Tylko patrzenie na ładne kobiety mi pozostało , a Wam co ????

Ja mogę sobie tylko popatrzeć na kobiety , szczególnie te ładne bo nic innego mi nie pozostało. Nigdy do żadnej nie odważyłem się zagadać i już nigdy nie zagadam. Mimo , że nie jestem stary to kobiety są dla mnie tylko obiektem marzeń. W mojej głowie zrobiłem z nich jakieś ufo , które dla mnie nie jest dostepne.

takie porównania.

zrobiłeś z nich ufo - w sumie niewiele sie pomyliłeś :)

sam jesteś ufo

Mi też zostało tylko patrzenie na przystojnych facetów i mówienie sobie, że nie dla psa kiełbasa

Ach wy faceci. Mój facet też taki był dopóki go nie poderwałam. Ale teraz po 4 latach już nie jest jak na początku :(

do: obserwator stojący z boku byłam zakochana do szaleństwa w facecie który chyba myślał jak ty mogło by byc pięknie ale nie było bo podobnie do ciebie faszerował się taki myślami denerwują mnie teraz takie wypowiedzi! Dlaczego tylko obserwujesz? co stoi na przeszkodzie abyś ruszył do przodu ?????

klklklkl ---> zgadnij co mnie tak blokuje. Pewnie się domyślasz i nie chodzi tu o wygląd , ale raczej o moją chorą psychikę. ...a poza tym w moim wieku to już jednak chyba za późno na ruszanie do przodu.

Jak tak czasami patrzę na te atrakcyjne kobiety to sobie myślę , że taka to może mieć faceta jakiego chce , a ja i tak nie mam szans nawet jakbym próbował. Co ja mogę takiej kobiecie zaoferować jak inni mają więcej.

a boku, ale nie wpatruj się bezczelnie w kobiety. Mam dosyć jak jakieś różne, nie wiadomo co wpatrują się we mnie jak idę przez miasto, w sklepach, a szczególnie jak mi się zdarzy korzystać z mpk, masakra totalna. Nie wiem czy się bać, czy nie splunąć przez ramię i się przeżegnać, czy cokolwiek.

do: no to lepiej pozostań - nie pisz lepiej wcale zostaw swoją głupotę dla siebie.

a co nawet się popatrzeć nie można?

obserwator stojący z boku dobrze że są różni ludzie, bo każdy oczekuje czegoś innego:) i ty masz wiele do zaoferowania :)

klklklkl - miałam podobnie :(

głupotę?!? Mi to przeszkadza, że byle kto się na mnie patrzy obserwuje i nie chodzi mi tylko o mężczyzn. Często kobiety też mnie lustrują. Czasami nie wiem co robić, najchętniej przypierdoliłabym każdemu. Najgorsze jak byle pasztety, o wyglądzie nie wiadomo czego odzywają się. Nieśmiali są głupi, pewnie niczego nie mają, ale dzięki dobrym radą próbują zarywać do zajebiaszczych lasek. Przecież żadna kobieta na poziomie i z odpowiednim wyglądem nie odezwie się do jakiegoś nieudacznika.

ponoć pewność siebie jest najwazniejsza - oni w to wierza wierzą, że mimo że jest pasztetem to pewny siebie pasztet albo brzydal i tak wyrwie najpiękniejszą, jak bedzie pewny siebie nie jest tak? :)

na wszystkich szkołach uwodzenia - często słono opłacanych, to im się wmawia nie mów że jest inaczej :/

smieszni i zalosni:o

Nie wiem, nigdy nie lubiłam się patrzeć na kobiety... Co innego na mężczyzn...