Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaliiinka19

czy jeśli niemowlę szybko się rozwija to znaczy że jest mądre??

Polecane posty

Gość kaliiinka19

Mam kuzynkę. Dziewczyna jest tak tępa jak mało kto. Jej mąż podobnie. O normalnej rozmowie nie ma mowy, bo po prostu są tak prymitywni że najprostsze zdania trzeba powtarzać i tłumaczyć. Oboje skonczyli tylko podstawówkę. Podobno inteligencja jest dziedziczna....Ich córka z kolei zaczęła chodzić ja miała 8 miesięcy, jak miała rok mówiła pełne zdania! Zastanawia mnie czy to oznacza że jest mądrym dzieckiem, czy też może nie ma to większoego wpływu na jej przyszłość? Ciągle wypominają mojej siostrze że "wasza niunia jeszcze nie chodzi??? Alanek jak miał 8 miesięcy to już po całym domu, może coś jest z nią nie tak?" i non stop takie teksty!!!! A mąż siostry należy do mensy, ona ma doktorat z mikrobiologii i jest mega mądra, więc czy ich dziecko również nie powinno być , czy jego umiejętności nie mają tu nic do rzeczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci rozwijają się w różnym tempie a efekt końcowy jest podobny, bo przecież wszyscy w końcu chodzą i mówią i nie ma znaczenia czy ktoś zaczął chodzić jak miał 8 czy 15 mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak.....
z doswiadczenia widze ze nie ma to znaczenia. dziecko które szybciej chodzi i zdobywa rozne umiejetnosci to dziecko które miało wiecej swobody, bylo bardziej zostawiane samo sobie. ja zaczełam chodzic jak mialam 14 miesiecy, teraz mam magistra i uwazam sie za inteligentna osobe. moj brat mlodszy byl bardziej zostawiany sam sobie bo rodzice sie nim nie przejmowali tak jak pierwszym dzieckiem. jak mial 9 miesiecy juz chodzil zupelnie sam a teraz ledwo zawodowke moze skonczyc i to z wielkim bolem ze sie czegos od niego wymaga bo najchetniej to caly czas spedzalby pijac na imprezach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie che mi sie czytać
podobno rozwój fizyczny ma się nijak do psychicznego, nei wiem jak jest z tym dokładnie ale faktycznie zuważyłam u dzieci znajomych że te mało zdolne rozwijały się ruchowo szybciej a z kolei te uzdolnione miały trudności z uzdolnieniami manualnymi.... każde dziecko rozwija się indywidualnie, te porówniania i wyścig szczurów jaki uprawiają matki jest po prostu idiotyczny mogę to ocenić tylko w jeden sposób: to matki które realizują się przez własne dzieci i w ten sposób maskują własne kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z aneczką
Nie ma to znaczenia kiedy dziecko zaczęło mówić, chodzić. Nie jest to związane z jego inteligencją. Synek mojej koleżanki zaczął cokolwiek mówić jak miał 2,5 roku, wcześniej nic!!!! A teraz ma 5 lat i dawno tak bystrego dziecka nie widziałam. W końcu wszystko się wyrównuje i to czy dziecko ma 9 miesięcy i robi kosi-kosi czy papa, czy nie robi nic, nijak ma się do jego inteligencji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunia_gunia
Poczytuje jeden z tematów na kafe gdzie dzieci mają około roczku. Matki coc hwilę się licytują co te ich dzieciaki potrafia a inne się dołują ze ich nie potrafią z tego nic. Zenada po prostu:o Jest też jedna taka co uczy dziecko 11 misięczne czytać, na siłe tka je na nocnik, twardo licytuje się że jest ono najlepsze we wszystkim i że jej zdaniem będzie jakimś geniuszem:o Masakra:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yeti Yeti skąd on się tu wziął
na forum grudniowym jest też taka że jak się ją czyta to pożal się boże taka tępa dzida. po prostu prymityw jakich mało a też sie chwali czego to jej corka nie potrafi. i moze faktycznie. ale ja nie wierze ze z tak tepej matki moglo się urodzić madre dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaliiinka19
Takie zdania jakie ja słyszałam z jej ust. Miała wtedy ok 12-13 miesięcy to były: - mama daj am - mama oć tu (czyli chodź tu) czasami mi sie wydawało ze to dziecko madrzejsze jest od tej matki pożal się boże która nie wie co to jest "laktator", "becik", "chodzik". Dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guwertyba
To w koncu ta kuzynka ma corke czy syna? :classic_cool: Uwielbiam te prowokacje na kafe, gdzie glupie autorki gubia sie w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaliiinka19
ona ma synka Alana, moja siostra ma córkę dlatego mi sie pomyliło. to nie prowokacja. zresztą temat nie jest ciekawy wiec po co prowokować:) powaznie chcialam wiedziec czy umiejetnosci dziecka świadcza o jego inteligencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guwertyba
Nie wiem czy swiadcza. Moj syn zaczal chodzic w wieku 8 miesiecy, mowic w wieku prawie 3 lat, dzisiaj ma 13 i jest najlepszym uczniem w klasie. Jakies wnioski? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×