Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiemmmmm

mój mąż popala trawkę...

Polecane posty

Gość nie wiemmmmm

czy Wasi mężowie/ partnerzy również???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
no mój akurat wódki nie pije, nie wiem czy mu zabronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
może ktoś jeszcze się wypowie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
pali różnie. raz na tydzień, dwa razy w tygodniu, raz na miesiąc... pali jednego, czasami dwa skręty. zachowuje się w sumie normalnie, nie przesiaduje z jakimiś typami do nocy. pracuje po 10- 14 godz. pn- pt. mówi, że go to w jakiś sposób odpręża (pracuje fizycznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabroń mu napewno usłucha! he! chyba że to zołnierz i wydasz mu rozkaz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
tez mi się wydaje, że jak mu zabronie to i tak będzie palił po kryjomu. już przed ślubem wiedziałam, że lubi sobie zapalić. nie zaniedbuje nas więc nie mam się o co czepić. chodzi raczej o sam fakt palenia. nie wiem czy walczyć z tym czy po prostu czuwać i pozwolić mu na to w miarę rozsądku nie czepiając się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
umiaru to ja mu na pewno dopilnuję :) oczywiście jakby przyszedł zjarany w trzy dupy to by miał jazdę na całego i spakowane walizki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to kontrowersyjne co powiem... Ale tak jak z alkoholem... Moim zdaniem nie można zabronic facetowi usiąć wieczorem przy browarze.... mło tego nawet chętnie sie przysiąde..... grunt żeby nie przeginał... sama abstynencja moim zdaniem jest zła. Bo nie ma samokontroli... to raczej strach przed nałogiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
rozmawiałam z nim. on uważa, że to nic wielkiego od czasu do czasu sobie zapalić. w sumie oprócz tego, że wiem, że popala to nie widzę żadnych niepokojących zachowań z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu miałabyś mu zabraniać? widać ,że o trawce nie masz zielonego pojęcia... ale jak sama napisałaś "liczy się sam fakt ,że pali " :o masakra skąd takie tępe baby się biorą to ja nie wiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
bieu tępy/a to może Ty jesteś...jak nie masz nic konkretnego do napisania to się tak nie wysilaj. a skoro Ty wiesz sporo na temat trawy to przedstaw mi Twoją opinię a nie wyzywasz od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma zadatki na premiera
POwinnaś się cieszyć, a nie martwić ;-) Jeżeli jeszcze kłamać potrafi, to sukces gwarantowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peecza
Moj facet pali 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
i jak to u Was wygląda? popala sobie czasami czy coraz więcej i utrudnia to Wam/Tobie życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmm
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój też
czasami zajara, ale nie przeszkadza mi to na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklklk
nigdy w zyciu nie bedzie palil trawki. Moj brat też "podpalal" po roku podpalania wyladowal w szpitalu psychiatrycznym mial psychoze ( ma ją nadal) i byl warzywkiem.. niby przechodzi ale i tak powraca... i znow warzywko i tak od 6 lat.. Swoją droga nie każdy wytrzymuje te pierdolenie sobie w glowie halucynacje itd... więc uwazaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klklklklklk
nie :D amfetamina też jest ok :D dlaczego ma mu zabraniac? Kokaina też jest ok czemu zabraniac ?? :D alkohol również dobrze oddziałuje na organizme :D fajki to wogole już niezbędne do zycia są :D Boże bieu czy jak Ci tam :D to ty jesteś tępy :D chodzić w koszulce JP 100% i zmuszasz ludzi do podpisania petycji o legalizacje ?:D hhahaha Jak bedziesz mial swoje dzieci też im bedziesz trawe wpychał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×