Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość motylka1333

Czy ja go kocham????

Polecane posty

Gość motylka1333

Jestem taka pogubiona... Zupełnie nie wiem co czuję.. Wiem, że to może śmieszne , że proszę o radę w takiej sprawie na portalu internetowym, ale nie umiem już sobie ze sobą poradzić.. Chodzi o chłopaka z klasy z liceum... Przez 3 lata szkoły miałam z nim dość dobry kontakt.. Wiecznie się kłóciliśmy, droczyliśmy i dokuczalismy sobie nawzajem.. Najbliższe mi przyjaciółki widziały to i robiły docinki na temat tego, że M jest we mnie zakochany. Traktowałam to z przymrużeniem oka, bawiło mnie to. Do czasu kiedy w trzeciej klasie zrobiłam sie o niego zazdrosna.. Nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, ale znienawidziłąm dziewczynę , którą zabral na studniówkę...Do dzisiaj nie moge na nia patrzeć :P Teraz jestem na pierwszym roku studiów. Widujemy się okołó 2-3 razy w miesiącu całą paczką i właśnie zdałam sobie sprawę , że czekam z utęsknieniem na te spotkania.. że brakuje mi jego zaczepek.. Najgorsze jest to,że gdy pojawia się na horyzoncie jakiś chłopak ja mimo chwilowego zauroczenia zawsze mam ogromny sentyment do M i zawsze cieszę sie na spotkania z nim.... bardziej niż z kimkolwiek. Wmawiam sobie, że to niemożliwe, że to przecież kumpel..ale coraz częściej tak mi go brakuje... Nie wyobrażam sobie co powiedzieliby inni na wiadomość,że jesteśmy razem, nie wyobrażam sobie nawet bycia z nim .. ale coraz częściej marzę o tym , żeby mnie przytulił... Zastanawiam się tylko, czy zależy mi na nim , czy ogólnie potrzebuję kogoś bliskiego .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×