Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Skończona

Mam 15 lat i jestem w ciąży!

Polecane posty

witam ja mialam 16 lat gdy zaszłam w ciąże ze swoim chlopakiem co jest starszy odemnie o 12lat dzięki mamie nie wzielam slubu kościelnego tylko cywilny jestem jej za to bardzo wdzięczna kochalam go strasznie a teraz co???? nie kocham ani troche jest surowy poprostu z dobrego czlowieka zrobił sie zgoszkniały a macie gdzie mieszkać broń boże u teściów.... . ja mieszkam u teściow i gdzie tylko wyjde to wszystko wiedza.... . jeżeli kochasz to rup jak chcesz nie radze brać kościelnego bo zaznaczam ile masz lat zebys puzniej nie żałowała pozdro.... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skończona
no właśnie! musze isc do ginekologa !!! a nie wiecie czy była by taka możliwość isc np. z siostrą? tyle ze ona ma 17 lat dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allejandro47
żeby potwierdzić ciąże na 100% idż do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a swojemu
jeśli on będzie wściekły?! cholera, przecież Ty tak samo na niego możesz być wściekła !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjoł
wiesz,jeśli mówi,że Cię kocha i sam twierdził,że jesteście zabezpieczeni dobrze,to może nie będzie wściekły;porozmawiaj z nim, a już na pewno nie słuchaj,że już od razu masz lecieć i aborcję robić-bo to są też konsekwencje w przyszłości dla Twojego zdrowia; porozmawiaj z nim; a test możesz zrobić jeszcze jeden,chociaż niestety w tę stronę rzadko testy się mylą,więc ja bym nie miała złudzeń; a siostra Twoja ile ma lat i co mówi na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skończona
za bardzo go kocham zeby go stracic! a jeśli uzna ze ja z tym dzieckiem juz nie bede mu potrzebna? kocham go i to bardzo. no dobra, chyba mu powiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skończona
siosrta ma 17 lat i mówi ze wszystko sie jakos ułoży... ale co miała powiedziec? leżałam jaj na kolanach i płakałam chbya z godzine.... probowała mnie pocieszyc ale tez chciała zebym powieziała mamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjoł
no to widzisz,na siostrę już możesz liczyć, na mamę na pewno też; a jeśli chłopak nie będzie Cię wspierał, to i tak lepiej jeśli teraz się o tym przekonasz,uwierz i głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skończona
no dobrze, chyba masz racje. dzieki za rady. ja juz kończe bo musze isc bo biblioteki. napisze wieczorem jak juz powiem mateuszowi ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariczka-piczka
niesła prowo, piszesz raz że siostra 30 lat miała jak zdecydowała się na dziecko, potem że ma 17. Do tego tekst o pracy na kasie za 1200 przekonał mnie o taniej prowokacji. znajdz sobie lepsze zajęcie niez trucie na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta glupia wyksztalcona
mama miała 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjoł
ona napisała,że jej mama miała 30 lat jak urodziła jej siostrę; może i prowo,ale jak czytać to ze zrozumieniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sruuuuuuuuupppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pije kawe
osobiście znam 2 dziewczyny które urodzily dzieci w gimnazjum (dwie śliczne córeczki) i w chwili obecnej studiują razem z rówieśnikami, weź się w garść durna dziewucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynstwo
Nie no najlepiej usunac albo sie zabic,a niech cierpia inni.cipka zwedziala,ale zabije moje dziecko,zeby moc dalej działac.co za glupie dziewczyny teraz sa.Boze. Tez miałam 'wpadke' nawet przez mysl mi nie przeszlo zeby usunac ciaze.Moja mama za to 20 razy w tyg chodzi do kosciola i jest okropnie konserwatywna,nigdy mnie nie rozumiela i nie moglam jej sie zwierzac,ale na wiesc o ciazy zareagowala niesamowicie.nigdy bym sie nie spodziewala,ze tak dobrze to zniesie. Bedziesz miala dziecko ktore bedzie najwieksza twoja pociecha i tylko one bedzie cie kochalo bezgranicznie.Bedziesz młoda wystrzalowa dojrzala mamusia,ktora dzwignela to wszystko.Ja jak mi urósł brzuszek to chodzila dumna ze jestem w ciazy. Nigdy nie zapewnisz dobrego bytu rodzinie jak zawsze bedziesz taka gówniara. a chlopak ja bedzie wsciekly to nie badz z nim,nie warto marnowac sobie zycia z kims takim.Ja swojego podpuscilam,sie zapytalam czy usunac ciaze a on powiedzial ze tak,wiec go wyprosilam za dzrzwi,zamknelam mu przed nosem i nie chcialam go widziec ani o nim slyszec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skończona
Powiedziałam dzis o tym dziecku mateuszowi i ........... nie uwierzycie! kamien spadł mi z serca! mati przytulił mnie i powiedział ze jakos sobie poradzimy. ale powiedział niestety swoim rodzicom, którzy powiedzieli moim ;| no wiec jak 2h temu przyszłam do domu to zastałam zapłakaną mame w pokoju i tate siedzącego jakoś tak cicho. moja siostra tez tam była i miała jeszcze jeden test. musiałam go zrobic. no i wyszło ze jednak na 100% bade miec dziecko. moja mama powiedziala ze jakos to bedzie ze przeciez jestesmy rodzina i ze mi pomoga ... ciesze sie ze to sie jakos zaczyna układac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie myślę...
Trzeba być odpowiedzialnym za swoje czyny. I wiedzieć, jakie mogą być konsekwencje i być na nie przygotowanym. To dotyczy nie tylko podjęcia decyzji o współżyciu, ale dokładnie każdej decyzji jaką się w życiu podejmuje. Posiadanie dziecka nie oznacza końca świata, choć tak się na pewno wydaje. Pamiętam, jak u mnie w bloku dziewczyna zaszła w ciążę mając 14 lat, a urodziła, jak kończyła podstawówkę (to były czasy jak jeszcze nie było gimnazjum). Nie miała pracy, rodzice też nie mieli kroci, ale adoptowali to dziecko i się nim zajmowali, jak swoim. A dziewczyna? Poszła do szkoły średniej, jak skończyła to znalazł się dla niej partner (bo ojciec dziecka okazał się być nieodpowiedzialnym gówniarzem), córka wróciła do mamy. Jej życie ułożyło się jakoś, wzięła ślub, ma z mężem drugie dziecko i wygląda na to, że są szczęśliwi. Więc wszystko przed Tobą :) A w wieku 20 lat będziesz już miała odchowane dziecię, które może pójść do przedszkola, a Ty - spokojnie możesz studiować, jeśli tylko tego właśnie będziesz chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjoł
no i widzisz,nie zawsze trzeba od razu w czarnych barwach patrzeć :D powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I dobrze ci tak
dziekuje dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -loca-
Idąc do łóżka trzeba się liczyć z konsekwencjami jakie mogą być po współżyciu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tak sobie myślę... Trzeba być odpowiedzialnym za swoje czyny. I wiedzieć, jakie mogą być konsekwencje i być na nie przygotowanym. To dotyczy nie tylko podjęcia decyzji o współżyciu, ale dokładnie każdej decyzji jaką się w życiu podejmuje. Posiadanie dziecka nie oznacza końca świata, choć tak się na pewno wydaje. Pamiętam, jak u mnie w bloku dziewczyna zaszła w ciążę mając 14 lat, a urodziła, jak kończyła podstawówkę (to były czasy jak jeszcze nie było gimnazjum). Nie miała pracy, rodzice też nie mieli kroci, ale adoptowali to dziecko i się nim zajmowali, jak swoim. A dziewczyna? Poszła do szkoły średniej, jak skończyła to znalazł się dla niej partner (bo ojciec dziecka okazał się być nieodpowiedzialnym gówniarzem), córka wróciła do mamy. Jej życie ułożyło się jakoś, wzięła ślub, ma z mężem drugie dziecko i wygląda na to, że są szczęśliwi. Więc wszystko przed Tobą A w wieku 20 lat będziesz już miała odchowane dziecię, które może pójść do przedszkola, a Ty - spokojnie możesz studiować, jeśli tylko tego właśnie będziesz chciała " Za taki bełkot antyaborcyjny powinna być kara śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem..
to fajnie autorko, że się tak to "skończyło" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 15lat z chlopakiem jestes 2lata. to mialas 13lat jak zaczelas z nim byc? ja w tym wieku to jeszcze wozek z lalka prowadzalam, ale nie bede Cie oceniac. I masz szanse na normalne zycie, znam wiele dziewczyn w Twoim wieku co juz maja dzieci i jakos daja rade, musisz tylko liczyc sie z tym, ze masz to gimnazjum skonczyc i wez tego chlopaka za leb w koncu to tez jego dziecko! zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małła miiii
Skończona wszystko się ułoży zobaczysz , moja siostra też była w ciąży mając 15 lat , mama też pamiętam bardzo płakała , na dzień dzisiejszy synuś ma 15 lat i wszystko się super ułożyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skończona
a co dziwnego jest mieć chłopaka w wieku 13 lat? ... ja miałam 13, a on 15. tylko 2 lata różnicy. w środe byłam u lekarza. powiedział ze dziecko jest zdrowe i ze jeszcze nie wie czy to chłopiec czy dziewczynka. byłam z mamą mateusza i ze swoją mamą. teraz musze na siebie uważać i takie tam... moja rodzina popada w paranoję... a ja i mateusz jak narazie kochamy sie jeszcze bardziej niz wzykle. PS: dzisiaj było mi niedobrze... mama mówi ze to przez dziecko ale mi sie wydaje ze to troche za wszesnie. ps2: to dziecko ma juz niecałe 2 miesiące. boje sie tylko jak ktos sie dowie. narazie wie tylko moja rodzina i mateusza. pozdrawiam was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×