Mąż ignorant-komputeroholik

Tylko co w sytuacji kiedy on ucieka od jakiejkolwiek rozmowy a tymbardziej umowy? jak to co? KONSEKWENCJE

Ike raz bylam w biedronce i dotykajac palcem pomidora zorientowalam sie, ze jest on juz na moim nadgarstku, wiec moze to traumatyczne przezycie rzutuje na moje wyobrazenie o tym sklepie :) wracajac do tematu wiedzialyscie jacy sa przed slubem, wiec przestancie teraz oczekiwac ze zmienia sie jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki "bo obiecywal ze po slubie bedzie spedzal ze mna kazda chwile" albo udowodnicie ze trojkat "ja, ty i komp" faktycznie nie wchodzi w gre albo poszukajcie kogos kto sie Wami zajmie, najlepiej kolegi z pracy

"A on i tak wali kompa" Kurde ale to to już jest obrzydliwe :( ;) Uzależnienie od komputera się leczy masz kilka wyjść szklanka wody do środka. Zerwanie umowy z dostawcą internetu.... Wystąp o unieważnienie małżeństwa masz to jak w banku nie wiedziałaś o jego uzależnieniu on to ukrył a ono uniemożliwia normalne funkcjonowanie rodziny. Potem pozew rozwodowy i z głowy. A i uzależnienie od gry internetowej ustąpi mój pracownik po pięciu latach zagląda na gre nie cześciej niż 2 -3 razy na 5h :) przynajmniej dopóki nie znajdzie następnej :) Ma 50 lat :D

fuck moze znacie inna definicje slow "byc konsekwentnym" np "powtarzac się"

Tylko co w sytuacji kiedy on ucieka od jakiejkolwiek rozmowy a tymbardziej umowy? proste mówisz tak słuchaj albo ustalimy to wspólnie albo ustalę sama i zacznę wymagać, żebyś się dostosował samo się przecież nie ustali:P to jak wolisz? jak ci powie, że sama- spisz ustalenia- przyklej i wymagaj:)

Mój mąż ma rację- jestem idiotką.

postanowienie - od dzis bede konsekwentna! pon. "kochanie pozbieraj skarpetki zamiast grac w quake" wt "kochanie pozbieraj skarpetki zamiast grac w quake" śr "kochanie pozbieraj skarpetki zamiast grac w quake" czw "kochanie pozbieraj skarpetki zamiast grac w quake" ....

najlepiej kropelką do monitora żeby mu sie w pamięć wbiły :D Oj widziałem już takich co siedzieli przed zepsutym komputerem i patrzyli w monitor z jakąś taką niepewnością czy to przeżyją :D

piatek: jesli zaraz nie pozbierasz tych j.nych skarpetek z tej zas.nej podlogi to tego pierd.ego kompa wywalam przez okno

Ucieka od rozmowy? to po cholere bral slub? Jak ucieka od rozmowy przed komputer w domu....to co musi zniknac??oczywiscie komputer-wiesz ja to jestem taka nerwowa ze mi by sie juz do tej pory na pewno reka poslizgnela i wylalabym na jego klawiature goracy kubek kawy...a potem ladnie bym przepraszala ;) a inny sposob? po prostu pozycz jego lamptopa kolezance-powiedz ze bardzo potrzebowala,moze zaczniecie wtedy rozmawiac???

piątek "kochanie jak pozbierasz skarpetki przynieś monitor z ogródka sąsiadów "

sob. "kochanie pozbieraj skarpetki zamiast grac w quake" :) i tak do rozwodu

wywal ten komputer za okno- moze wtedy zrozumie jak cierpisz,kiedy uszkodzisz jego najwiekszego przyjaciela i kochanka?

czizas spokojnie ile nowych monitorów/laptopów może kupić w mc? przecież ja ne wymagam od niej żeby go wynosiła tylko otwarła okno....

Już raz mu rozwalilam kompa, wzielam i walnelam o noge swoja. Cala plyta glowna w pizduuu poszla. Oberwałam za to od niego.

Zacznij postępowanie o unieważnienie małżeństwa. Albo go to ruszy albo daj sobie spokój.

Własnie taki pomysl mi niedawno zaswital w glowie... Zeby nawet dla postrasznie go zostawic na chacie papiery do rozwodu chociazby...

a zdajesz sobie sprawę z tego, że w tym przypadku też musisz być konsekwentna i w razie czego rozwieść się ?

Wiem. Ale rozwód to ostateczność.

więc skoro tak to skąd w tej chwili pomysł z papierami rozwodowymi (czyli pozwem bo innych papierów rozwodowych w polsce nie ma) może zacznij jednak od niesprzątania jego skarpetek?

Stąd, że ju,ż nie wiem co mam robić... Ech idę do pracy.... Dziekuję Wam za troskę i pomoc.

A czujesz coś do niego jeszcze?