Co to może być??? :(

Witam kobietki. Bardzo Was proszę o pomoc ew podzielenie się doświadczeniami. Otóż... @ powinnam dostać ok 24 listopada. Od ponad tygodnia bolą mnie piersi... Raz bardziej, raz mniej a od poniedziałku strasznie mnie mdli, jestem okropnie senna, do niczego się nie nadaję a jeszcze mam jakieś straszne skurcze w podbrzuszu. Dzisiaj od rana mam jakoś dziwnie powiększony brzuch. Do tego albo osłabienie albo stan podgorączkowy. Czy któraś z Was tak miała? Dodam, że dwa miesiące temu byłam u gin i wszystko było w porządku. Ja się martwię, że to może jakieś mięśniaki albo coś w tym stylu. Oczywiście wybieram się na usg ale dopiero w przyszłym tygoniu. A może to w końcu upragniona ciąża? (ale chyba za szybko na jakiekolwiek objawy i do tego te skurcze:/) Proszę o odp.

nie jest drogi :o

Wiem, że nie jest drogi. Poza tym w takie rzeczy jestem wyposażona:p Ale to za szybko, żeby robić. A czy to w ogóle prawdopodobne, żeby to była ciąża? :/

nie jest drogi ale może jeszcze nie wykryć. u mnie wykrył dopiero tydzień po spodziewanej miesiączce. mi to na objawy ciąży wygląda ale nie ma się co wkręcać. poczekaj spokojnie na wizyte u lekarza. może kup test ale jak wynik będzie negatywny to też się nie stresuj. u mnie 4 testy były negatywne. dopiero piąty pozytywny:) potem zrobiłam jeszcze 2 żeby się upewnić:):) jeśli starasz się o dziecko to trzymam kciuki!!!!! napisz jak już będziesz wiedzieć. ps ja też miałam takie spięcia w podbrzuszu. bardzo nieprzyjemne ale to ponoć normalne.

a i też wcześnie mnie mdłości złapały ( aż lekarz nie chciał uwierzyć). piersi zaczęly mnie boleć normalnie- jak na miesiączkę jakieś 3 dni przed spodziewanym terminem, i jak zaczęły boleć tak bolą do teraz:)

No to gratuluję! :* My też się staramy o Dzidzię już od 8 miesięcy. I co miesiąc albo co drugi test byl robiony. Dlatego już nie chcę się nakręcać. Moja mama tez twierdzi, że to może już to tolko właśnie martwią mnie te bóle. Czy to normalne już np tydzień czy dwa po zapłodnieniu? I te mdlości? Czy może po takich objawach u którejś z Was wykryto jakieś choróbsko?

u mni po tych objawach to tylko córcie wykryto:) ja sie tymi bólami strasznie denerwowałam. bałam się że dzieje się coś złego. ale lekarz mnie uspokoił. takie "spięcia" w macicy to miałam do połowy 4 miesiąca a i teraz czasem bywa. wiem jak to jest jak się czeka i czeka i tak bardzo się chce te 2 kreski na teście zobaczyć. oby to było to!!! możesz zrobić test ale musi być bardzo czuły. ja robiłam codziennie. wychodziło, że nie a ja i tak swoje wiedziałam.

równie dobrze moze byc to zbizajaca sie 2 niema co sie nakrecac!!!!

mialo byc @ a 8 mieaacy to jeszcze nie az tak dlugo ja juz 2 lata sie staram i tez sie kiedys tak nakrecalam szuklam objawów przed zbizające sie @

Hehe:) Dziekuję Ci! Kochana jesteś:* Też bym chciała wiedzieć, że to TO! Ale boję się znowu. Już czuję jak mi sie płakać chce jak za parę dni zobaczę @. Jaki w takim razie test jest najlepszy? najczulszy? Ale tekie objawy miałaś jeszcze przed spodziewaną @? Takie straszne mdlości? Zmiany temperatur? Bole brzucha?

poczekamy zobaczymy. ale trzeba być opymistą:)

Kafejkaaaaaaa ja wiem, że 8 miesięcy to jeszcze nie dlugo. I wcale nie szukam objawow sama. Nawet lekarz dał mi L4 bo jestem strasznie osłabiona. Kazał mi też zrobić wyniki właśnie w związku z tym stanem podgorączkowym. Dlatego mówię sobie, że na pewno @ przyjdzie i staram sie nie nakręcać (mimo, że jednak cały czas się o tym mysli i ma nadzieję).

xxx DOTKA xxx ale objawy ciazy tez sa czesto mylone z objawami@ ja np milam ostanio dosc dziwny okres jestem w 10 dniu cyklu a moj tem nie spadla i wynosi 37 i tez niewem bo mierze dopiero od poprzedniego cyklu tem i tez mysle czy moja normalan tem to 37 czy powinna byc nizsza a temperatura zawsze do @ jest podwyzszona dopiero spada w dniu@ jesli nie jestes w ciazy oczywiscie a teraz podchodze do tego wszystkiego inaczej zawsze co miesac to byl placz i rozczarowanie i doszukiwanie sie objawow ciazy a co do testow najlepeij zrobic e dniu spodziewanej@

ja nie mowi ze nie mozesz byc w ciązy mozlwosc taka jest zycze ci tego zeby to byly 2 kreseczki!!!! ale po co nie potrzebnie sie nakrecac

Hehe:p Ja wiem.... i dlatego się nie nakręcam... Mi tez się ostatnio okres potrafił spóżniać i 5 dni ale wiedziałam, że nadejdzie. I teraz też to wiem:p Dlatego zapytałam tez na początku jakie mogą być objawy tych kłóc w podbrzuszu? i tych mdłości? Czy to nie będą jakieś guzki?

guzki a skad to ci przyszlo do glowy eeeeeeeee tam raczej napewno to nie zadne guzki poczekaj do dnia@ zrób test ale idz do lekarza

tylko tyle mdłości, bóle i te obolałe piersi. ale każda ma inaczej. moja mama np. przez całą ciąże ani razu nie wymiotowa, nic jej nie bolało. idz do dobrej apteki i poproś o test, który wykrywa bardzo wszesną ciąże. są już takie, które wykrywają ją 3 dni po zapłodnieniu. tylko uprzedzam sama je wszystkie chyba przetestowałam i już do końca im nie ufam. ja dostałam nawet plamienie w dniu spodziewanej miesiączki. byłam troche rozczarowana bo byłam prawie pewna, że jestem w ciąży.ale plamienie było bardzo skąpe i trwało tylko 2 dni więc zaraz potem zrobiłam kolejny test i piękne 2 kreski się pojawiły. wiem, że jak się chce tego dziecka to miesiączka nie jest niczym fajnym. ja też byłam za każdym razem zawiedzina, ale nie można sie załamywać!!!! i popadać w obsesje. nie udało się i co z tego? ja zaszłam jak odpusciłam. autentycznie przestałam liczyc dni płodne i stwierdziłam, że będzie co ma być. chciałam się cieszyć tym że kocham się z mężem no i przez to nie wiemy nawet kiedy małą zmajstrowaliśmy:):):)

No ja niestety mojemu mężowi nie mogę wytłumaczyc tego, że się kochamy a nie robimy dzidzie. On uparty jak osioł. Po wszystkim już każe mi leżeć, nie ruszać sie, nogi mi podnosi (gdzieś sie naczytał, że tak trzeba:p) Wiec jak to przy nim o tym nie myslec. Kafejkaaaaaa moja mama powiedziała, że takie objawy u jej koleżanki występowały i okazało się, że ma mieśniaki właśnie dlatego sie tym zmartwilam. Ale skoro dwa miesiące temu u ginekologa na dokladnych badaniach nic nie wyszlo to chyba tez nie mozliwe zeby tak szybko urosły? :/

Mnie się zdaje, że to jednak ciąża :) U niektórych pierwsze oznaki są bardzo szybko :) Poczekaj chwilkę i zrób test - no i pochwal się oczywiście :)

No jak się okaże, że jestm w ciąży to na pewno wszyscy będą wiedzieć:p Może mnie nawet w porywie radości i szaleństwa zobaczycie w telewizji:p Tylko teraz nie wiem ile mam czekać z tym testem:( Spróbuje jeden w niedziele a drugi w przyszłą niedziele jesli @ w srode nie nadejdzie. Ale wiem, że bedzie! Poki co dziekuje Wam wszystkim! Kochane jestescie:* Ja uciekam na jakies zakupki co by męzuś głodny po pracy nie byl. W razie czego do wieczora:*

kafejkaaaaaa ma racje. u mnie to zajęło trochę czasu nawet gadałam z moją koleżanką- terapeutą. bo też zaczęłam temp. mierzyć, dni płodne liczyć, testy owulacyjne kupować. jednym słowem lekka paranoja zaczęła mnie ogarniać. i ona mnie ustawiła. powiedziała, że tonie jest tak, że jak mamy mieć dziecko to musimy mu dać czas i ono przyjdzie jak będzie gotowe i wtedy kiedy my oboje będziemy gotowi. że mam sie uspokoić i dać sobie czas. generalnie troche mnie opieprzyła bo jak to powiedziała byłam na najlepszej drodze żeby z okresu robić dramat. powiedziała, że niektóre babeczki po pewnym czasie traktują miesiączke jak poronienie- czarna rozpacz, płacze itp. no i pmyślałam, że ma racje. troche to trwało nie chciało mi się tego słuchać ale pogodziłam się z tym i odpuściłam jak po miesiącu do niej zadzwoniłam to z nowinami to nie zdążyłam nic powiedzieć a ona do mnie " i co? jesteś w ciąży:)"

a czy w moim przypadku tem 37 w dniu 10 cyklu jest mozliwa bo od owulacji bylal wysoka tylko nie znaczie spadla do 37 a moja miesiaczka byla nieco inna niz zawsze i terz niewem czy mam podstawowa tem 37 czy to jednak nie jest mozliwe

a wcześciej mierzyłaś temp.? czy teraz dopiero zaczęłaś? około 10 dnia powinna być chyba w normie 36,6 dopiero podczas owulacji wzrasta. ale teraz tyle infekci w powietrzu:( ja mierzeniu temp. nigdy nie ufałam. kiedyś też przez kilka dni pod koniec cyklu miełam 37,1 i sie okazało, że to infekcja musiała być.

jak masz wątpliwości zrób test i tyle. ja tyle ich narobiłam, że jak wychodziła 1 kreska to już nawet nie byłam zawiedzina. robiłam na wszelki wypadek, żeby nie myśleć obsesyjnie.

28.10. 16 dzien -36,7 29.10 17 -36.9 30.10 18 -37,1 31.10 19 -37,1 1.11 10 -37,1 2.11 21 -37,3 3.11 22 -37,3 4,11 23 -37,3 5.11 24 -37,3 6.11 25 -37,6 7.11 26 37,6 8,11 27 -37,3 9.11 28 -37,3 10.11 1 37,3-mierzenie tempki potem okres caly dzien 11.11 2 - 27,2 okres słąby 12.11 3 - 37,2- plamienia 13.11 4 37,2 -plamienia 14.11 5 37,2 15.11 6 37,00 16.11 7 37,00- 16,11 8 37,oo 17.11 9 37,00 18,11 10 -37,00 19,11 11 -37 to sa moje tem z poprzedniego cyklu

noi mierze codzienie o tej samej porze przed wstaniem z lozka o godz 7.00

moze byc ciaza, moze nie byc ciaza, my tego na pewno nie mozemy stwierdzic poczekaj pare dni i zrob test

cholerka troche wysoka ta temperatura. ale czy we wczesniejszych miesiącach mierzyłaś? miesiączka tez skąpa. aleto zależy jakie masz normalnie, czy trwają 4 dni czy np 7.

temp. tak wygląda jak byś miała podstawowa 37 stopni.

moj okres trwa zawsze 4 dni a tu bylo dosc dziwnie ostanio nawet pare dni temu rano obudzilam sie z bólem kolo pepka bollao jak cholera JUZ milam mowic mojemy m zeby dzwonil po pogotowie poszlam wymiotowac ale potem mi jakos przeszlo ale nie jestem przezioebiona ani nic mi nie dolega w poprzednich cyklach nie mierzylam zaczelam dopiero od tamtego cyklu 28.10. 16 dzien -36,7 to byk moment kiedy zaczela mierzyc wtamtym cyklu byl to 16 dzien cyklu a potem rosla a dzis mam 10 dzien i tem 37