grhhhh 0 Napisano Listopad 10, 2010 Kurwa, tylko nie bieganie. Wszystko, tylko nie bieganie!!! Ja uzupełnię swoje dane: Waga: 64 Wzrost: 174 Wiek: 33 lata Waga upragniona: 54:P Chodzę 3-4 razy na basen i saunę. Pracuję przy kompie. Podżeram z nudów i to moja tragedia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 Nie denerwuje sie jak nie lubisz biegania to nie musisz biegac! wszystko zalezy od ciebie musisz wybrac taki wysilek fizyczny jaki lubisz, jesli lubisz jezdzic na rowerze super! tylko wykonuj to systematycznie najlepiej minimum 3x w tygodniu. Tak samo z plywaniem umiarkowanie systematycznie i do celu. Aha moja wskazowka, po bieganiu, jezdzie na rowerze , plywaniu itd nie jedzcie od razu! poczekajcie jeszcze z 30-60min i wtedy zjedzcie pelnowartosciowy posilek! Przy redukcji nie mozecie sie objadac, Zaspokojcie glod, ale nie przejedzcie sie, powinnyscie czuc lekki niedosyt Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 Wez sobie butelke wody i jak ci sie bedzie nudzilo to z nudow zamiast podzerac napij sie troche wody, ewentualnie jak juz podjadasz to mozesz podjadac rzeczy ktore lubisz a ktore sa malo kaloryczne! Warzywa. Zagryzaj sobie ogorek, salate, nie wiem co lubisz, pomidor i tak dalej lepsze to niz ciagle jedzenie kanapek albo picie coli, albo spozywanie tlustych potraw Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
grhhhh 0 Napisano Listopad 10, 2010 Ja z nudów wciągam słodkie jogurty, kanapki i właściwie wszystko, co znajdę w lodówce, więc fakt- muszę jakoś to zamienić na marchewki i brokuły. Wszystko mi jedno co będę chrupała, ale jak siedzę nad robotą o 4 nad ranem/ w nocy to muszę coś żreć, żeby nie zasnąć nosem w klawiaturze. Pływam bardzo dobrze i szybko i zrobienie kilometra to dla mnie nic wielkiego. Do tego sauna. Mam też pod nosem siłownię (10m od basenu) mogłabym chodzić, jak kupię dres:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
grhhhh 0 Napisano Listopad 10, 2010 Ja się nie denerwuję, ja zawsze klnę:) To jedna z moich wad:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
grhhhh 0 Napisano Listopad 10, 2010 Nie pijam żadnych gazowanych napojów. Nie jadam chińskich zupek:) Nie lubię słodyczy- raz na ruski rok raczę się kawałeczkiem gorzkiej czekolady 99%. Gubi mnie alkohol (kaloryczny, jak na złość) i jedzenie raz dziennie- od rana do nocy:) Idę na basen. Zmotywowałam się:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maskota 0 Napisano Listopad 10, 2010 Hej wiem, że miały być tylko pierwsze 3 osoby... ale mam nadzieję, że mi też pomożesz. Potrzebuję motywacji, Ważę 75kg przy wzroście 169cm, schudłam już 3 kg ale mam kryzys, potrzebuję wsparcia psychicznego od osób, którym udało się schudnąć. W ogóle u mnie ma to chyba wiele wspólnego z samooceną. Nie mam określonej diety, nie jem słodyczy i fast foodów, staram się nie jeść po 19 (ale to też zlaezy o ktorej ide spac) cwiczę 3 razy w tygodniu, ale odchudzam się niecałe 3 tygodnie dopiero. Jem 5 posiłków dziennie, mniejszych niż wczesniej i w sumie wyeliminowałam białe pieczywo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 Jogurt najlepiej zamien na naturalny bez dodatku cukru, kanapka najlepiej z pieczywa pelnoziarnistego i najlepiej nie kilka naraz tylko rozloz to jakos w czasie i staraj sie nie jesc za duzo tych kanapek bo to glownie weglowodany i mysle, ze przez to nie chudniesz bo masz zbyt duza ilosc energii ktora sie potem odklada na zapas. Najlepiej zmniejsz ilosc pieczywa a zwieksz ilosc warzyw(niektore maja wiecej weglowodanow niektore mniej, super sprawa to taki brokul najlepiej na parze albo kalafior, ogorki tez maja malo, salata praktycznie bezkaloryczna, marchewka ma wiecej bodaj 10g/100g wiec bez przesady) i pij wode ona tez sprawi ze nie bedziesz czula sie taka glodna. Najleipej zeby zywienie bylo regularne i urozmaicone , w odpowiednich porach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paprykaa Napisano Listopad 10, 2010 spinning :) nie wiem ile schudłam, ale wyrzeźbiły mi się ladnie mięśnie, pupa ujędrniła, mięśnie na brzuchu jeszcze mocniej zarysowały i ciuszki luźniejsze. ale najgorsze jest co?? że biust mi zmalał chyba o 2 rozmiary( o 1 na pewno):( załamka jakaś niewiem jak to możliwe żeby aż tyle...żenada:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 Jasne, zmienilem zdanie, pomagajmy sobie tu wszyscy nawzajem i motywujmy sie! niech to bedzie otwarty temat dla kazdego. Co cwiczysz i jak? Jakie produkty jesz i jak wyglada twoj ostatni posilek? Schudnelas 3 kg w 3 tygodnie to jest bardzo dobry wynik! Najzdrowsze jest chudniecie z tego co mi wiadaomo wlasnie okolo 1kg na tydzien.Zbyt szybkie chudniecie moze doprowadzic do tego ze pozniej organizm na zapas bedzie tworzyl tkanke tluszczowa bo byl glodzony! Organizm przyzwyczaja sie do wysilku dlatego musisz wprowadzic jakies urozmaicenie w treningu lub progresje, opisz mi jak wyglada twoj ruch Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 spinning nie wiem ile schudłam, ale wyrzeźbiły mi się ladnie mięśnie, pupa ujędrniła, mięśnie na brzuchu jeszcze mocniej zarysowały i ciuszki luźniejsze. ale najgorsze jest co?? że biust mi zmalał chyba o 2 rozmiary( o 1 na pewno) załamka jakaś niewiem jak to możliwe żeby aż tyle...żenada:/ Do pomaranczki u gory! To jest normalna kolej rzeczy, chudniemy na calym ciele, a nie w wybranych przez nas miejsca, nic nie da sie z tym zrobci taka jest fizjologia. Spojrzmy jednak na to z drugiej strony. Estetyka. Jestem przekonany ze twoj biust (albo tzytzki jak sie tu utarlo) jest o wiele ladniejszy teraz niz wczesniej, a zapewne juz estetyka calego ciala jest nieporownywalnie lepsza niz przed redukcja! Aha i drogie panie powiem wam zebyscie sie nie odchudzaly do jakis drastycznie niskich wag bo ni to zdrowe ni ladne. Liczy sie estetyka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 Kolejna wazna rzecza jest to, ze nie waga, a lustro jest najbardziej miarodajne w ocenie estetyki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maskota 0 Napisano Listopad 10, 2010 chodzę na aerobik, ale za każdym razem na coś innego, to zależy też od tego w jaki dzień mi pasuje, raz jest to w formie tańca, raz fat burning, innym razem np ABT czyli trening mięśni. Poza tym raz w tygodniu jazz, ale to jest niewielki wysiłek, raczej więcej tam strechingu. Ale wydaje mi się, że za mało mam treningu kardio. Problem w tym, że nie cierpię biegać, a rowerek stacjonarny trochę mnie nudzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maskota 0 Napisano Listopad 10, 2010 mój ostatni posiłek to z reguły jakiś jogurt ze zbożem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 To moze zwykly rower? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 Jaki jogurt? naturalny w sumie moze byc i tak 2-3 h przed snem jakie zboze? Nie przesadzaj z weglowodanami w ostatnim posilku, powinny to byc nieduze ilosc i wegl. zlozone jak juz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paprykaa Napisano Listopad 10, 2010 wojownik, dzięki! mój biust przed "zmniejszeniem się" był w rozmiarze 75B lub trochę większy.. cycki były ładne, zgrabne, twarde i jędrne, a teraz? no masakra jakaś.choc pewnie nie mi oceniać :) ale dziś rano zdałam sobie sprawę, że to nie jest widok, który mnie będzie uszczęśliwiał co rano:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 Nie martw sie, glowa do gory i optymistycznie patrz na swiat. Zaloze sie ze masz zajebiste tzytzki wiec nie ma sie czym przejmowac pozdro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wojownik 0 Napisano Listopad 10, 2010 A czy twoja waga jest prawidlowa, czy moze zbyt niska? Moze schudlas zbyt duzo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paprykaa Napisano Listopad 10, 2010 dzieki za słowa otuchy :) no własnie nie wiem ile schudłam, raczej nie dużo. przy 175 cm waże teraz 64 kg.wcześniej jak wie wazyłam w okolicach kwietnia, to było z 67-68 na pewno.a zaczełam na spinning chodzić we wrześniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
grhhhh 0 Napisano Listopad 10, 2010 Zrobiłam ze 2km dzisiaj na basenie i ledwie dycham. Teraz się nie obeżreć i będzie super. A, poprawka- ważyłam dziś dziś na siłowni i wychodzi 60kg/ 174cm. To nie brakuje mi dużo:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
do was wszystkich 0 Napisano Listopad 10, 2010 co do picia: ze względów zdrowotnych nie pijam soków ani innych słodzonych rzeczy. Pijam najczęściej pepsi Max, bo jest bez cukru. Pewnie to źle, ale wolę to niż wodę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
grhhhh 0 Napisano Listopad 10, 2010 To już lepiej te soki, niż takie ścierwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anika68 Napisano Marzec 10, 2013 I CO WSZYSTKIE SCHUDŁY I KONIEC FORUM. A JA NADAL JESTEM GRUBA. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anika68 Napisano Marzec 10, 2013 dobrze wam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach