Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eweeelinkaa

mąż

Polecane posty

Gość eweeelinkaa

witajcie! mam problem z męzem, od kiedy urodzila sie nam coreczka on sie zmienił wobec mnie;(...... oczywiscie na gorsze...:( .... nie chce uprawiac sexu (dodam że nawet po ciązy dbam o siebie, maluje sie, ubieram modnie), jak robi to to raz na tydzien albo raz na dwa tygodnie:( czuje sie jakby mnie nie kochal:(.... traktuje mnie źle, wogole nie jest o mnie juz zazdrosny, bo mysli ze jak ma ze mną dziecko to jestem jego na zawsze.... jak to zmienic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może on boi się
że znów zajdziesz w ciążę i dlatego unika seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweeelinkaa
dodam jeszcze że slub mielismy dwa lata temu zanim sie urodzilo dziecko.... dziecko bylo planowane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ta taka
Zadajesz pytania jakbys miala 15 lat:Oty jestes zona?a taka naiwnoscia i infantylizmem leci z Twojego postu ze slow brak... A moze tak najposciej i chyba najskuteczniej-porozmawiaj z nim???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznij wychodzić z domu
...z kolezankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalas rozmawiac na ten temat z mezem? co on mowi? ile ma coreczka? dziecko to duza zmiana, duza odpowiedzialnosc. moze on jeszcze nie doszedl do siebie po tym wydarzeniu. ja bylam bardzo zmeczona na poczatku przez nocne wstawanie itd. moj maz tez bo pomagal mi wnocy jak juz ja nie mialam sily siedziec z malym (pierwsze 2 mies nie udalo sie odlozyc synka do lozeczka do 4 rano bo co odlozylam to placz, wiec do 4 min zawsze walczylam z malym aby sie go wreszcie udalo odlozyc). chdzilisy zmeczeni wiec i o konflikty bylo latwiej. nie wiem jaka jest sytuacja u ciebie i ile ma dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"traktuje mnie źle, wogole nie jest o mnie juz zazdrosny" podoba mi sie to zestawienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie był przy porodzie
i mu obrzydłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweeelinkaa
nie, nie byl przy porodzie, do szpitala przyjechal jak juz urodzilam wiec nawet krzykow nie sluchal:) nie jest zmęczony, bo nie wstaje w nocy, potrafi sobie wsadzic zatyczki w uszy i spać mimo ze nie pracuje codziennie!! me lekką prace, wiec nie jest zmeczony, woli oglądac tv , siąść przy kompie lub cos ugotowac ale byleby z dala ode mnie;(/// kiedys chcial sie porzytulac, calował, kochał, a teraz nie;(........ nawet jak dziecko śpi od 20stej do 2giej w nocy to on się mną nie zajmie, nie pogada nawet!!!!!!!!! czuje jakby to byl inny czlowiek! kazdy to widzi ze sie zmienil wobec mnie, gadalam z nim to odpowiedzial:" a co ty bys chciala zeby po 3 latach bycia razem bylo fajnie jak na poczatku????"" tak odpowiedzial:(...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakt zmuszają chłopów
do udziału w porodach a prawda jest taka, że 1 na 10 naprawdę tego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweeelinkaa
probowalam juz wszystkiego: wystroilam sie i wyszlam z kolezanka wieczorewm na miasto do pubu gdy dziecko juz spalo... mala ma 3 miesiące.... on zostal w domu z dzieckiem......... nie podzialało.... nie był zazdrosny........ pojechalam do rodzinyz dzieckiem na tydzien to zadzwonil pace razy ale bez rewelacji, a jak wrocilismy to byl jakis obcy, dziwny, wogole jak nie on!!! nawet nie przytulił jak keidys, nie powiedzial ze tęsknil:"(/////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ma kochanicę
pośledź mendę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak bo poród do sprawa kobiety, a rola faceta ogranicza się do wsadzenia :-| A teraz bidulkowi żona obrzydła, krew mnie zalewa jak takie coś czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweeelinkaa
kochanki odpadają, bo: -> zawsze jak dzwoni telefon to slychac ze gada z facetem (bo slychac meski glos) -> jak mowi ze gdzies idzie to rzeczywiscie tam jest, bo zrobilam tak ze jak mowil ze poszedl na basenz kolegą to podeszlam po niego na basen z wózkiem i gdy wyszedl z basenu byl tylkoz kolega:) -> jak mowil ze idzie do sklepu tpo rzeczywiscie tam szedl i za chwilke wracał z zakupami:) po drodze jeszcze dzwonil i pytal czy cos mi kupic:) więc k0ochanki odpadają;) jestem pewna ze on si ę mną znudził, że wie ze moze sobie an wiele pozwolić;((.... on twierdzi ze jak kobieta ma dziecko to nikt juz jej nei zechce;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ma kochanicę
no to jest pedziem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×