pozarlismy sie on sie nie odzywa.

facet za granica.poprztykalismy sie.Skype i gg aktywne.Dzwonie , pisze i nie odzywa sie.Zaraz zwariuje.

zeby chociaz cos napisal to milczy.

pewnie dyma właśnie coś co ma w pobliżu.

osraj go zateskini to sie odezwie

Nie ma ochoty rozmawiać i tyle. Daj mu spokój, jak będzie chciał to sam się odezwie. Nie bądź nachalna, bo jeszcze bardziej nie będzie miał ochoty gadać.

Do wściekłej baby też bym sięnie odezwał :P Gdzieś muszą być te miłe :)

jestem taka wsciekla.czemu sie nie odezwie.moglby chociaz cos napisac.a tu cisza.

ale prez niego wyszla klotnia.bo mial byc o 20 na skype ale pojawil sie dopiero po 21.i powiedzialam mu co mysle.

nic mu nie powiedziałaś i awantura?

powiedzialam.ze olewa mnie.ze wszytscy inni wazzniejsi niz ja.bo weekend mial byc dla nas.i zrobilo mi sie strasznie przykro.

no to istotnie głupio zrobił że się z tobą kłócił, zamiast od razu dla świętego spokoju napisać 'cześć' i się rozłączyć.

ma zone, ktora teraz na nocki nie pracuje,odedzwie sie poczekaj,zmien obiekt zainteresowania, facet z daleka to wielka niewiadomo,niewiesz co cie czeka jeszcze, a co tam gdzie on mieszla nie ma kobiet? BY na ciebie mail czekac,...pomysl realnie, faceci klamia ,lepiej od kobiet

ja sie rozlaczylam..on dzwonil kilka razy ale nie odbieralam.a teraz on mnie zlewa.

no kurrrwa, teraz to mnie rozłożyłaś na łopatki. Idę stąd.

dobrze wie ze nie cierpie jak sie spoznia.

trudno żeby się odezwał jak go pozarłaś

zero odezwu.nie zasne dzis.

Od wczoraj od 21.30 zero znaku z jego strony.Niewiem co sie dzieje.Na zaden kontakt z mojej strony nie reaguje.Co ja mam zrobic?

w dupe

dalej cisza/Siedze i mysle.Na niczym nie moge sie skupic.

A on tam wyjeżdża do pracy? Ile macie lat? I jak długo jesteście ze sobą?

ale jesteś głupia dziewczyno skoro się pokłóciłaś i rozłączyłaś to po co teraz chcesz się z nim kontaktować... może musiał coś załatwić i się spóźnił... może się zasiedział kłótnia o coś takiego nie ma sensu... jesli chcesz mu dać nauczkę to skoro umówiliście się na 20 trzeba było poczekać 15 min jak go nie było to sie wyłaczyć i tyle... chyba masz co innego do roboty a nie czekać aż bedzie.... następnym razem jak będzie chciał pogadać to będzie punktualny a jak nie to znów tak zrobić, a nie kłócisz się rozłączasz a potem atakujesz.... Przecież facet w ogóle nie bedzie chciał z Tobą gadać skoro kłócisz sie o takie głupoty

na przyszłość będziesz bardziej wyrozumiała i cierpliwa pewnie jesteś jeszcze gówniarą bo tylko gówniary tak sie zachowują

Ja 26, om 29.Nie odzywa sie wogole.Dalej cisza.Wiem ze zachwalam sie glupio ale on nie chce ze mna nawet rozmawiac.A myslalam ze zalezy mu na nas. Tak pracuje za granica.W piatek przyjezdza na urlop do polski na tydzien.I teraz niewiem co bedzie. Ma wlaczone gg ale nic nie odzywa sie.A ja siedze i mysle nie moge sobie miejsca znalesc.

Mielsismy ze soba bardzo duzy kontakt.Po kilka h dziennie rozmawiaslimy.I po pracy.I wieczorem. A teraz cisza.Cos czuje ze to koniec.

napisz mu że wiesz ze przesadziłaś i przepraszasz i czekaj nie odzywaj się... dziewczyno nie kłoc sie o takie rzeczy bo facet ucieknie

Bo bylo mi strasznie przykro.Obiecal ze piatek i sobota jest nasza.W piatek pojawil sie dopiero ok.23.Bo brat przyszedl.Wczoraj tak samo.Spoznil sie.Jak ja mam sie czuc.

przed samym przyjazdem, zeby sie od Ciebie uwolnic na czas pobytu w Polsce. Wiedzial, ze sie rzucisz o spoznienie i dlatego to sprowokowal. Teraz moze grac urazonego i miec swiety spokoj przez tydzien.

Ale sam zabiegal o tak czeste kontakty.Nawet w ostatnim tyg. jak mowil tak teskni juz ze nawet rano przed praca o 5 widywalismy sie na skype. Mieslismy staly kontakt.Bardzo duzo rozmawiamy.Nawet jego znajomi sie z niego smiali bo ile mozna rozmawiac i o czym z dziewczyna.I ze nie wytrzyma tyle czasu do przyjazdu.a tu raptownie taka zmiana.Tego nie rozumiem.

Nparawde niechce rozmawiac.Zstawilam mu wiadmosc na gg i nie odpisal.Porostu poszedl z gg.