Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bożenka127

Czy dokucza wam napięcie przedmiesiączkowe?

Polecane posty

Gość bożenka127

Ostatnio bardzo dokucza mi znp Objawia mi się to tym że przez prawie 2 tygodnie(przed okresem) popadam jakby w depresję jestem bardzo płaczliwa,kłótliwa nie potrafię sie na niczym skupić.W momencie gdy dostaję okres mój nastrój się poprawia wtedy chce mi się żyć ,bawić Jednak ten stan nie trwa u mnie długo bo ok 10 dni czyli do dni plodnych Nie wiem już co mam robić by normalnie funkcjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to najbardziej
cierpie przez dwa pierwsze dni okresu. pierwszy to dosłownie wyciety z życiorysu, nie potrafie normalnie funkcjonowac bo mam biegunke i wzdecia. to takie uciążliwe w życiu codziennym a szczególnie w pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożenka127
To i tak masz się lepiej bo żle znosisz tylko 2 dni okresu Ja natomiast okres znoszę bardzo dobrze ale już przez ok 2 tyg przed czuję się fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiaczekk
temat spadł mi z nieba. Nigdy wcześniej nie miałam tego rodzaju problemów, a teraz, od kliku miesięcy, w wieku prawie 25 lat przez ok tydzień przed okresem nie mogę wytrzymac z samą sobą! Płaczę i przeklinam na potęgę. Mąż zaciska zęby i jaoś to znosi, chyba zaczął się przyzwyczajać... Do tego w tym czasie każdy dotyk piersi to ogromny ból. Sama nie wiem, z czego to wynika... może to wcale nie okres tylko stresująca praca. Dziwny byłby to jednak zbieg okoliczności. Może któraś z Was zna jakiś złoty środek na złagodzenie tych dolegliwości? Są dla mnie strasznie uciążliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby tak, ale uwież
że najlepiej nie wychodziłabym z domu, biegunka i wzdecia są tak dokuczliwe, że aż mi wstyd, że tak latam do kibla :o ale przeciez co mies wolnego nie bede brala. a Ty moze zajmij się czymś, najlepiej jakimś sportem. polecam basen, nic tak nie relaksuje, dodatkowo ruch jest wskazany hmm?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożenka127
tylko wtedy nie mam ochoty wychodzić z domu najlepiej to bym cały czas ślimtała w poduszkę Mój mąż wtedy też cierpi bowiem czepiam się go o byle co W ubiegłym miesiącu poklócilam sie nawet z moją szefową i to dosłownie o drobiazg Kiedyś, jeszcze przed porodem też bolaly mnie piersi teraz nie mam juz akurat takiej dolegliwości tylko te koszmarne wahania nastrojów ,deprecha przedokresowa. Podobno jest jakiś lek homeopatyczny na napięcie przedmiesiączkowe ale nie wiem jak się nazywa i czy jest skuteczny.Może tabletki anty by mi pomogły ale żle znoszę hormony tj bolą i puchną mi nogi itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achh
Mnie osobiście poza bólem cycków niespecjalnie. Osobom z mojego otoczenia chyba tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożenka127
n o w tym filmiku to ja he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×