie.wiem ze nie pownnam tak glupio pisac,ale moze lepiej troszeczke sie wyluzowac. Sabusiu moja kofana,pisalam ci ze czekamy i czekamy,koniec kropka!!!! Ucz sie ucz,Sabusiu to troche oderwiesz sie od myslenia;) Kochane moje do juta,ide lulu,jestem wykonczona:( Buziaczki

Witam!!! I tak tez zrobie Emin bo szukac sobie dodatkowych problemow w mojej sytuacji to gwalt ktory stosuje na mojej osobie.... Dzisiaj dostalam @ w czwartek lub piatek zrobie hormony poniewaz nigdy nie robilam udam sie do gine. i zobacze co powie. A Was caluje i zycze najlepszego....

Halo to ja:) Aniolku wiesz zastanawiam sie nad jednym,przepraszam cie gory,nie chce cie urazic,ale moze przyczyna lezy po stronie twojego meza?czy myslalas o tym?Ja wiem,ze teraz nie czas na to,ale moze wlasnie tak jest?Ty sie zameczasz,zadreczas,a moze to nie twoja wina? Pomysl o tym,jest mi strasznie przykro,gdy czytam,jak bardzo to przezywasz:( Aniolku usmiechnij sie choc troszeczke i daj na luz:) A Sabusia to gdzie ????uczysz sie????:) Buziaczki

No własnie aniołku, emin może ma rację. Bo w sumie to nic nie pisałas o mężu więc może nawet nie myslałas o tym ? A ja jakoś dzisiaj nie mogę się zabrac do nauki, wszystko robie co się da zeby się nie uczyc choc wiem ze to i tak nic nie da :) Masakra jakas :(:( Nie mam już ochoty na ta nauke !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sabcia do ksiazek!!!!!!!!!Masz sie uczyc a nie szkuac wymowki. Jak tam sprawy z @????jak sie czujesz?

No sama juz nie wiem :) czuje jakby miała przyjsc @ ale tak jakos te objawy sa delikatniejsze niz zazwyczaj. Pobolewaja mnie wiecej okolice ledźwi niz brzuch. Troche dziwnie mnie dzis kłuło i to w sumie tak mocno ale nie wiem juz co to jest czy @ czy może dzidzius. Pewnie @ ! A co tam u Ciebie Emin ? jak się czujesz, kiedy wracasz do pracy ?

Dzien dobry moje slodkie!!! Ja tak z ranka bo prace mam na telefon i nigdy nie wiem kiedy mnie boss wezwie. Kochane wiem co macie na mysli. Co bedzie jak sie okaze, ze ja jestem plodna a moj M nie? Jezeli tak bedzie to M bylaby to bezplodnosc wtorna poniewaz jest juz ojcem i badal nasienie 6 lat temu. Tylko nie ma juz zdrowia zeby byc ojcem w kazdym momencie grozi mu 2 zawal. Czemu szybciej nie zdecydowalam sie zeby dzialac w tym sensie jak wszystko bylo dobrze, 10 lat jestem mezatka nie od roku. Wiem to nie czas zeby myslec o ciazy i tak moj rozum mi podpowiada tylko gdzies tam w glebi slysze, Ufffa nie potrafie opisac tego wrazenia... Ojenu sorry zasmucam jak zflustrowana idiotka a przeciez jest kto ma gorzej ode mnie. Dziewczyny napiszce wiecej jak wasze samopoczucie, Emin moze Ty w tym momencie potrzebujesz wiecej wsparcia niz ja i sabcia jak tam Twoj synus czy wszystko dobrze? Sabciu ja trzymam kciumi i jestem z Toba przesylam Ci wszystkie pozytywne mysli. A Sabciu ktory to Twoj cykl po zabiegu, rozumie ze staran 1 a @. Do uslyszenia Do uslyszenia....

Witam Was dziewczyny Mam 36 lat i zamierzam zacząć starać się o dzidziusia. Troche mnie jednak przeraża wiek...jeszcze nie byłma u mojego gina, ale boję się że facet popuka się w czoło i powie "kobieto, w tym wieku??? Na łeb upadłaś???" Co innego wpadka, bo to już po fakcie, a co innego jesli człowiek swiadomie decyzduje sie na taki krok. Pytam Was bo jesteście w temacie na bięząco. Co mówią Wasi lekarze na temat tego że chcecie starać o dzieci sporo po 30-tce (jesli sabcia74 i Aniołek 1973 to nicki zwiazanie z wiekiem) POzdrawiam:)

Hej pelna watpliwosci ja skoncze w tym roku 37 mieszkam we Wloszech i a tutaj sredni wiek ciazowy to 35 lat takze nie musze ci pisac wiecej. Z tego co mi wiadomo w PL tez sie wiele rzeczy sie zmienilo i gdybys napisala ze masz 50 to moze byloby to niebezpieczne i trodne ale 36 lat to piekny wiek zeby zostac mama. Jedyne co mowi moja gine, ze po 35 roku zycia jest mniejsze prawdopodobienstwo zafasolkowanie przy pierwszych podejsciach trzeba sie troche napracowac oczywiscie jak oboje jestescie plodni. To oczywiscie na podstawie statystyki ale kazdy organizm jest inny i czasami Tobie moze pujsc szybciej niz 22-letniej parze. Co wiecej zycze powodzenia

Hej dziewczynki :) wszystkie tu na forum, u mnie chyba nadchodzi @ mam juz takie delikatne plamienia więc pewnie się zacznie i to juz w 26dc a ostatnio była w 29dc. Nie wiem czemu tak różnie no ale cóz, co zrobic. Jesli chodzi o mnie i to co mówiłyscie o wieku to ja na poczatku całej mojej ponownej próby czyli od sierpnia ub roku zaczełam się zastanawiac czy sobie poradze. Miałam na poczatku takie chwile zwątpienia ale tylko chwilke. Nie uwazam ze ze majac 36-40 lat to nie powinno się starac już o potomstwo. Ile kobiet własnie w tym wieku rodzi dzieci. Moja mama tez miała 37 lat jak mnie urodziła :) a jakie wtedy były czasy. Teraz to normalka taki wiek i ciąża. Aniołku to mój pierwszy cykl staran od zabiegu. zabieg miałam 9 grudnia. Zanim do tego doszło od sierpnia robilam różne badania i leczenie bakterii które wyszły w wynikach. Więc ten pierwszy cykl pewnie stracony ale może w następnym się uda :) Pozdrawiam Was wszystkie, mocno ściskam :)

Witam was kochane,pozno juz,ale nie dalam rady wczesniej. Anioku a wiec z twoim mezem jest ok,z tego co piszesz ma juz dzieci,no nie wiem jak badal sie 6 lat temu ,to dosc dawno,wiec moze teraz wszystko sie zmienilo,absolutnie nie chce zwalac winy na niego,ale ty nie mozesz sie oskarzac,wiem,ze dobrze mi sie mowi,ale tak moze byc. Chcialabym cie troche pocieszyc,ale nie wiem jak:( Sabusiu ty tez masz sie nie matrwic,jak nie teraz to za miesiac.ja jestem z toba i bede ci kibicowac,az do narodzin:)NIE ZAPOMINAJ O TYM!!!! nie wiem tylko co mam odpowiedziec kolezance ktora zadaje dosc nie na miejscu pytania?????llepiej nie skomentuje.powiem tylko tyle za ja mam 41 i co???????Uwazam ze jak sie pragnie dziecka to nie ma sie nad czym zastanawiac,bo albo go chce ,albo nie,a wiek tu nie ma nic do rzeczy

Witam po obiadku jak nigdy!!! Nareszcie zrobilam te piorunskie hormony w 3 dc: Luteotropina follicolotropina prolattina tireotropina insulina, Tak jak mi przepisali w klinice, ale na wlasna reke. Wiecie kochane chcialabym zeby okazalo sie, ze u mnie wszystko dobrze. Wiem ze u mojego misia nasienie moglo ulec pogorszeniu co 70 dni u nich odnawia sie rezerwa czyli nigdy nie wiadomo na jakich zolnierzykow w danym cyklu sie trafi. Emin kochana wiem ze chcesz dla nas jak najlepiej. Kochana ja sie nie zadreczam ale jestem z tych co wola wiedziec na czym stoja i jak okarze sie, ze ktores z nas jest bezplodne to latwiej bedzie mi to zaakceptowac. Sabciu co Ty tak dzielnie studiujesz i co u Ciebie? Emin wrocilas do pracy?

Czesc dziewczynki:) No ja w poniedzialek ide do pracy:(strasznie mi sie nie chce:( Aniolku powiem ci tak jak kiedys powiedziala Sabcia::niech sie dzieje wola nieba..jak masz miec dziedzie to bedziesz ja miec:)innej opcji nie bierz pod uwage:) Sabcia chyba studiuje na calego:) Ja walcze non stop z moim synem,ale to jak walka z wiatrakami:( Co zrobic,takie zycie Pozdrawiam was i mocno sciskam

Jestem kobietki :) wiecie jak to jest jak się wraca do pracy do półtora miesiecznej przerwie. Wszystko leży i czeka, odkopuję się powoli a do tego stres przed egzaminami. Nie wiem czy dam radę bo widzę że szkoła która wybrałam ambitnie podchodzi do swojego wizerunku. Mam zjazdy 3 razy w miesiacu po 3 dni ( piatek sobota i niedziela ) jak wracam wieczorem w niedziele to juz mi sie nic nie chce a od poniedziałku znowu do pracy trzeba isc. MASAKRA !!!!!!!!!!!! Nawet nie ma czasu na powtarzanie materiału, a gdzie dom, rodzina, juz nie wspomne o znajomych. Wszedzie mam zaległosci. Mimo ze maz sie stara jak moze to jednak widac te braki. Nie wiem jak to dalej bedzie. Ale ja sie uzalam nad soba.. AH!!!!!!! Ale może u Was sie pouklada powolutku :) życze Wam tego z całego serca :) buziaki !!!!

Witam w ten sloneczny dzionek!!! Droga Emin tak wlasnie jest z wola nieba nie ma co sie mocowac. Uwazasz ze nie powinnam robic tych badan, poprostu dac calkowicie na luz. Pytam bo hormonki zrobilam i nastawiam sie na badanie droznosci chociaz nie mam pojecia co u mnie moglo spowodowac niedroznosc. Co Wy na to? Emin Twoj synus ile ma lat? Sabciu to U Ciebie czas @ jak sie nie myle, jak tam zabciu? Pozdrawiam!!!

Wybacz Sabciu mazgalam moj wpis i nie czytnelam Twojego, naprawde jestes zapracowana i zabiegana ale mysle ze troche czasu na przyjemnosci sie znajdzie.... buziaki

Czesc :) Sabusiu moja ,ty pracujaca,uczaca i starajaca sie dzielna kobietko:) melduj jak tak.@????????????????????????mam nadzieje ze nie rozkrecila sie?? Aniolku na temat droznosci to Sabusia powinna ci wszystko wytlumaczyc bo niedawno miala zabieg. Aniolku ja ci nie sugeruje,zebys zaprzestala badan,uwazam ze powinnas znalesc przyczyne twoich problemow ,napewno musisz zrobic wszystko co mozliwe aby miec dzidziusia:) i zycze ci z calego serca aby twoja wytrwalosc zostala nagrodzona. Chcialam tylko powiedziec zebys troszka odpoczela,dala na luz,bo napewno teraz tego potrzebujesz,dosc przeszlas z mezem,jestes pewnie psychiczne wykonczona,dlatego pisze odpocznij i nabierz swiezego powietrza w piersi:) Moj syn to dorosly chlopak 24 lata ma juz, ale wiecie jak to jest male dzieci spac nie daja ,duze zyc nie daja:( Trzymajcie sie kochane.buziaczki

Czesc :) Sabusiu moja ,ty pracujaca,uczaca i starajaca sie dzielna kobietko:) melduj jak tak.@????????????????????????mam nadzieje ze nie rozkrecila sie?? Aniolku na temat droznosci to Sabusia powinna ci wszystko wytlumaczyc bo niedawno miala zabieg. Aniolku ja ci nie sugeruje,zebys zaprzestala badan,uwazam ze powinnas znalesc przyczyne twoich problemow ,napewno musisz zrobic wszystko co mozliwe aby miec dzidziusia:) i zycze ci z calego serca aby twoja wytrwalosc zostala nagrodzona. Chcialam tylko powiedziec zebys troszka odpoczela,dala na luz,bo napewno teraz tego potrzebujesz,dosc przeszlas z mezem,jestes pewnie psychiczne wykonczona,dlatego pisze odpocznij i nabierz swiezego powietrza w piersi:) Moj syn to dorosly chlopak 24 lata ma juz, ale wiecie jak to jest male dzieci spac nie daja ,duze zyc nie daja:( Trzymajcie sie kochane.buziaczki