Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GB/MB

Które mieszkanie wybrać ?

Polecane posty

zamknę temat religijności, nie o tym jest rozmowa :) Może po części, że sama mam inne poglądy. Do sedna- roznica 30 tysiecy jest na korzyść którego mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak kupisz na rynku pierwotnym, to podatku nie będziesz musiała płacić. Wilanów- ten teren akurat jest podmokły, lepiej coś dalej od Wisły. Za wysoka cena za metr wg mnie za tę lokalizację. Już lepiej te osiedla na Wilanowie z drugiej strony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
A warto inwestować w mieszkanie na mokotowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tych mieszkan z lodzi - ciezko bedzie ci to wynajac. chojny to koniec swiata np dla mnie. gorna - okolice dabrowskiego - nie ma problemu (mam tam kawalerke i ja wynajmuje), dobra komunikacja i blisko do centrum ale za kurczakami to juz dla mnie wies a nie miasto. oceniam te mieszkania z pkt widzenia ewentualnego ich wynajmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mokotowie warto, zdecydowanie. A jeśli chodzi o te dwa mieszkania, to o gorszym rzekomo standardzie lepsze i do wynajmu i do życia;- ) To o podwyższonym raczej dla pary... Sypialnia mała,.. nowocześnie w tym wydaniu na niekorzyśc, ponuro.... przesyt.... nie miałabym dylematów i brała 60m2;-)))))) Co powiesz o życiu w Łodzi?;-) Mieszkam bliżej wawy niż Łodzi... Mokotów jak najbardziej ok, i do wynajmu idealny;-) W tej cenie ładne 2 pokoje miałabyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
Asd fakt daleko od centrum ,jednak coraz więcej osób chcę tam mieszkać. W Lodzi jak to w Łodzi , życie tańsze i mieszkanie też w miarę ok . Dobrze się czuje w Warszawie ,lepiej niż w Łodzi i jeśli Warszawa to tylk omokotów ,ciężka decyza przede mną. Chociaż z drugiej strony można kupić tańsze mieszkanie i sobie wyremontować po swojemu jak zrobiła to asda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
Będę ja mieszkała plus czasami jedna osoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy zakupie i pozniejszym najmie kieruje sie zasada ze ludzie ktorzy wynajmuja chca miec niskie koszty zycia tzn. nie beda wydawac kupy kasy na bezyne, a czasem nie maja samochodu wiec te chojny to sama rozumiesz. a jak ktos ma kase to w Łodzi kupuje mieszkanie a nie wynajmuje :) byc moze w wawie jest inaczej... wez mniejsze - 2 pokoje. jestes mloda i dzieci miec na razie nie bedziesz. mniejszy koszt mieszkania, mniejszy kredyt, mniejszy czynsz, latwiej bedzie wynjac/ sprzedac/ zamienic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież te 2 pokoje są tańsze o 30 tyś. A jak z czynszem dokładnie nie napisali. Młoda? Teraz tak, ale przecież zanim spłaci ten kredyt to taka młoda nie będzie, ja od razu myślałabym o przyszłości. Jeśli m iałabym wybierać to 2 pokoje, ok... ale na mokotowie! A nie dwie ulice dalej i drożej, mniejsze... bezsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie mowie o tych które ona wskazała bo dla mnie ich lokalizacja jest beznadziejna. ogólnie radze poszukać 2 pokojowego a nie 3 pokoi bo autorka w nim mieszkać na razie nie bedzie... tak zrozumiałam. zresztą co człowiek to inny plan na zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby miała 400tyś to nie o 2 pokojowym mieszkaniu by myślała raczej. Pewnie jakiś kredyt będzie. Jeśli lepsza lokalizacja to mogą być i dwa pokoje. Jednak porównując te dwa to szkoda kupować 50m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
Będę pomieszkiwała, ale generalnie może się zdarzyć, że wynajmęnp na rok, a może od razu zamieszkam tam na stałe. Nic nie pisałam o kredycie i tu nie chodzi o kwestie finasowe, choć nie stać byłoby mnie na piękny dom :) To mieszkanie traktuje jako zabezpieczenie , lepiej mieć coś swojego niż liczyć na swojego partnera .I jak już pisałam, nie planuje zakładać rodziny przed 30 stką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie koniecznie musi miec kredyt. ja np gdybym miala kase to nie kupowalabym duzego mieszkania, tylko jak najmniejsze-kawalerke. bo wieksze jest mi zbedne poprostu. nie napisala ze kredyt wiec nie wiadomo. mysle ze kupuje za gotowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
Będę pomieszkiwała, ale generalnie może się zdarzyć, że wynajmęnp na rok, a może od razu zamieszkam tam na stałe. Nic nie pisałam o kredycie i tu nie chodzi o kwestie finasowe, choć nie stać byłoby mnie na piękny dom :) To mieszkanie traktuje jako zabezpieczenie , lepiej mieć coś swojego niż liczyć na swojego partnera .I jak już pisałam, nie planuje zakładać rodziny przed 30 stką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
Będę pomieszkiwała, ale generalnie może się zdarzyć, że wynajmęnp na rok, a może od razu zamieszkam tam na stałe. Nic nie pisałam o kredycie i tu nie chodzi o kwestie finasowe, choć nie stać byłoby mnie na piękny dom :) To mieszkanie traktuje jako zabezpieczenie , lepiej mieć coś swojego niż liczyć na swojego partnera .I jak już pisałam, nie planuje zakładać rodziny przed 30 stką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
Będę pomieszkiwała, ale generalnie może się zdarzyć, że wynajmęnp na rok, a może od razu zamieszkam tam na stałe. Nic nie pisałam o kredycie i tu nie chodzi o kwestie finasowe, choć nie stać byłoby mnie na piękny dom :) To mieszkanie traktuje jako zabezpieczenie , lepiej mieć coś swojego niż liczyć na swojego partnera .I jak już pisałam, nie planuje zakładać rodziny przed 30 stką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gdybyjm miala pieniadze kupowalabym jak najmniejsze, wieksze jest mi zbedne poprostu. podobnie jak chyba autorce. wiec mysle ze kupuje za gotowke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
Będę pomieszkiwała, ale generalnie może się zdarzyć, że wynajmęnp na rok, a może od razu zamieszkam tam na stałe. Nic nie pisałam o kredycie i tu nie chodzi o kwestie finasowe, choć nie stać byłoby mnie na piękny dom :) To mieszkanie traktuje jako zabezpieczenie , lepiej mieć coś swojego niż liczyć na swojego partnera .I jak już pisałam, nie planuje zakładać rodziny przed 30 stką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś wariuje to kafe dziś. To różnica 10m2, więc nieznaczna, nie wiem jak z czynszami. Czyli autorko - wiesz, że nic nie wiesz;-) sama musisz podjąć decyzję. ja brałabym 60m2;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GB/MB
Trochę za dużo postów wysłałam, to nie ja pisałam ,że mam kawalerkę tylko inna dziewczyna. Wiem wiem muszę sama podjąć decyzję, ale chciałam poznać wasze opinie, ciężka decyzja przede mną bo to nie jest zakup butów czy torebki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×