Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brokuł w cieście

Zapraszam studentki i inne dziewczyny z DUŻĄ (25kg?) nadwagą :D Zapraszam!

Polecane posty

Gość Brokuł w cieście

Może jakiś temat dla osób młodszych niż 30 lat z taką nadwagą jak moja? Czyli dziewczyny które nie ważą 52 kg i chca zrzucić 50 kilo ;) Trochę irytujące, że taką nadwagę mają panie w wieku po-dzietnym, a temat studentek to zrzucanie 10kg jak się waży idealnie. Rozumiem, że niższa waga jest potrzebna do lepszego samopoczucia, ale mnie to nieco dołuje, a chcę być zmotywowana! 15 kilo i w górę, chyba że komuś się tak spodoba temat :) Sama mam 21 lat, jestem na grafice komputerowej od roku, wcześniej byłam na japonistyce. 163cm wzrostu, 90 kilo wagi - chcę ważyć 60kg, ale 65 to tez cel dobry. Uwielbiam rocka i metal, gry komputerowe, książki (poza romansami) zwłaszcza fantastyczne, albumy z bronią białą, ubrania w stylu j-rock, mangę, kubki we wzorki i od roku zbieram figurki z gier. Od wczoraj ćwiczę sobie z Kinetic Kombat (gra sztuk walki na PS2 - daje wycisk jak mało co). Być może od przyszłego tygodnia mata do ćwiczeń, bo niedawno ktoś o to pytał i wydało mi się to świetnym pomysłem. Jak mi pensja wpłynie to kupię :) Jestem dzieckiem gier, co zrobię. Czemu nie jogging? Wada kostek. Czemu nie siłownia/basen? Karnety drogie, a ja sierota! Czemu nie skłony i inne? Nudzą mnie! A w końcu chcę chudnąć zadowolona, więc ćwiczenia muszą być przyjemne :) Diety konkretnej nie mam - pierwszy tydzień do dwóch postaram się jeść jak najmniej, aby skurczyć objętość żołądka. Głównie warzywa i owoce. Zero pieczywoziemniakomakaronocosiów. Bez słodyczy. Co kilka dni sok owocowy (w końcu to 200kcal na 1,5 litra) na osłodę:) To moje 3 podejście do diety. Pierwsza trwała 2 miesiące i dała rozmiar mniej, który odzyskałam potem w ciągu 7 miesięcy. Drugie podejście zaczęło się miesiąc temu - chorowałam więc uznawałam non stop chorobę za wymówkęi żarłam jak mało. Teraz mam nadzieję się trzymać - proszę o wsparcie i sama wsparciem będę się dzielić :) Jeżeli ktoś dołączy to napiszcie coś o sobie. ZAPRASZAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Dzisiaj w planach mam na śniadanie galaretkę mięsną z octem i kefirek. Na obiad warzywa na parze - mix marchewki, kalafiora i brokułów. Na podjadanie - Gerberek owocowy lub jabłko Wieczorkiem pomidorki w occie albo ogórki, nie zdecydowałam :) Jak mówilam - na początek jem bardzo mało, koło 800-1000kcal maks. Dzisiaj ćwiczyłam juz godzinę ponad przysiadów i wykopów z Kinetica i zimny prysznic, brrr :) A za pół godzinki wychodzę na zajęcia, szczęśliwie dzisiaj do 13 tylko mam, ledwie 2 zajęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia28
fajny temacik , ja mam duzo mniej do zrzucenia wiec nie pasuje ale bede trzymac kciuki. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Dziękuję i zazdroszczę jednocześnie ;) Pięknie będzie się poodchudzać z tych ostatnich kilogramów...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia28
poczatki sa trudne, ja juz zrzucilam jakies 14 kilo bo w ciazy strasznie przytylam. te ostatnie kilogramy to w sumie nie sa takie wazne ale chce wrocic do wagi idealej. musisz trzymac sie dzielnie i nie zalamywac gdy masz gorszy dzien i pofolgujesz tylko podniesc sie i dzialac dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia28
tak czy inaczej jesli pozwolisz to bede wpadac i kibicowac ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta_sw
Witam, ja wcześniej zrzuciłam ponad 20 kilo zostało mi jeszcze 10 kilo, które jest mi bardzo trudno zrzucić bo na razie na postanowieniu zostało ;) Trzymam mocno kciuki za Ciebie, i czekam na rezultaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Oczywiście :) Chcę utrzymac motywację na poziomie 95% a każda życzliwa osoba się na pewno do tego przyczyni :) Już za późno wychodze na uczelnię... Wyrzucam śmiecie i sprint do przystanku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwuzmianka
Oj czepiasz się ;/ Dziewczyna napisała "duża nadwaga" to po pierwsze. A po drugie co miała napisać? Nie każdy śledzi który ma stopień otyłości, a ona chce schudnąć, a nie chwalić się wagą. Mam wrażenie że masz jakiś powazny kompleks - uroda, inteligencja, pieniądze, samoocena - i wyżywasz się na osobach z nadwagą bo może akurat tej sama nie posiadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Hm... trochę mi przykro, że wytykasz tak bardzo, że mam wagę wieloryba :( Jakoś mi spada motywacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxyyayd
Brokuł w cieście dasz radę:) !! wszystko do zrobienia Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Na razie dzień mi się udało bez przeszkód (dzień? dopiero 10 godzin na nogach jestem ;) ) i wieczorem planuję poćwiczyć znowu. Bardzo mi zależy, aby nie pęknąć wcześniej niż za 3-4 miesiące. Podobno kryzys jest po tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o motywacji i nie tylko
A po jaką ch... myślisz już o kryzysie?! Wiesz co to samospełniająca się przepowiednia? Myśl pozytywnie - że zasługujesz na zmianę, że taka figura jaką sobie ustalasz jest w zasięgu Twojej ręki. Mierzę tyle co Ty, też miałam kiedyś 90 kg "na liczniku". Aktualnie trochę poniżej 60 kg. Umiar w jedzeniu, wybór zdrowych produktów, bez podjadania, dużo wody i oczywiście sport, sport, sport. Poniżej 65 kg udało mi się zejść dopiero w wieku 22 lat. To jest do zrobienia. Pilnuj, by motywacja Ciebie się nie ulotniła. Karm ją pozytywnym myśleniem. Dasz radę. I nie jesteś wielorybem. Nie przejmuj się kimś, kto umieszcza na kafe zdjęcie w wieśniackich falbaniastych kiecach :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Dzień wytrwany, dzisiejszy póki co też :) Rano przed zajęciami tańczyłam na macie (listonosz ją przyniósl o 7 rano!) godzinkę. To meczące straszliwie, musiałam drugi prysznic brać ;) Zjadłam na śniadanie avocado całe (350kcal, byłam straszliwie glodna po wysiłku), teraz mieszankę brokułów i kalafiora pokropione maggi (120kcal)... Koło 17 może sobie zjem trochę winogron i na kolację o 22 gerberka mam :) Na razie kinetic ma przerwę - (gra na PS2, przypomnę). Jest tam program treningu 16 tygodniowego, ale pierwsze 4 tygodnie to ćwiczenia co drugi dzień aby się nie przeciążyć i nie rozwinąć mięśni a spalić tłuszczyk ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa, dokuczliwa .
po wysiłku bardziej wskazane są węgle nie tłuszcze ( nie awokado) następnym razem zjedz owsiankę lub ciemny chleb. Gerberków nie jedz, na kolację staraj się białko i warzywa. A winogron bym wykreśliła, no chyba że nie zjesz go dużo, ja polecam jabłko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki.......
1,5 litra soku owocowego to według ciebie 200 kcal?????????????????? litosci:O 100 ml soku to przecietnie 40-45 kcal...wiec litr to ok 450 kcal a poltora litra to ponad 600:O:O nie dziwne ze ty wazysz prawie 100 jak masz takie pojecie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Nie jem dużo winogron, w sumie na sztuki koło 8-10. Bardziej aby coś słodkiego zjeść. A avokado mi podrzuciła znajoma wczoraj i jakoś się nie mogłam oprzeć całemu :< Odrzucam jakiekolwiek peiczywo na razie z prostego względu - nawet od ciemnego puchnie mi brzuch, a chce widzieć efekty. Nie jadłam pieczywa 3 dni i już mam 5cm mniej, bo nie jest napuchnięty (chociaż, oczywiście, fizycznie nie schudłam nic). Może faktycznie się rozejrzę za owsianką jakąś... A np. otręby z jogurtem byłyby dobre? Jogurt naturalny Na kolację mam jeszcze opcję zjedzenia jabłka, kapustę czerwoną lub sałatkę z marchewki (utarta sama lub z jabłkiem). I w sumie to wszystko na 3 dni bo nie mam pieniędzy póki co ;) Co do soku - czytam etykietkę, jeżeli są fałszywie sporządzone to dziękuję za informacje (miał być 1l a nie 1,5l oczywiście), sądziłam że raczej odwzorowują prawdziwą wartość kaloryczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mogę Ci coś poradzić.. to kup sobie otręby owsiane, mieszaj je z jogurtem naturalnym... nie bedziesz czuła głodu bo pęcznieją w żołądku ale wyklucz cukry i wszelkie soki również, pij herbaty ziołowe i w mega ilościach wodę niegazowaną.. winogrona mają wielkie ilości cukru:( ale trzymam za Ciebie kciuki i trzymaj się dziewczynko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Śmieszna opowieść więc: w wakacje schudłam 8 kilo w 3 tygodnie jedząc własnie arbuzy, winogrona, banany głównie, dopełniając sokami owocowymi. A więc sam cukier- i schudłam :) Z kolei jedząc 3-4 dni pod rząd na śniadanie kanapki od razu spuchnięty brzuch i dodatkowe kilogramy. Lekarz mi powiedział, że cukier owocowy nie jest odkładany a idzie od razu na "spalenie" - z dietetykiem się kłócić nie będę ale przyznaję otwarcie, że w wakacje jadłam baaaardzo dużo owoców i cukru. Ale pewnie z czasem przytnę - na razie jem po prostu małe porcje (poza tym nieszczesnym avocado....) i się jakoś muszę odzwyczajać od słodkiego. Otręby pszenne mam na chwilę obecną w szafce a herbate pijam zieloną po kubeczku dziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdshf.ldsf
pieprzysz z tymi owocami od rzeczy...jak dla mnie mozesz tez chipsy wpierdalac bo w koncu i tak znajdziesz jakas wymowke.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
Ech... w sumie ludzie mają rację, że tu dużo nieuprzejmych osób ;/ Kłóć się z dietetykiem, nie ze mną to raz. Dwa... chyba faktycznie zmienię forum. Szukałam wsparcia, bo w moim chłopaku nie mam (wciąż mówi, że wyglądam świetnie) ale lepiej poradzę sobie sama. Jak chcę to umiem schudnąć i to wiem, na dzisiejszą date ważę 84 kilo, do marca planuję ważyć 64 - wagę do zrzucenia, charakter nie do zmienienia u niektórych. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekanyAnanas:)
olej takich prymitywow, nie wiedza jak wyladowywac agresje!! a z owocami masz racje. ja schudlam 15kg, od 4 miesiey utrzymuje wage ladnie i przez ten caly czas jadlam winogrona, chyba nawet co 2 dzien. i to porzadny kubek. winogorna sa mega zdrowe i duzo osob nie ma o tym pojecia ale sa dobre na trawienie. jasne, ze za duzo cukru, nawet w owocach moze zaszkodzic, dlatego ja bym radzila przez 14 je jesc. i raczej staraj sie wiecej warzyw niz owocow. ale codziennie mozesz sobie na jakiegos owoca pozwolic!:) banany raczej na sniadanie tylko:) i 800-1000 kalorii to nie jest dobry pomysl bo spowalniasz metabolizm. ja bym raczej wziela 1200 przy twoim wzroscie:) ja mam 170cm i schudlam na 1500:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Bardzo mi milo.. Ja mam nadwagę teraz hmm 16 kg ? Idealna moja waga to 73 kg. Jeszcze 2 tygodnie temu wazylam 95 kg, teraz ważę 89. Jestem na diecie Dukana. Wzrostu mam 171 cm. I słuchajcie oglądalam Łabedziem być.. i sie przerazilam. Co sie stanie z moja skóra? Boże a jak mi cycki obwisną tak,że mi takie śliwki ususzone zostana i skora z cellulitem mi bedzie wisiala ? Boje sie tego matko swieta.. i to mnie CHOLERNIE DEMOTYWUJE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekanyAnanas:)
hej spokojnie :) musisz po prostu cwiczyc:) rob dlugie spacery i chodz na basen, raz w tygodniunwystarczy jesli nie masz czasu:) nicn wtedy ci nie obwisnie! i na maxa wplywa na twoje cialo to co jesz. pamietaj wiec o warzywach owocach i dostarczaniu wsyztkch witamin organizmowi! miesa ryby itd. od czasu do czasu orzeczy, witainki jedz, mozesz nawet jakies pilingi do ciala srosowac, i kremy:) aaaa, no i pij duzo wody is taraj sie unikac kofeiny:) jedna, max 2 kawy dziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekanyAnanas:)
ahaa, Magoka. masz na mysli 73kg czy 63??? na jakiej podstawie uwazasz ze 73 to waga dla ciebie idealna? z doswiadczenia? tak tylko pytam bo mnie to ciekawi:) ja mam 170cm i 64kg a takie 5 to jeszcze bym spokojnei mogla schudnac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gedoline
hej dziewczyny bardzo fajny temat dołączam się :) mam 177 cm, zeszłam z 96 kg na 84 w ciągu 2,5 mies. i......... stanęłam, bardzo mnie to zdemotywowało. Wcześniej nie była to dieta typowo odchudzająca, a przeciwalergiczna, musiałam zrezygnować z drożdży, mąki, cukru, wielu warzyw i wszystkich owoców, więc schudłam raczej samoistnie. Po odczulaniu zaczęłam jeść troche słodyczy i innego jedzenia, którego wcześniej nie jadłam, ale za to zaczęłam ćwiczyć godzine dziennie (wcześniej nie miałam na to siły) i mimo to stoję lub nawet ''podskoczę'' kilogram. Bardzo mnie to denerwuje! Nie wiem, co mam zmienić. Ktoś wyżej napisał, że po wysiłku weglowodany, wiem że tu robiłam błąd, jedząc bardzo mało węglowodanów, ale co jeszcze moge zrobic, zeby znow zacząć chudnąć? Przeważnie jem 1200-1500 kcal na dzień, dużo warzyw. Prace mam zróżnicowaną, raz cały dzien komputer, a raz w biegu kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł w cieście
:) To może zostanę chwilę. Witam nowe osoby zainteresowane!! Ja od środy/czwartku (zalezy kiedy mi pieniądze wpłyną) przejdę sobie na dietę kapuścianą. Ale z modyfikacjami, nie znoszę gotowanej kapusty ;) Za to uwielbiam surową, kiszoną, taką kwaśną, że aż pęknięcia na ustach pieką...! Wczoraj udało mi się do końca utrzymać postanowione ilości, koniec końców na kolację zjadłam marchewkę (wieeeeelką) z połówką jabłka starte. Wyszła cała miska, aż się zdziwiłam. Chodze spać koło 2-3, więc raczej kolacja o 22 mi zaszkodzi. Dzisiaj zjadłam Gerberka nieszczęsnego (jakie to słodziutkie!) i ćwiczyłam godzinkę. Właśnie schnę po prysznicu i wybieram się na drobne zakupy - muszę kupić jogurt i pieczywo chrupkie. Jogurt do zabielenia zupy - dzisiaj robię sobie rosołek bogato uwarzywiony. Na przekąski winogrona (skończę kiść i może kupię kilka gruszek...? jabłka mi się szybko przejadają, ale jeszcze dzisiaj zjem i jutro) i sałatkę z czerwonej kapusty. Właściwie moja sałatka wygląda tak, że ją kroję drobno a potem polewam sokiem z jednej cytryny. Mój chłopak się skręca, jakie to kwaśne ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×