Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jakmyślicie?

Czy mogę wyjść do sklepu?

Polecane posty

Gość Jakmyślicie?

Jestem w 26tc ,ponieważ szyjka skróciła mi się o całe pół centymetra lekarz nakazał mi leżeć i odpoczywać. Moje pytanie czy moge ten jeden raz podjechać niedaleko do sklepu i banku?musze załatwić coś ważnego i kupić...to pilne nikt za mnie tego zrobic nie może zaznacze ze ktoś mnie zawiezie ,nie będe prowadzic auta.prosze o odpowiedz.\ ps. dodam że szyjka moja ma 4 cm.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 cm to dluga szyjka
ja od 19 tc miałam szyjke 2,5 cm i donosiłam do 40 tc wcale nie leżąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakmyślicie?
wiem że długa ale skoro skróciła się o pół centymetra to lekarz nakazał mi leżeć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaaa26
a niemoże tego załatwić ten kto ma cie zawieźć?? ja na twoim miejscu bym nieryzykowała - 26 tc to jest jeszcze wczesna ciąża - ja się niewysilałam - dużo odpoczywałam - a mimo to zrobilo mi się rozwarcie ale miałam już 36 tc i dotwałam do 37 i urodziłam ale leżałam na patologii ciązy - nie ryzykuj jeśli nie musisz bo potem będziesz sobie pluła w brode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakmyślicie?
No włąsnie musze to załatwić i nikt nie może tego za mnie zrobić;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakmyślicie?
To potrwa nie długo więc myślę że nic się nie stanie co innego gdybym miała szyjke 2,5cm czy trzy.....co doradzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakmyślicie?
ktoś doradzi jeszcze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakmyślicie?
UPUPUP;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 28tc i skrocila mi się do 1.5cm więc sprawa baardzo nieciekawa, a do najblizszych sklepow wychodze, i czasem psa wyprowadze. Nie robmy z siebie takich ofiar. Dziecko jest wazne, ale kto wylezy na lozku 24h?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąz pracuje do 22 wiec nie bardzo ma mi kto zrobic drobne zakupy, a psu pampersa nie załoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np ja:) Leżę już tak od dwóch miesięcy wychodzę tylko do lekarza no i spaceruje po domu. I może dzięki temu jestem już w 36 tygodniu i nic się nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem tego zdania, iz mozemy lezec, lezec i jeszcze raz lezec bo wstaniemy zrobimy cos nieodpowiedniego i kłopoty gotowe..Moze to nie od chodzenia nam sie skrocila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie robmy z siebie takich ofiar. Dziecko jest wazne, ale kto wylezy na lozku 24h?" - otoz sa kobiety ktore musza i leza. Nie zastosowanie sie do polecenia lekarza grozi przedwczesnym porodem, a dziecko urodzone w 6 czy nawet 7 miesiacu ma raczej kiepskie rokowania. Ale zalezy kto ma jakie priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarina, a czy nie uwazasz, ze skoro chodzenie by zagrazało zyciu dziecka lub rzeczywiscie przedwczesnym porodem to by nas skierowali do szpitala, aby wszystkiego dopilnowac??? Wiadomo, ze kobieta ma w domu obowiązki i przez siebie lub presje innych cos wkoncu zrobi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danjaa
avokado ty jestes rzeczywiscie taka głupia czy tylko udajesz?? wiesz jak wyglada zycie dziecka urodzonego w 26-27 tygodniu??? wiesz?? chyba nie bo jakbys wiedziala to bys nie lekcewazyla pewnych rzeczy!!! autorce tez ku rozwadze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejrzewam, że lekarz wychodzi z założenia, że jak powie dorosłej kobiecie, że ma leżeć w domu, to ta zastosuje się do jego wskazań. A do szpitala kieruje się pacjentkę nie po to, żeby jej pilnować, tylko żeby monitorować jej stan i w każdej chwili móc udzielić pomocy, czyli wtedy, gdy stan jest zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarze wiedzą , że lepiej jest leżeć w domu niż w szpitalu np 3 miesiące. Mój lekarz sam mi powiedział , że może dać mi skierowanie do szpitala ale sam wie że będę wolała leżeć w domu. Dla mnie najważniejsze w tej chwili jest dziecko i odpuściłam sobie wszystko pomaga mi mąż a jak on jest w pracy to ktoś z rodziny przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do mnie nie ma kto przyjsc, mąz musi pracowac, zebym miala pozniej za co dac dziecku jesc.. Więc co proponujecie??? Mam nie jesc czy zamowic nianke?? Bez przesady, krótki spacer to nic strasznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w domu nawet naczyn nie zmywam ani nic, ale do sklepu po chlebek i szynke wyjde. lub glupie miesko na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem to zależy a wszystko da się zorganizować. Mój mąż zanim wyjdzie do pracy szykuje mi śniadanie i zostawia w sypialni żebym nie musiała wstawać. Staram się nie stać długo w kuchni bo lekarz mi odradzał jedynie co robię sobie jakieś picie. Teraz już nie leżę tak intensywnie nawet lekarz pozwolił wyjść na spacer ale to od niedawna. Więc ja bym we wcześniejszej ciąży bała się wychodzić skoro lekarz nakazał leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avocado, to zależy, jeżeli lekarz kazał się oszczędzać, to krótki spacer to nic złego, ale jeżeli każe leżeć, to trzeba leżeć, trudno mi w drugiej ciąży lekarz kazał się oszczędzać, ale ja byłam "mądrzejsza" i w efekcie trafiłam w 30 tygodniu na porodówkę, na szczęście udało się wstrzymać poród do 37 tygodnia, 7 tygodni przeleżałam plackiem podłączona do kroplówki, modląc się, żeby mój synek poczekał jeszcze trochę i plując sobie w brodę, że nie słuchałam lekarza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaciazona i tu masz racje bo stanie długie to najgorsze co moze byc, lepiej juz chodzic wiadomo nie daleko i na płaskim... Bo coraz czesciej widuje ciezarne na szpilach :/ Ja mam akurat sklep 200m dalej i chodze tam raz dziennie. Chyba jestem głupia bo mi szkoda meza, ze dosc, ze pracuje to ma mnie jeszcze niańczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfgvhbj
spokojnie możesz pójść do sklepu, masz się nie wysilać, odpoczywać ale chodzić też odrobinę możesz, nic Ci się nie stanie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danjaa
ojejej, avocado biedny mezus..co to bedzie jak mu przyjdzie nianczyc dziecko...oby sie biedaczyna nie spocił :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakoś inaczej do tego podchodzę. Szkoda wiadomo że mąż wszystko musi teraz robić ale dziecko jest nasze i to nam obojgu powinno zależeć na tym żeby urodziło się we właściwym terminie i zdrowe. Taki los nie planowałam tego ale tak wyszło że muszę leżeć i oboje musimy przez to przejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zależy co lekarz powiedział bo jak ja spytałam czy mogę wyjść do sklepu to powiedział, że jeszcze się nachodzę do sklepu i żeby sobie odpuścić. Więc też tak zrobiłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×