Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość quinny westilki

pozarlismy sie on sie nie odzywa.

Polecane posty

Gość kątem oka..
jest mu przykro bo tak naprawdę nie zrobił nic zlego a Ty mu wielką awanturę i jeszcze rzucasz słuchawką nikt nie lubi być tak traktowanym.... lepiej daj do niego namiary to my się niem zajmiemy jesteśmy bardziej wyrozumiałe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinny westilki
Ja tez staram sie byc.Ale zabolalo mnie to ze obiecal i nie dotrzymal slowa. Mogly cokolwiek napisac a on milczy i taka cisza jest najgorsza. Co ja mam jeszcze zrobic???? tka sie cieszyl ze juz tylko 5 dni i sie spotkamy.I teraz niewiem co bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kątem oka..
zajmij się czyms nie masz swoich zainteresowań że tylko siedziesz i czekasz na niego?? poczytaj książkę idź na basen poucz się języka spotkaj się ze znajomymi jest tyle rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinny westilki
Mam.Ale nie moge przestac myslec.Taka juz jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kątem oka..
spokojnie będzie dobrze zobaczysz tylko nie bądź nachalna bo jeszcze ardziej go zdenerwujesz napisałaś przeczytał wie jak mu przejdzie to się odezwie... ja też sie kiedyś wkurzałam jak umóiłam sie z moim że przyjedzie na 18 a przyjeżdzał np na 18:30 stwierdziłam że nie ma sensu i tak byłam w domu zajęłam się swoimi sprawami przyjechał spędziliśmy fajnie czas a co z tego że się pokłócisz a potem stresujesz a i tak chcesz się pogodzić przecież... powiedz co dała Ci ta kłótnia potraktowalaś go za ostro mogłaś zapytać dlaczego się spóźnił wytłumaczyć że czekałaś itd. Wiesz dlaczego on tak robi bo właśnie wie że Ty i tak czekasz o któej by nie wrócił Ty bedziesz więc zrób jak mówiłam jak nie ma go o danej godzinie Ty poczekaj 15-20min potem sie wylacz i zajmij własnymi sprawami następnym razem postara się być :) i nie mów że zrobiłaś to specjalnie tylko czekałaś jego nie było to postanowiłaś gdzieś iść coś zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinny westilki
Ja wiem.Tylko my tak sie umawiamy np. na wieczor.Ze robie wszystko co mam zrobic.Czyli kolacja, kapiel szykowanie sie do pracy i dopiero wtedy spotykamy sie na skype. Wiem i czuje ze caly czas o mnie mysli.Niewierrze ze nie brakuje mu mnie.Ze nie teskni.Ze musi mnie codziennie zobaczyc.Ze moglby h na mnie patrzec.A teraz niechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinny westilki
Nic mi nie dalo.Zle sie z tym czuje.Ale co ja moge jeszcze zrobic.NIC.teraz ruch nalezy do niego. Ale podwiadmoie czuje ze to jest koniec i to bez slowa.Ze juz wiecej sie nie odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinny westilki
odezwal sie.VCo mam teraz zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kątem oka..
co napisał ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kątem oka..
Przeproś go powiedz że za ostro zareagowałaś ale Ci przykro że Ty czekasz na niego a on nie dotrzymuje słowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinny westilki
rozmawiamy wlasnie.Pogodzilismy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kątem oka..
to super! Tylko teraz zamiast się kłócić to rozmawiaj i nie rzucaj słuchawką pomyśl zawsze jak Ty byś się poczuła gdyby on Ci rzucił słuchawką lub tak kłócił się z Tobą :) Napisz później co powiedział :) Szczęścia!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinny westilki
Wyjasniismy sobie wszystko.Wzial mnie na przetrzymanie.Moze to glupie ale podobalo mu sie to ze dzownilam i pisalam do niego.I ze czuje ze mi na nim zalezy.I jest z tego powodu szczeszliwy.Juz nie moze sie doczekac kiedy przyjedzie. Ze musimy sie dotrzec, nauczyc siebie. Juz wczesniej chcial sie odezwac ale wolal poczekac.Teraz poszedl robic obiad. Dlaczego sie wczoraj spoznil. Brat z zona przyszedl i sie zasiedzieli. Chcial do mnie napisac ze sie spozni ale pomyslal ze bede o to zla. Ze tam ma przyjaciol znajomych i odkad jestesmy razem kazda wolna chwile spedzamy razem.I ze powoli musi sie od tego odizolowac. Jak byl sam to czesto w piatki i soboty znjaomi przychodzili do niego albo on szedl gdzies.A teraz nie.Bo woli ten czas spedzic ze mna. I ze ciezko przestawic sie na inne zycie.Ale on chce byc ze mna i nie wyobraza sobie ze moze byc inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kątem oka..
widzisz mówiłam że będzie dobrze :) Musisz jego też trochę zrozumieć . Widzisz przez to że sie złościsz on bał się napisać Tobie bądź bardziej wyrozumiała :) A ile już razem jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quinny westilki
Dziwne troszke.Jestesmy z tego samego miasta.Tylko ze on od kilku lat pracuje za granica.W lipcu przyjechal do polski na urlop i poznalismy sie.2 tyg. non stop razem.I juz wtedy wiedzielismy ze chcemy byc razem.Narazie jestesmy w zwiazku na oglegosc.Teraz jak przyjedzie musimy podjac jakas decyzje co dalej.Czy ja wyjezdzam do niego czy on wraca do poslki na stale.Wiadomo jeszzce musialby na jakis czas wyjechac po to by pozamykac tam wszzystkie sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kątem oka..
cieszę się że sie pogodzileście spadam już papap :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×