jak dbacie o wasze domy? co ile sprzątacie, czy kupujecie jakieś

ja brudu na podłodze też nie lubię, codziennie jeżdże na odkurzaczu rano :D

Też nie znoszę kwiatów w mieszkaniu. Mój mąż ma jednego kaktusa (jeśli można to nazwać kwiatem :-o) i od miesięcy namawiam go bezskutecznie, żeby się go pozbył - bo to pamiątka jest :-o Żeby jeszcze dbał o to dziadostwo, ale nie - stoi i się kurzy :-o

jezzzzu, :D tez nienawidze paprotek i tez kojarza mi się z PRL :P mam kwiaty - storczyki w doniczkach, 3 drzewka typu beniaminek, jednak jak coś zielonego tak przyjemniej.

a kukuuu - wybacz, ale wg mnie storczyki to takie współczesne paprotki. Rozpanoszyło sie toto w każdym mieszkaniu :-O

ja lubie, ma grube liście, nie sypie sie jak paprotka i łądnie wygląda - biały, fioletowy, różówy, pistacjowy... dla mnie nieporównywalne jednak z paprotka :D

czego nie spotykam tych czyscioch na co dzien, w autobusie :O w pracy, w kolejce, w sklepie.... pachnące, swieze, z czystych domó, z czystymi ubraniami... Jadac rano zatykam nos :O ogolnie ludzie to brudasy :O

Dużo zależy od tego, gdzie pracujesz i w jakich sklepach robisz zakupy ;-) Ale rzeczywiście - ludzie to z reguły brudasy :-O

pracuje w banku, z duzymi firmami, sami menazdzerowie, kierownicy ale... czasem ktos tak zajedzie potem.,,,,ma tłkuste włosy.... :O Jezdze autobusem - i to samo, wracam zawsze samochodem z kolezanką, ta juz jest czysta :D Sklep jak z klep - ludzie jak wszędzie, hipermaket, sklep osiedlowy...

sprzatam raz na tydzień, odkurzanie, kurze, mycie podłóg, cala kuchnia, łazienka. Na bieżąco ograniam syf w łazience i kuchni, jeżeli taki jest. Wszytsko chowam do szafek, bo nie lubie zalegających rzeczy, przedmiotów. UWAGA!!!! pościel też zmieniam raz na tydzień, max co 2 tygodnie. Myje sie itd, ale czy Wy ludzie w ogóle sie nie pocicie itd? Lubię czytse pościele i nie wyobrażam sobie zmieniać ich rzadko, może raz na miesiąc jeszcze zimą bym przeżyła, ale w wyjątkowych sytuacjach.....

sprzatam na biezaco mam male dziecko wiec musze;) generalnie raz na tydzien a odkurzam codziennie i zmywam podlogi to samo z lazienka i kuchnia okna raz na m-c ale mam schizy na tym punkcie uwielbiam zapach swiezosci w domu posciel co 10 dni srednio chociaz tylko w niej spie i nie mam zwierzat nie jadamy w lozku ,jednak po codziennych igraszkach wydaje mi sie nie swieza ,prysznic i wlosy myje codziennie i nie spie nago:p dom mamy duzy ale jak wypracuje sie dobry schemat nie zalegam z pracami;) pierdolki o tak lubie ale mam dom na styl wiejski jak u babci wiec ciagle znosze ziola ,kamionki itp:p

Jestem zadowolona z robota sprzątającego od firmy iRobot. Bardzo polecam, zwłaszcza jak ktoś ma większe mieszkanie, czy dom do ogarnięcia. Można zaoszczędzić w ciągu tygodnia mnóstwo czasu dla siebie.

Sprzątam na bieżąco,odkurzam codziennie,myje podłogi kurze dwa razy w tygodniu,lazienke co tydzien,ubikacje co drugi dzien,piore co 2-3 dni,posciel zmieniam co trzy tygodnie,okna co szesc tygodni lubię mnie czysto w domu

do garów a nie internety

to ja wyjde na prawdziwego brudasa, ale co mi tam :D rekordem miałam pościel z 3/4 miesiace! (az wstyd :P) podloge myje jak mi sie przypomni... czasem raz na 3-4 miesace kurze? nienawidze ich wycierac ;/ potrafie to robic raz na pol roku az mi sie pajeczyny robia kubki, sztuce itp od razu do zmywarki jak jest pelna to puszczam, gar zaraz po korzystaniu. swince morskiej sprzatam raz na tydzien/dwa (nie myje klatki, tylko wywalam stary zwir) lzienki/kuchni nie sprzatam, robia to rodzice, bo z nimi mieszkam, wiec sie nie wypowiem, ale codziennie cos tam sprataja ciuchy daje do prania po 1 dniu, czasem krocej. codziennie zmiana majtek, skarpetek, koszulki, pizama co 2-4 dni. prysznic codziennie max co dwa dni. spodnie i bluzy nosze troche dluzej. dzis akurat postrzatalam 3 szafki z kurzy, umylam podloge, zmeinilam posciel, umylam stop i poukldalam wszystko na nim :D kolejne porzdki planuje na wiosne!

jak wiekszosc tutaj mieszka w kamienicy albo bloku

Pościel co 4 miesiące.... Jprdl :o

my się ostatnio wykosztowaliśmy i kładliśmy parkiet https://www.vivus.pl/moje-finanse/jest-okazja-jest-pozyczka/ile-kosztuje-polozenie-paneli-lub-parkietu/

to znowu ja :D dziś zmieniłam pościel, ostatnio ją zmieniałam 10 grudnia, więc ponad miesiąc miałam tą samą. Na prześcieradle było już pełno plam, to pora najwyższa było zmienić. Zamiotłam też podłogę i umyłam stolik. Do tego posprzatalam swince w terrarium, bo już miala totalny syf.

ta już widzę jak wy jesteście takie czyścioszki i non stop latacie ze ścierą :D mi nie przeszkadzają brudne ubrania na ziemi, jak zbierze się kupka to dam do łazienki i wypiorę.

Co tydzień pościel!? Ja zmieniam co miesiąc średnio, nie widzę sensu częściej. Firany mam od lipca a jest już prawie luty... codziennie myje gary, to wiadomo. Podłogę myje średnio 2xw tyg. Czasami raz na tydzień. Okna w zimę nie myje w ogóle, ogarnę na wiosnę:) 

Staram się sprzątać min 2-3 razy w tygodniu a roombę uruchamiam codziennie żeby zgarniała sierść psa która non stop wala się na podłogach czy dywanach 

Staram się sprzątać min 2-3 razy w tygodniu a roombę uruchamiam codziennie żeby zgarniała sierść psa która non stop wala się na podłogach czy dywanach :P

Staram się sprzątać min 2-3 razy w tygodniu a roombę uruchamiam codziennie żeby zgarniała sierść psa która non stop wala się na podłogach czy dywanach :P