Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba jestem żałosna

On ma wszystko ja zostałam z niczym

Polecane posty

Gość chyba jestem żałosna

Był moim mężem. Jednocześnie był z nią. Gdy się wydało wzięłam rozwód. Poślubił więc kochankę. Mają szczęśliwy dom, dzieci... Ja zostałam sama. Może ten rozwód był złą decyzją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty masz do gadania
to zalezy co chcialas osiagnac. ale przewaznie jest tak ze jak zona odpusci to kochanka wygra. gdyby nie to po pewnym czasie kochanka by sie znudzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty masz do gadania
dobrym sposobem aby naklonic faceta do rozwodu jest powiadomic zone ze on ma kochanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czasami nie warto unosić się
dumą. Mnie nie zdradził, teraz widzę, że odszedł przez moją matkę. Niestety zauważyłam to dopiero po jej śmierci. On ma firmę, kasę, dom, młodszą żonę i 3 dzieci (1 jedno jej żony z poprzedniego związku a 2 wspólne i 3 nasz syn ). W sumie tylko to mnie pociesza, że ma każde w innej konfiguracji. Najbardziej mnie flustruje, że mały woli spędzać czas z byłym a ja nawet nie mam jak zabrać go na wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestem żałosna
Ta kochanka chyba by mu się tak szybko nie znudziła bo zafundował sobie z nią dziecko będąc moim mężem. Niestety, żona zawsze dowiaduje się ostatnia. Co chciałam osiągnąć poprzez rozwód? Chciałam szanować samą siebie i nie chciałam czuć za plecami litościwych uśmieszków. Inne jakoś znoszą zdradę i nie są same........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba jestem żałosna - trzymaj się! kiedyś musi się to wszystko ułożyć... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty masz do gadania
no to masz co chcialas wiec powinnas byc zadowolona myslisz , ze teraz nie masz za plecami litosciwych usmieszkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
dobrze zrobilas, nie pozwolilas by cie upokazal, znajdziesz milosc ulozysz sobie zyci e a onim pozostana tylko wspomnienia,powodzenia zastanow sie co by bylo gdybys zostala z nim?jakby teraz wygladalo towje zycie? nerwy ciagl e podejrzenia o zdrade it, zastanow sie co lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
Autorko sa razem ale ich maz jest myslami przy kochance , boooooo musial zrezygnowac ze wzgledu na dziec ... chcilabys ciagle walczyc o kogos kto cie skrzywdzil zdradzil?Nie rozmyslaj to byl dobry krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też stale pisze do swojej kochanki, jak nie w telefonie to w kompie na nk. T aprowouje , wkleja fotki, a ten czule je z wielka miłoscia (tfu) komentuje, ze jest na wieki jej i temu podobne szczeniackie wyznania. Ona ma ubaw , bo wie ze ja czytam. A ja e stoickim spokojem czekam co bedzie dalej. na poczatku wpadlam w zał. Ale tera zza póxno na sal. Kocha ja jak wariat, co dzięń dzwoni, pisze do niej. Nie wyrzucam go, bo wtedy zrobie mu przysługe-kazdy bedizemu wspólczuł, pociesał, głaskał po łbie-jaki on biedny (k...a) . A ja spokojie juz podstawiam zarcie pod nos, nie reaguje jak stale piz ei pisze do niej. dzisupiłam lampe , po awanturze zawiesił. Czekam i ja w zawieszeniu, ale na pewno nie wywale dupka, o nie. Tym, że go nie wywale zrobie mu gorsze świństwo. No i nie napisałam do niej. On na pewno ja uprzedził, że ja napsizę do nie-hahaha , ale ma za swoje... Tez jak sie wyprowadzi , poczatek bedzie trudny, ale ysle, ze dm radę. Na pewno dam. Żle zrobiłas ze go wywaliłas. Mogłas spokojnie czekac na pzrebieg wydarzeń tez jest mi smutno, ale ja już wiem na czym stoje wiem, że mnie nienawidzi, ze ja kocha i że powinnam to zaakceptowac by jakos było. Ty na pewno tez sobie jakos zycie ulożysz,Wiem, nie od razu, moze wstap do jakiejs wspólnoty, Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewidoczna dla innychh
Ludzie, kasiora i facet u boku to dla was pełnia życia? Żałośni jesteście jak nie wiem co:O Jak można żyć z facetem, który dom traktuje jak hotel, a wyszaleć się seksualnie idzie do jakiejś młodszej dziwki? Autorko, dobrze zrobiłaś, że wygoniłaś drania. Zachowałaś przynajmniej honor i dumę. Wiem, są to sprawy bardzo niemodne i niepopularne dzisiaj, tak jak i zasady moralne. Jeszcze ułożysz sobie życie, a co do męża i jego nowej żonki, to nigdy nie można być pewnym, że ich sielanka będzie trwać wieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
do czasami warto sie ... ciebie nie zdradzil , jakbys sie czula gdyby cie zdradzil i mial dziecko z kochanka? zostalabys i nie uniosla sie duma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestem żałosna
gazia-> Twoje życie to koszmar, bardzo Ci współczuję. Choć moje chyba nic lepsze....... Cokolwiek nie zrobi zdradzona tak źle i tak niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz czego jej najbardziej zazdroszcze ?Nie tego, ze kocha ja on, tylko tego ze mężczyzna tak mocno ja pokochał-jak wariat. On dla niej gotowy jest zrobic wszystko. tak więc nie zazdroszcze jej jego, bo on dla mie jest przykry z powodu tego, że mnie nienawidzi, ale tgo ze jest kochana az tak . No ale zobaczymy, zy ona go wexmie , jesli nie ciekawe co zrobi..Czemu ze mna nie rozmawia typu : pokochałem ja , nam nie wychodziło, nie uprzykzre ci zycia dopóki bede tu ieszkal. A on się namnie wscieka, za co? Że nie jestem nią? To świnai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
dokladnie, exmezusiowi i jego malzonce sielanka wiecznie trwac nei bedzie, przyjda problemy itdd,,, zobaczy ze zonka to juz nei kochanka ktora ma dla neigo wiecznie czas i pieknie pachnie drogimi prrfumkami od niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty masz do gadania
najlatwiej jest sie uniesc gniewem i dac upust urazonej dumie. ale na tym zyskuje tylko druga strona. tyle ze aby to sobie uswiadomic trzeba byc bardzo doroslym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
gazia wspolczuje koszmaru,bo to nie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
zyskuje druga strona? ok ale ona ma swoja godnosc , nie rozumiem twojego toku myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty masz do gadania
gazia - tu sie cos grubo nie zgadza w tym twoim opisie. Ona nie jest az tak mocna jak myslisz albo jest cos o czym nie wiesz. Bo logicznie to co piszesz kupy sie nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega ma rację
Ona się uniosła dumą i kogo tak naprawdę tym ukarała? Jego? Nie, bo miał wolną drogę do kochanki. Kochankę? Nie, bo ta osiągnęła to, na co czekała. Oni są teraz szczęśliwi, tworzą rodzinę, mają dzieci. Za to ona jest nieszczęśliwa i sama. Być może gdyby zamiast lecieć z pozwem popracowała trochę nad mężem i ratowaniem rodziny to kto wie, byłaby znowu niemal sielanka. A dumę i honor mogła zachować nawet pozostając w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
gdybym mila miec takei "zycie "jak gazia zyskujac to iz maz jest w domu obok mnie na sile a myslami przy kochance tym samym tak mnei upokarzajac- wybieram to wyjscie jakm pokierowala sie autorka ZDECYDOWANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty masz do gadania
to nie zadna godnosc tylko urazona milosc wlasna i brak skromnosci. ale nie kaz mi tego tlumaczyc. za duzo czasu by to zajelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
do kolega ale przeciez on mial dzieciaka z kochana bedac jej mezem, ludzie co wy piszecie , upokarzal ja zdradzal zrobil dziecko kochance ona mila nad nim pracowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty masz do gadania
nie nad nim tylko nad soba. Ty jestes sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
nie wierze w to co czytam, jak zwykle kobieta zawiodla ,a maz zbladzil ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
nie , jestem mezatka 16 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty masz do gadania
gazia --> odloz wszystkie emocje na gorna polke pawlacza i przemysl jeszcze raz sytuacje. Obstawiam , ze chyba jednak Twoje malzenstwo wyglada zupelnie inaczej niz Ci sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tagatab
trudno mi zrouzmiec to co piszesz,byc moze emocje wziely gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nieee, wszytsko jest tak jak napisałam...na 200 prtocent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×