jak sie mierzy goraczke u dziecka

zmierzylam termometrem w pupci i wyszlo 38,1 ale podobno w odbycie wychodzi wyzsza temperatura o 0,5 stopnia czyli ma 37,6. podac czopek czy jeszcze nie?

i czy moge wyjsc na spacer, za oknem sloneczko swieci

Kobieto czopek to się podaje na bardzo wysoką temp , ponad 39st. Przy tak niskiej (bo to niska gorączka) wystarczy syropek. Ja bym raczej na razie niem wychodziła, bo jeżeli to początek jakiejś poważniejszej choroby to tylko pogorszysz sprawę. A poza tym to ja mierzyłam normalnie pod paszką :)

nie wychodź z nim na dwór. lepej posiedź w domu. a czopek się podaje kiedy temp w pupie wynosi 38,5, czyli rzeczuwista 38

przy gorączce nie powinno się wychodzić na dwór.

kobieto, co ty chrzanisz:O jaka roznica miedzy czopkiem a syropem? wiesz co to substancja czynna leku i jej zawartosc w okreslinej dawce?? 1 czopek=5 ml syropu wiec gdzie masz tu roznice? dlaczego czopek przy wysokiej a syrop przy niskiej?? litosciiiii:O:O jestes taka kretynka ze wlos sie jezy na gloiwie jak widzi sie twoje wpisy na forum....

oj malineczka... ale bzdury piszesz... jaka jest wg ciebie roznica miedzy paracetamolem podanym w czopku od tego w syropie, pomijajac oczywiscie roznice w otworze do ktorego sie go podaje??? poza tym u niemowlat i malych dzieci pomiar temperatury w odbycie jest najdokladniejszy i najbardziej miarodajny, pod paszka to sobie sama mierz...

Oj m-a-l-i-n-e-c-z-k-a takie klamoty piszesz że głowa boli :o Do autorki ----W odbytnicy u dzieci jest najbardziej wiarygodny pomiar.Twoje dziecko ma stan podgorączkowy,gorączka jest jak temp przekroczy 38 stopni.Dlatego póki co bym jeszcze poczekała i nic nie dawała na zbicie.A ze spacerem się dziś może wstrzymaj .W każdym raie ja bym tak zrobiła jak piszę.

i ja się dołączam, nie widzę różnicy między syropem a czopkiem. Ja podaję czopki dziecku bo nie zawierają tylu dodatkowych substancji co syropki to znaczy np. dodatków smakowych , lepiej dla żołądka, jeśli się poda czopek. Najlepiej mierzyć temp. w odbycie i odjąć 0,5 stopnia.Pod paszką często jest niedokładnie bo dziecko się wierci. Na spacer bym nie wychodziła jeśli dziecko ma gorączkę. Co do zbijania, to ja podawałam dziecku czopek jak było 37,7 po odjęciu 0,5 stopnia już, bo mała była niespokojna i w ogóle nie chciała jeść ani pić , a jak temp, spadła to i kolacje zjadła. Ale jak maluch chętnie je i nic mu nie ma poza tą gorączką to można poczekać do 38-38,5 (czyli w odbycie 38,5-39) z czopkiem

co do podawania leku - jak bylo 38 i ewidentna infekcja wirusowa (katar) to nie podawalam tylko obserwowalam i podawalam ale przy 38,5, jak nie wiedzialam co sie wykluwa to tez nie podawalam tylko obserwowoalam; ale jak temperatura byla przy zabkach to podawalam czopek na noc, nawet jak bylo 38- nie przeciwgoraczkowo, tylko przeciwbolowo co do wychodzenia - u nas dzisiaj piekne slonce, bez wiatru, 11 wiec na spacer bym wyszla, ale jak u cibie zimno i paskudnie albo sie obawiasz, to nie wychodz

no a co z tym spacerem, nie wychodzic? Termometr wskazuje prawie 13 stopni i te kuszace sloneczko... Ale chyba zostane w domu skoro tak radzicie. Nie dodalam ze mala ma rok.