Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krusynka176

15.11.10 Start!

Polecane posty

sto latk Kochane:) Krusynka zaczerniłaś sie:) ja już staram sie robić brzuszki codziennie,w piątek robiłam to mnie brzuch teraz boli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co przygotowałam sobie specialnie zeszyt by zapisywac w nim aktualne wymiary wage i to co zjadłam...:) by przynajmniej na poczatku kontrolowac to co zjadłam i ile cwiczyłam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie można ciągle patrzeć w lustro i kiwać głową na znak dezaprobaty, ja wiem, że taki stan ciągłego niezadowolenia z siebie do niczego dobrego nie prowadzi - nawet jak ma się sukcesy w innych dziedzinach życia to te kilogramy jednak niektórym potrafią napsocić z humorem - i ja właśnie do takich osób należę, może to błahe i puste, ale co począć. Z drugiej strony też nie zakładam, ze te 15 kg dzieli mnie od niesamowitego, bezgranicznego szczęścia ;p Więc myślę, że jeśli w końcu doszłam do tak racjonalnych wniosków to musi się udać;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry pomysł, ja sobie zrobiłam tabelkę w wordzie która uwzględnia mój plan zajęć, ćwiczenia, posiłki i wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
afee jasne ze sie uda...:) jedzenie to tylko chwila przyjemnosci dla której nie warto potem płakać przed lustrem...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie ;p Już i tak za dużo miałam tych przyjemności w życiu, teraz po rozmowie z dietetykiem wręcz drżę z przerażenia przed tym co jadłam kiedyś.. aż mam ciary ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia w ile czasu schudlas te 7 kilo?? nie chce mi sie jutro.jescze pare dni napewno troche zwolnie bo mam troche slodyczy wiec beda korcic wyjjem je i ostro sie biiore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie kupuję słodyczy, a jak już jakieś mam np. po imprezie, spotkaniu to mówię gościom, że mają wszystko wyjeść, a jak nie to wyrzucam, bo nawet zakopane mnie korcą ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Ja tez nie moge miec nic słodkiego w domu bo mnie kusi....:( a najgorsze jest to ze wczoraj moj synke konczyła 2 latka i mam pełno ciasta i nie zdrowego jedzonka po imprezie w domu...:( ale bede dzielna i sie nie skusze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Ja myśle że chrom to raczej mozna ze wszystkim łaczyc...ja kiedys brałam chrom z therm line II i nic mi nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten dietetyk to w mojej rodzinie, więc, że tak powiem rady słucham od małego, dopiero teraz zaczęłam ich słuchać dokładnie i wzięłam ciotkę na dokładne spytki z notesem ;p generalnie: -posiłki muszą być regularne, bo organizm się przyzwyczaja do pory jedzenia i zaczyna wcześniej wydzielać enzymy trawienne i łatwiej się wszystko trawi, a jak bombardujemy organizm jedzeniem znienacka to enzymy wydzielają się za późno -dużo owoców wcale nie daje tak dobrych rezultatów, czasami lepiej zjeść kostkę gorzkiej czekolady jak się ma apetyt na coś słodkiego niż np banana albo winogrona (kostkę zjemy 2-3, banana myśląc, że to owoc i zdrowe zjemy więcej, a w tym cukru, że nie powiem co) -najlepiej nie łączyć tłuszczy i cukrów (tu widać co tradycja polska robi nam z bioder: po obiedzie - deser) bo one zupełnie inaczej się trawią, inne enzymy itd, więc czas trawienia wydłuża się nawet do 8 h więc jak już musimy zjeść jakiś deser to chociaż 2 h po obiedzie zaraz dopisze resztę tylko znajdę notatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra Ja uciekam spac bo synus juz dawno spi i pewnie wczesnie rano wstanie....:( mężus moj na noc poszedł do pracy wiec dzis spie z synkiem...:) to go poprzytulam...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
afee ciekawe:) Krusynka176 dzięki za info:) słodkich snów dodałam temat do ulubionych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia_a - jesli moge spytac to ten aniołek w podpisie to Twój dzidziuś?:( Jeśli tak to bardzo mi przykro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak doszło do wieku to już nikt się nie chce odzywać, widocznie lepiej się przyznać do wagi niż do wieku ;p ja idę już spać, miłej nocy Wam życzę, śnijcie o swoich nowych idealnych sylwetkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) To od dziś ładnie dietkujemy...:) Ja rano ze sniadankiem zgrzeszyłam ale wolałam zjesc rano niż wieczorem bo wiem że to spale:) do konca dnia juz bedzie super:)a zjadłam ciasto na śniadanko:( zważyłam sie rano i waga nadczo pokazała 82kg:( niestety....wiec musze sie pozbyc 22kg:( boje sie co zostanie z mojej skóry ale wprowadzam tez od dziś balsamowanie sie i masaze żeby ta skóra sie troche zmniejszyła...:) może nie bedzie tak źle:) Powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaraz uciekam na miasto z synkiem żeby kupić małemu spodnie bo już ze wszystkich wyrusł...;) i kupic jakies dietkowe jedzonko bo nic dietkowego w lodówce oprócz jajek nie mam:) zajrze do was jak wróce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 🖐️ u mnie piękna pogoda:) też jestem zdania,że lepiej śniadanko większe zjeść bo sie spali w ciągu dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Szanowne Panie :) Zaczynam od dzisiaj. Nie wiem co się stało, ale od paru miesięcy zaczęłam żreć, nie jeść. Powiedziałam DOŚĆ kiedy włożyłam swoje najfajniejsze spodnie (rozm. 29/32 - Levi's). Czuję się tłusta, mam opuchniętą twarz i nic mi się nie chce. Moja dieta? Stawiam głównie na białko. Mam zamiar wytrzymać tak ze dwa tygodnie, żeby rozbujać metabolizm. Wiadomo - dużo białka - dużo się dzieje w organizmie, działa na najwyższych obrotach, przez co spala same niedobre rzeczy, a MY - chudniemy ;) Wieczorem napiszę co zjadłam. Na razie nie ćwiczę. Ale to naprawdę chwilowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×