Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Foto usługodawca

BYŁE PANNY MŁODE MYŚLCIE, CO MÓWICIE W SARBÓWCE

Polecane posty

Gość Foto usługodawca

Miłe byłe panny młode ostatnio Fiskus w całej Polsce stał się bardzo aktywny i zaczął sprawdzać usługodawców ślubnych. Zaprasza też do siebie pary młode na wypełnienie tzw. ankiety gdzie pytania dotyczą, kto gdzie i za ile był usługodawcą. Myślcie nad tym, co mówicie, bo możecie wielu osobom zaszkodzić. Jeśli wam się po trzech lub czterech miesiącach odmieni, że już wasze zdjęcia się wam nie podobają, bo koleżanka ma ładniejsze to nie wylewajcie w Izbie Skarbowej żalów na fotografa. Pamiętajcie też, że nie wszyscy fotografowie mają obowiązek wystawiania rachunków, pomimo że legalnie działają na rynku usług ślubnych. O rachunek musi poprosić młoda para. Takie kontrole są już do września i będą się teraz bardzo nasilały, co jest też zrozumiałe, bo Państwo szuka kasy a branża usługodawców ślubnych w sporej części działa na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to fotograf nie ma obowiązku wystawienia rachunku? Przecież w umowie wszystko jest zapisane a rachunek to dowód na to, że PM zapłaciła za konkretną usługę, która została wykonana. Czy może umów też fotograf nie podpisuje? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Zia
Oj Zia niby taka mądra a jesteś zarazem taka głupia. Umowa a rachunek to dwie rożne sprawy. Jeśli fotograf lub videowiec jest na ryczałcie to nie ma obowiązku wystawiania rachunku. W przyszłym roku ma to się podobno zmienić, bo nie będzie ryczałtu. O tych kontrolach usłyszałam akurat w poniedziałek. Też powinnaś o tym pomyśleć, bo jeśli nie ma się zarejestrowanej działalności gospodarczej nie można się reklamować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie reklamuje się. :) Dla mnie to jest po prostu dziwne nie wystawianie faktury, za każdym razem jak teraz płaciliśmy za coś to dostawaliśmy fakturę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Zia
Zia niech Ci doradzą Ci dla których się reklamujesz a dopiero pisz. A jak fotograf nie jest vatowcem to jak Ci wystawi fakturę? To już zapłaciłaś fotografowi i innym usługodawcom że dali Ci faktury? Bardzo dziwne bo myślałam że teraz to daje się zaliczki lub zadatki a płaci po wykonaniu usługi. Oj Zia nie wpadaj na takich głupotach.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla których się reklamuje? Ja jestem normalną PM, wybieramy swoich usługodawców na podstawie swojego gustu i ich oferty. :) Nie napisałam konkretnie o fotografie, tylko, że za wszystko co do tej pory robiliśmy czyli np. druhna party, stylizacje na sesje narzeczeńską, za niedługo za poligrafie dostaliśmy faktury. A w umowie np. z fotografem i kamerzystami a teraz z zespołem na poprawiny mamy punkt, że zapłata powinna nastąpić np. 7 czy 4 dni od wystawienia faktury. :) Ja w ogóle nie wiem o co chodzi, jeśli fotograf z jakiegoś powodu nie daję rachunku to nie powinien się martwić skarbówką skoro wszystko jest zgodne z prawem i np. nie jest vatowcem czy jest na ryczałcie. W ogóle nie rozumiem gdzie jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkij
Ej, coś się nie znacie! Jakto jeśli się nie ma zarejestrowanej działalności gospodarczej to nie mozna się reklamować ?!?!?!?! Ja reklamowałam swoją działalność gospodarczą już 6 miesięcy przed jej założeniem !!!! Pytałam o to w skarbówce i powiedzieli, ze nie ma przepisów regulujących to ile przed otwarciem działalności można sie reklamować, wiec chyba cos się nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mmmmkij
Zdaje się że ktoś źle ciebie poinformował. A jak byś rozliczył tą reklamę gdybyś zarejestrował się na vat lub książkę przychodów i rozchodów. Reklamować się można w momencie zarejestrowania swojej działalności. Tak jest na całym siwcie. Chyba sporo miałeś szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm hmm
Założyciel tematu chyba jest świeżo po kontroli skarbówki:P i sam wylewa żale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli ktos dziala na czarno to neich sie nie dziwi ze ma klopoty ze skarbówką. sam sie decyduje na ryzyko i to doprawdy nie problem jego klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foto usługodawca
Jak najbardziej się zgadza. Jestem po dzisiejszej kontroli przez Izbę Skarbową. W zasadzie miałem miłą rozmowę i nie musiałem się niczego bać. Za wszystko płacę podatki i nie kombinuję, bo kombinacja zawsze źle się kończy. Dowiedziałem się, że tak naprawdę od stycznia zacznie się kompleksowa kontrola usługodawców ślubnych. Teraz wzywane są niektóre pary na tzw. wywiad. To się nazywa kontrola krzyżowa. Wiem, że bardzo mocno jest sprawdzany internet pod względem reklamy i stron fotografów. Co do reklamy to nie można się reklamować jeśli się nie ma działalności gospodarczej. Znam fotografa, który w zeszłym roku miał przez taką właśnie reklamę spore kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkij
A właśnie, że można sie reklamować wcześniej. Ja firmę otwierałam od marca, czyli dla mnie od rozpoczęcia sezonu a reklamy jak pisałam miałam już pół roku wcześniej i na nich było jasno napisane - otwarcie od nowego sezonu wiosennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej mmmmkij
Miałeś sporo szczęścia że nie wpadłeś. Nie można nic robić jeśli nie ma się podpisanej działalności gospodarczej. Nie można też podpisywać żadnych umów a ty to robiłeś. Skąd wiem że podpisywałeś umowy to już moja sprawa. Głupio zrobiłeś pisząc o tym tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego wzywaja pary do skarbowki w polsce?;-))) to inni ludzie nie korzystaja z uslug fotografow na zyczenia, cateringu i ogolnie temgo imprezowego zaplecza czy jak?;-))))) cciekawe sprawdzaja ze ktos zawarl zwiazek malzenski miesiac wczesniej i prosza zeby o szczegolach opowiedzial;-))) czy tez np. po umowach z restauracjami - bo zakladaja ze jak to to i foto musial byc;-)))) dobrze ze chociaz sutannikow nie ruszaja;-))) bo oni wcale nie kreca na slubach w polsce biznesikow bez podatku;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROR czy ciebie
jakiś sutannik w dzieciństwie skrzywdził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ROR
ROR nic z tego nie rozumiem co napisałeś. Co do tych par z tego co mi wiadomo to skarbówka dane ma z Urzędu Stanu Cywilnego. Parę lat temu w Niemczech w ten sposób bardzo przeczyścili rynek usług ślubnych. Teraz wszędzie wszyscy kasy szukają. Słyszałam że we Wrocku po ślubie dwóch fotografów sprawdzano. Zawsze przecież można powiedzieć że to kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrówcie
W Październiku nasza koleżanka z pracy miała taką wizytę w Urzędzie Skarbowym w Otwocku koło Warszawy. Musiała jak w kościele u księdza wyspowiadać się kogo zatrudniała, ile za usługi płaciła, kto dał jej rachunki i w jaki sposób znalazła firmy ślubne. Pytali się ile rodzice dokładali do wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to nie dziwi
zyjemy w tak poparnaym kraju ze pewnie pary mlode musza sie tez wyspowiadac z kasy otrzymanej w prezentach, bo przeciez od tego teoretycznie trzeba odprowadzic podatek :o to najprosztszy sposbo wyciagniecia kasy jak juz sie faktycznie nowozencow wezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ile sie nie mylę,
to kontrole przeprowadzają urzędy skarbowe a nie izby skarbowe. natomiast ta, która poucza Zia, a sama ma powazne luki w wiedzy - otrzymanie zaliczki powoduje powsatnie obowiązku podatkowego a tym samym wystawienie faktury VAT jest jak najbardziej poprawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PYTANIE???
A jak firma ma wystawić rachunek Vat jeśli działając na rynku usługowym inie jest płatnikiem Vat? Czy wszyscy muszą buc na Vacie? Co do kontroli skarbowej to obudzili się w momencie kiedy śluby się już kończą. Zawsze głupi Polak po szkodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, ze
nie wszyscy musza być płatnikami vatu, ale tu któraś pouczała Ziaję, że nie wystawia się faktury po wpłacie zaliczki. Co do reklamowania się przed rozpoczęciem działalności - z czego, według was, wynika ten zakaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PYTANIE???
Bo reklama jest częścią działalności gospodarczej. Jeśli ktoś jest płatnikiem Vat może reklamę wciągnąć w koszty działalności firmy. Wiele firm zajmujących się reklamą nie podejmuje się współpracy z osobami którzy nie maja zarejestrowanej działalności gospodarczej. W umowach często musi być podany NIP i REGON który dostaje się przy rejestrowaniu firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze mozna
sie reklamowac, z wlasnej kieszeni, nie wciagajac w koszty, wlasnym sumptem. Dopoki nie wezmiesz od klienta pierwszej zlotowki nie musisz byc zarejetrowany. Jesli nie zarabiasz a tylko robisz ogloszenie to oczywiscie ze mozna zaczac kampanie wczesniej. Wiele roznych firm tak robi, o nakrecenie koniunktury zajmuje czas. Po co masz go marnowac nie zarabiajac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do rachunku
jeżeli firma jest nie jest vatowcem to nie wystawia f-ry vat tylko rachunek, my współpracujemy z taką firmą i co miesiąc dostajemy rachunek bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem bardzo za
A ja się cieszę że wreszcie ktoś zabrał się za ten rynek który w większości działa na czarno. Jeśli by doszło do jego wyczyszczenia to uczciwi usługodawcy będą mogli inwestować w swój biznes przez co jakość usług się polepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkij
hahahha, nie podpisywałamżadnych umów i jestem kobietą a nie mężczyzną... masz bujną wyobraźnię pisząc, że coś o mnie wiesz. Wszystko co robiłam robiłam po wcześniejszych informacji w Skarbówce. Wszystko co robiłam robiłam i robię zgodnie z prawem. Hahahha jakie umowy i po co miałabym podpisywać ? Moja firma działa już długo i w dalszym ciągu nie podpisuję żadnych umów bo nie mam takiej potrzeby :) Hahaha, fakt, dużo mnie wiesz. Nie ośmieszaj się więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"[zgłoś do usunięcia] ROR czy ciebie jakiś sutannik w dzieciństwie skrzywdził?" ba - zeby jeden;-))))))))) mowie ze chodza w tych kiecach i do zlego dzieci namawiaja - wiec odpowiadajac na twoje pytanie posrednio tak cale rzesze sutannikow skrzywdzilo mnie i jak widze skazilo tez moich rowiesnikow ja rozumiem, ze szukaja pieniedzy i ze dane maja z urzedu - tylko jak dochodza ze para mloda robila weselicho za ktore placila - nie ma obowiazku ze za wesele placi para mloda - placi sponsor, jak za kazda impreze - a z kolei nie wiem czy ludzi po slubie maja prawby obowiazek wyspowiadania sie z impreze na ktorych bywaja i kto jej sponsoruje - nawet jesli jak w przypadku weselicha to jest na ich czesc. powiedzmy ze ktos inny zaplacil za 1 rzecz, ktos inny za druga - niech dochodza kto zorganizowal iw jakim procencie cala impre;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"[zgłoś do usunięcia] Mrówcie W Październiku nasza koleżanka z pracy miała taką wizytę w Urzędzie Skarbowym w Otwocku koło Warszawy. Musiała jak w kościele u księdza wyspowiadać się kogo zatrudniała, ile za usługi płaciła, kto dał jej rachunki i w jaki sposób znalazła firmy ślubne. Pytali się ile rodzice dokładali do wesela." to soe kolezanka dala podpuscic;-))) no zakladama ze umowy zawierala na swoje nazwisko - a co do finansow innych osob nawet z rodziny to niech pytaja zainteresowanych;-)) tzn. rozumiem ze dedukuja sobie ze musialo byc wesele skoro byl slub czyz nie? i po nitce do klebka - urzad skarbowy nie moze zmusic w pl obywatela do opowiadania w jakich imprezach uczestniczyl i kto za nie placil - co innego prokurator no i co innego gdy dana osoba podpisala umowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw trzeba udowdnic nowozencom ze gotowke dostali - poza tym do 4600 zl (chyba) to kwota kt obca prawnie osoba moze przekazac bez podatku- chyba raz w ciagu calego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, że
pytałam z jakiego przepisu wynika to, ze nie można się reklamować nad rozpoczęciem działalności i nikt mi nie odpowiedział. Argument, że trzeba podać NIP słabo mnie przekonuje. Spierałaby się również czy nie będzie to stanowiło kosztu w przyszłości. Ostatnio w GP facet pytał czy kurs, który jest mu niezbędny do prowadzenia działalności i który musi skończyc przed rozpoczęciem działalności, będzie w przyszłości stanowił koszt podatkowy. gazeta odpowiedziała, ze jak najbardziej. Więc jeżeli się wypowiadacie, to może na tematy, które są wam znane i podpierajcie się przepisami. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×