Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vi er kule

Warto wydac na nianie z monitorem oddechu?

Polecane posty

Gość Vi er kule

To moje pierwsze dziecko i strasznie sie boej,ze cos pojdzie nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vi er kule
ale dziecko od pocz bedzie spalo w swoim pokoju, stad pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vi er kule
co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie. Ja dostałam na prezent nianie i wcale jej nawet nie ruszałam leży jeszcze zapakowana w pudełku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
oczywiscie ze warto, ja miałam dla córci i spałam spokojnie, nigdy nie wiadomo na które dziecko trafi smierć łózeczkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie wiadomo
kiedy zepsuje sie niania made in china .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam, ale bez monitora bo dziecko spało z nami w pokoju. mieszkamy w domku i bardzo się nam przydaje. gdyby dziecko miało spać od początku w swoim pokoju to zainwestowałabym również w monitor. i nie mam niani z bazaru tylko porządną tommee tippee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhh27
dziewczyna sie pyta o monitor oddechu a nie o elektryczna nianie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aswdfghj
jezeli dziecko jest wczesnieakiem lub urodzilo sie chore to warto, ale jezeli jest zdrowe to nie ma po co, u nas w rodzinie urodzily sie bliyniaczki w 7 miesiacu i mama tych dziewczym zainwestowala w to , gdyz grozilo im to ze moga umrzec . jezeli dziecko zdrowe to wydaje mi sie ze nie ma sensu, elektroniczna super nianie kup, gdyz spokojnie rozwiesisz pranie na dworze w lecie, posiedzisz pod grillem latem oraz zrobisz wiele roznych rzeczy na terenie domu i podworka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie parzy, nie gryzie
szybciutko dziecko wyląduje u Was w sypialni, ja będziesz musiała karmić co 1,5 - 2h ;) Wpis wcześniej bardzo mądry - jak dziecko jest zdrowe i urodzone w terminie to lepiej nie kupować, one lubią się "zawiesić" i sa bardzo czułe , będą budzić zdrowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie na początku
nie wyobrażam sobie latać co 2h karmić dziecko :P Dla mnie, a mam 2 dzieci, przez pierwsze miesiące najlepsze rozwiązanie to łóżeczko przystawione do łózka rodziców. Ani przy 1 ani 2 dziecku nie miałam, żadnych monitorów oddechu, dzieci zdrowe, nigdy w rodzinie takich problemów nie było, więc nie widziałam powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgyhugyuy
czemu mi sie nie aktualizuja tematy od 17:42 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama roczniaka
tez się z tym zgadzam że taki wydatek to strata kasy, lepiej kupić nawilżacz powietrza lub dobr inhalator, bo to to się przyda na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoktajlMleczny
jak dziecko jest zdrowe to bezsensu wydawać pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomppponik
KOKTAJL mleczny - bzdury piszesz! Zdrowe dzieci też umierają na śmierć łóżeczkową!!!! Ja mam 3 dzieci i miałam monitorek oddechu. Dla mnie życie i zdrowie moich dzieci jest najważniejsze, nie jesteś w stanie w nocy non-stop nadsłuchiwać czy twoje dziecko oddycha. Tak samo w ciągu spania maluszka w dzień - nie wisisz ciągle przy łóżeczku i nie monitorujesz jego oddechu!!!. Nigdy nie wiadomo co sie moze zdarzyc. Później przeciez mozna go odsprzedac i w czesci koszty nam sie zwroca... Boshe...co za mamuski....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoktajlMleczny
pompponik, jakbym miala tak panikować jak Ty to od porodu nocy bym nie przespała a bzdury to Ty piszesz, jesli dziecko jest zdrowe to nie ma potrzeby kupowac zadnych monitorów. Mój synek ma dwa miesiące, urodził się zdrowy i nie przesiaduje przy nim nocy z nawilzaczem powetrza i "innymi gównami". Pewnie latasz za swoim dzieckiem z żelem antybakteryjnym... panikaro!a potem przy Twoim dziecku ktoś pierdnie a ono dostanie od tego zapalenia płuc! Zartuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoktajlMleczny
pompponik jeszcze ci chce napisać że musisz miec nierówno pod sufitem skoro non stop nasłuchujesz czy twoje dziecko oddycha i powinnas wiecej poczytac o smierci łóżeczkowej. Boze nie sądziłam że tacy ludzie na prawde istnieja... co za kretynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona co tu piszę
koktajl- ty jestes matką? wypowiadasz się jak jakas siksa z gimnazjum, słownictwo ze szkoda gadac mam nadzieję że do dzieci tak sie nie zwracasz żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie parzy, nie gryzie
KoktajlMleczny ;) moja znajoma miała pierwsze dziecko po 31 rż i faktycznie monitory, żele antybakteryjne, sterylizacja butelek po KAŻDYM użyciu, co 2 tyg ważenie i śledzenie siatek centylowych do 17 miesiąca życia dziecka. Mały non stop chory!!!! on miał takie bakterie o których ja w życiu nie słyszałam, ludzie biedne dziecko! Jej maż sie wkurzył, spędził z maluchem więcej czasu, pozwolił oblizywać palce w czasie zabawy, nie myl każdej zabawki leżącej na podłodze i dopiero dziewczyna przejrzała na oczy, dziecko przestało chorować jak przestało się świecić (hasło jej męża ;) może mały wyrósł, a może faktycznie potrzebne mu było trochę kurzu na raczkach żeby normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoktajlMleczny
ona co tu piszę- ale które słowa Ci się nie podobają? kretynka? czy "nie równo pod sufitem" ? aaa chyba już wiem gdzie Cie boli- "gównami"? :D Nie rozumiem o co Ci chodzi :) a jakiego słownictwa według Ciebie pownnam uzywać? nie skończyłam polonistyki... google nie parzy, nie gryzie- :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem zdecydowanie na TAK. Wolałabym nie ryzykować... tyle się mówi o SIDS :( Lepiej aby nigdy się nie przydał taki sprzęt. Jak dziecko podrośnie zawsze można sprzedać taki monitor. Może jestem przewrażliwiona, ale po prostu wole chuchać na zimne. Tym bardziej, że w momencie, gdy dziecko przestaje oddychać nie porusza się nie wydaje tuz przed żadnego dźwięku. Jak będę w ciąży na pewno kupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskawarszawww
nie warto!!!! ty sama nie bedziesz mogl spac i bedziesz co chwile sprawdzac czy dzidzi oddycha bedziesz ja karmic co 3 godz:) nie warto nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoktajlMleczny
śmierć łóżeczkowa... napisze wam tylko tyle, że jej przyczynamoże byc dosłownie wszystko.. wszystko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoktajlMleczny
dlatego jest teraz tak popularna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam tą godzinę.Coś się im zawiesiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×