Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 5 letniej dziewczynki

Jak przygotować dziecko na pobyt w szpitalu ?

Polecane posty

Dziewczyny, jesteście niepoważne. Wyrostek robaczkowy jest nam jak najbardziej potrzebny, ból to może byc zwykła kolka, ale jak się jakaś mama upiera to lekarze dla świętego spokoju wycinają wyrostek, mimo że jest z nim wszystko w porządku. Poza tym nie ma czegoś takiego jak przewlekłe zapalenie wyrostka, zapalenie wyrostka jest nagłe i szybko postępuje i głównie po tym można wstępnie ból brzucha zakwalifikować jako zapalenie wyrostka. Jeśli dziecko skarży się na ból brzucha przez dwa lata to z pewnością nie jest to zapalenie wyrostka. Co więcej, w większości przypadków klasycznego zapalenia wyrostka nie jest wcale potrzebna operacja, wystarczą antybiotyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 5 letniej dziewczynki
Ale ja nie zamierzam histeryzować razem z nią w tym gabinecie,wręcz przeciwnie chcę ją uspokoić żeby nie histeryzowała . Ktoś pisał,że ja się sama nastawiam,że będzie płakać i histeryzować . Niedawno z nią leżałam w szpitalu i wiem jak się zachowywała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwsze- jak ktoś tu
wcześniej pisał, wyrostek nie jest w naszym organizmie przez przypadek i nie powinno sie go wycinać w wyniku fanaberii. Po drugie- jeśli to nie jest sytuacja nagła, wyrostek nie grozi rozlaniem, to czemu nie będzie usuwany laparoskopowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 5 letniej dziewczynki
Nie wiem dlaczego nie laparoskopowo,to przecież nie ja jestem lekarzem . A po drugie myślicie,że tak ' dla zabawy ' bym dziecko dawała pod nóż ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkafligrf
no chyba dla zabawy...bo gdyby to był wyrostek to by już dawno miała operacje i teraz nie siedziała by spokojnie a skręcała się z bólu... zapewne twój wymysł i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasmina - masz bardzo bledne informacje... - wyrostek NIE JEST do niczego potrzebny - istnieje cos takiego jak przewlekle zapalenie wyrostka, chociaz nie zdarza sie czesto i bardziej u osob doroslych - leczenie klinicznie ewidentnego zapalenia wyrostka jest TYLKO operacyjne, w przypadkach watpliwych zaczyna sie od antybiotykoterapii i obserwacji co do zabiegu : z tymi wymiotami, ze 99% to troche przesada... zalezy jakiego leku anastezjolog uzyje, same nudnosci tez moga byc; dziecko dostanie cos na wyciszenie przed zabiegiem, na pewno bedzie mailo pobierana krew i podana kroplowke; osobiscie nie widzialam rodzicow na sali operacyjnej ( chyba ze sie cos zmienilo?:)); lewatywa... nie pamietam ale mozliwe ze nie jest konieczna, normalnie do planowanego zabiegu obowiazuje zasada " na czczo" ale to na pewno wiesz; na twoim miejscu staralabym sie dziecku wytlumaczyc jak najwiecej i mowic prawde bez sciemniania; 5latka juz duzo zrozumie; no i przede wszystkim zachowac maksymalny spokoj, dziecku lek rodzica sie bardzo udziela zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×