Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zanim__zrozumiesz

Dzisiaj minęło dokładnie 7 miesięcy odkąd się wszystko się rozpadło

Polecane posty

Gość zanim__zrozumiesz

jestem sam, zupełnie pogrążony w pracy, żeby nie mysleć o samotności o tym, że ona juz kogoś ma. Bez siły i ochoty na rozpoczęcie czegos nowego. Ciagle wracam do tego co było. Już nawet nie liczę na jej powrót. Czasem wspominam początek tego związku, jak było pięknie, późniejsze plany, wspólnie spędzone dni, wakacje i tak sie zastanawiam jak to wszystko sie spieprzyło. Nadal nie moge spobie wyobrazić, że mógłbym spędzić resztę życia z inną kobietą niż ona. Po prostu nie umiem. Czasem mam takie dziwne uczucie, że ta najbliższa mi osoba, jaką była ona jest mi zupełnie obca, że jej nie znalem. Wiem, bebram patyczkiem w gównie i to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam to samo. Ale po 3 miesiącach ucieczki w pracę stwierdzam, że to nie ma sensu. Wiem, że ten związek i tak by nie przetrwał próby czasu, wiem że nie byliśmy dla siebie, ale każdy nowy dzień to dla mnie dramat... To co piszesz powyżej mógłbym teraz wkleić i opublikować jako swój własny post. A podobno czas leczy rany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęście przyjdzie samo, w najmniej oczekiwanym momencie :) Także zostaje zapomnieć i uwierz, że się da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim__zrozumiesz
z tym czasem leczącym rany to chyba przereklamowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banalnie to terz zabrzmi, że
czas leczy rany, ale tak naprawdę jest. Po roku się zapomina a po półtora chcesz już kogoś innego. Po dwóch latach nie ma się nawet sentymentu. P o W o D z E n I a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałem to samo chłopie. Nie warto rozpamiętywać bo w jakąś depresje wpadniesz. Głowa do góry i powo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze czas leczy rany
czasem szybciej czasem trochę dłużej.. u mnie np trwało to 10 miesięcy.. Trzymaj sie! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temp58
"z tym czasem leczącym rany to chyba przereklamowane" heh, dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×