Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaskoczonaconieco..

Mój facet zaprosił na wyjście ze mną również swoją koleżankę.

Polecane posty

Gość zaskoczonaconieco..

Wprawdzie zapytał,czy się nie pogniewam.Zgodziłam się ,choc poczułam się dziwnie.Byłam ciekawa nowego doświadczenia.Spotykamy sie od dwóch miesięcy,wstępnie niby bez zobowiązań,bo mamy spore doświadczenia zyciowe.Nie wykluczyliśmy jednak czegos poważnego,gdyby się zdarzyło.Do niczego jeszcze nie doszło między nami.Rozmyślam teraz dlaczego tak zrobił.I podczas tego spotkania nie adorował mnie tak,kiedy byliśmy sami.Nie wiem co myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że nie chciał żeby koleżanka czuła się niezręcznie. A i nie chciał żebyś ty czuła sie niezręcznie jak by cię za bardzo przy obcej dziewczynie adorował. Ale możesz myśleć że z nią też niezobowiązująco sie spotyka a ma napięty terminarz :D No i jeszcze że chce was do siebie przyzwyczajać bo planuje "większy" związek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczonaconieco..
No tak ..Teraz myslę sobie,że może odczekam i za jakis czas zaproponuje mu zabranie swojego kolegi na nasze spotkanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GLOWA DO GORY
jest ok, wieksze towarzystwo,cche cie sprawdzic jak sie umiesz zachowac... wytrzymaj,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaskoczonaconieco.. brawo kopanie się po kostkach to najlepszy sposób na rozpoczęcie udanego związku :D A swoją drogą śmieszna jesteś tu niezobowiązujący związek a z drugiej strony przeszkadza ci koleżanka gościa. Tragikomiczne to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten który miał zjeść batonik
zaskoczonaconieco.. brawo kopanie się po kostkach to najlepszy sposób na rozpoczęcie udanego związku :D dobrze powiedziane i reszta też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek po 50 - ce
A może lubi trójkąty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasia z podlasia
o to to co Jacek mówi:D chce cię przygotować na nietypowy układ;) miłej zabawy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalabala
A jesteś pewna, że facet jest Twój? Moze on się wcale nie czuje Twoim facetem, tylko kumplem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczonaconieco
Ma prawo jeszcze sie nie czuć tak do końca...jest w tym element koleżeństwa,ale adoracja też jest.Nie jestesmy w sobie zakochani,jest to lużna znajomość,która nie wyklucza czegoś więcej.my próbujemy ze soba być,poznajemy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ta dziewczyna to tylko
koleżanka? tak samo was traktował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie jestesmy w sobie zakochani,jest to lużna znajomość,która nie wyklucza czegoś więcej.my próbujemy ze soba być" Przeczytaj to co napisałaś 10x i zastanów się nad sensem tych słów. To luźna znajomość czy próbujecie ze sobą być (cokolwiek to znaczy) no i po co to skoro nie jesteście zakochani w sobie? Może po prostu ustalcie że sie czasem (może być często) spotkacie pogadacie może nawet od czasu do czasu skoczycie do łóżka. Ale to co ty piszesz wygląda dziwnie. Zdecyduj czy jest twoim facetem czy to luźna znajomość bo coś opowiadasz tu bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×