Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kowalska1983

nie lubie seksu

Polecane posty

czesc, wiem, ze ten temat byl juz poruszany na forum, ale ja naprawde nie wiem co mam robic - mam chlopaka od ponad 3 lat, jest nam ze soba dobrze, czasami mamy gorsze dni, ale to chyba normalne w kazdym zwiazku. kochamy sie i wiele wskazuje na to, ze w grudniu dostane pierscionek zareczynowy, z czego sie ciesze. moj chlopak jest naprawde kochany, moge na nim zawsze polegac, jest czuly i cierpliwy (przy moim charakterze to bardzo wazne), szanuje mnie, nie upija mi sie na imprezach i nie ucieka z domu pod byle pretekstem, przystojny i wesoly - prawie ideal, znajomi tez nas postrzegaja jako dobrana pare. na poczatku nasz zwiazek byl na odleglosc, mieszkalismy w roznych miastach i seks byl bardzo udany i za kazdym razem gdy sie widzielismy, nie bylo z tym, zadnego problemu, ale teraz gdy juz od ok 2 lat miszkamy razem jest coraz gorzej, tzn mi brak seksu nie przeszkadza, ale on moglby sie kochac codziennie. lubie jego pieszczoty i mam orgaz gdy sie juz kochamy, ale to zawssze z jego inicjatywy sie kochamy i tylko wtedy gdy jest mi glupio, ze tak dlugo sie nie kochalismy (kochamy sie 1 na tydzie a czasami 2 razy w miesiacu). nie wiem co myslec na ten temat, na codzien jestem osoba pewna siebie, nie wstydze sie swojego ciala i wiem, ze bardzo dzialam na mojego faceta, wiedzac ze moj chlopak planuje zareczyny boje sie, ze nasze malzenstwo nie przetrwa z powodu braku seksu i w koncu sie rozstaniemy, moze moja milosc nie jest taka gleboka jak mysle. mam 27 lat i w koncu chcialabym sie ustatkowac i miec dziecko, czy ktoras z was ma podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowalska 333
bo sex moja droga to dodatek do związku a nie jego priorytet, jesli jest między wami więź,szacunek i miłość to nie masz co rozdrabniac się nad ilością zbliżeń, fakt - w twoim wieku to trochę nienormalne ale nie najwazniejsze,zalezy tez jakie macie temperamenty, bo jesli on ma większy temperament i większe potrzeby to... no wiesz co cię czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małżeństwo nie dla Ciebie. Szybko będzie rozwód. Nie marnuj chłopakowi życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafabujankakrisa
ja jestem 3 lata po ślubie i seks... raz w miesiącu. z mojej winy oczywiście bo wogole nie mam ochoty, przed ślubem było inaczej, za każdym razem gdy się widzieliśmy nie wiem co się ze mną stało. seks mógłby dla mnie nie istnieć, widzę że męza to bardzo wkurza i mam przeczucie jak to się może skończyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli bierzesz
antykoncepcje hormonalną to rzuć i jedźcie na gumach. Może kwestia hormonów po tabletkach. Bo kobiecie libido z wiekiem powinno rosnąć a nie spadać. Związek bez seksu się nie utrzyma. ps. A może tobie już zauroczenie/miłość do niego przeszła? A jesteś z nim bo jest dobry. Jeżeli tak to sama go zdradzisz jak tylko zainteresuje się tobą ktoś kto wzbudzi u ciebie porządanie. Czyli i tak związek leży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tabletek zrezygnowałam jakieś 3 miesiące temu, jest trochę lepiej, ale szału nie ma. moje rozterki sa tym większe, ze mój chłopak jest po rozwodzie (małżenstwo rozpadło sie po kilku miesiącach, bo ona go zdradziła). chyba boję się tego, że on kocha bardziej niż ja, ale jeżeli go zostawię i okaże się, że to był ten jedyny i zrobiłam najgorszą głupotę w życiu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×