dziwny twór

Od ok dwóch lat rozwijał się na mojej pięcie dziwny twór. Na początku była to mała dziurka, w której na samym dnie zaobserwowałem jakby czarną szpileczkę rozmiarów ok 1-2mm. Dłubałem igłą i udawało się to wyciągnąć w przekonaniu, że jakiś wiór mi się wbił w piętę. To jakby się goiło po wydłubaniu, ale za jakiś czas dawało o sobie znać swędzeniem lub po prostu rozrostem. I znowu się powtarzała sytuacja. Znowu było widać coś czarnego w dziurce i znowu to wydłubywałem. W końcu doszło do sytuacji, że w przekonaniu wyleczenia tego czegoś przycinałem naskórek wokół, aby lepiej wydłubać środek, który z biegiem czasu stawał się skruszały. I tak z małej dziurki zaczęło się robić co nieco więcej. Aktualnie jest to obszar zatoczony przez okrągłą część nakrętki od długopisu, który rogowacieje w dziwny sposób, gdyż zawsze pozostawia jakby taki mikro kanion, jakby skóra nie chciała się zrosnąć. No i teraz też się rozrasta i to przycinam, aż do krwi. Bo łatwo już dłubiąc w tym o wrażliwy punkt i przy odrywaniu kawałków skóry zaczyna krwawić. Oczywiście najszybciej z tego środkowego punktu, który zamienił się jakby w kawałek elastycznej skóry, zawsze z ciemnym końcem na zewnątrz, który nie zrasta się z poboczną skórą. Strasznie mnie już to męczy i chciałbym zakończyć te katusze. Bardzo proszę o pomoc.

Qrwa do lekarza z takimi rzeczami! Won!

zapodaj fote to ci pomozemy

Właśnie,daj fotkę ,może ktoś się pozna.

ale nikt nigdy nie miał czegos takiego?

nie wiem czy to po prostu nie kurzajka :) miałam kiedyś na kciuku jak byłam mała i też była taka kropka czarna w środku. I faktycznie kurzajki z czasem rosną. Ale idź do lekarza, upewnij się.

ja mialam cos takiego na piecie! to jest odcisk. chirurg mi to wycinal i wreszcie nie boli.

ja pierdzielę to brzmi jak rak skóry.... na serio zapierdzielaj do dermatologa z tym przy odrobinei szczęsćia okaże się że to tylko problem z rogowaceniem albo efekt grzybicy mokasynowej ale ten czarny punkt ? brzmi jak czerniak serio chłopie to nie żarty, do lekarza

ja mialam

fajtaaaaaa i co z tym zrobiłaś?

rak skóry?eee..na pięcie?

a wg ciebie rak skóry na pięcie nie występuje ? rak może wystąpić nawet na tęczówce oka, pod paznokciem, w owłosionej skórze głowy itd weź sobei poczytaj zanim znowu zaczniesz tam dłubać nożyczkami http://www.czerniak-stop.pl/oczerniaku/Oczerniaku_2.htm

http://www.czerniak.com.pl/

Kup sobie plaster na odciski taki specjalny - a jak troszkę zmięknie, to do deermatologa zapylaj, żeby to wyciąć, bo inaczej będzie Cię to bolało przy każdym kroku. wycinanie niewiele Ci da, tylko podrażni skóre... moczyć w ciepłej wodzie z mydłem, stosować maści i plastry na odciski a jak nie przejdzie - a sądząc po czasie jaki to masz, to samo nie przejdzie - trza to chirurgicznie wyciąć - i tyle. Żaden rak skóry na pięcie - weźcie się ogarnijcie ;-)

Wszystko jest możliwe, ale ludzie, trochę rozwagi - nie samym rakiem świat wyludniany ;-P Wszędzie raka widzieć to paranoja - jak to zwykły odcisk na 99 %

mam wrażenie że zrobiło mi się to latem..myślałem że cos mi tam wlazło...jak to mocze w wodzie z mydłem to nie już takiej dziurki..a na następny dzień znów jest..jak długo stoje na piecie to mnie to kłuje...