Moja suczka jest jakaś dziwka

Mam problem! Mam psa a dokładnie suczkę która ma ok. 10mies. i MIAŁEM psa który miał 4lata. Ten pies wabi się "Misiek" i poszedł na inne suczki (sobie poruchać). Nie było go cały dzień więc poszedłem go poszukać... niestety, zobaczyłem go ale już nieżywy. Zdechł ze zmęczenia bo jakiś pies go pogryzł. A moja suczka "Dzesi" pewnie tęskni bo jak wychodzi na dwór to szczeka byle gdzie, nie chce za bardzo jeść, nie chce się bawić. Boję się o nią. Może to przejdzie? Co mam robić? Proszę pomóżcie!

Proponuje uspic te histeryczne dziwke

siebie lepiej uśpij baranie :o Gratuluje debilizmu i proponuję wycieczkę do schronisk dla zwierząt, poczytaj w internecie o bezpańskich, maltretowanych psach i kotach. Jak się jest na tyle upośledzonym, że się nie potrafi psa upilnować to się go KASTRUJE. Lepiej oddaj tą suczkę-dziwkę w jakieś dobre ręce póki nie jest za późno :o

Poradz sie jakiegos weterynarza :) Dawno to sie stalo? Mysle, ze jej to przejdzie, ale to tylko moje "wydaje mi sie", bo behawiorystka nie jestem :)

No i co my mamy poradzić tobie a raczej twojej suczce???? Szukasz tu psiego psychologa czy weterynarza?

aah aż mnie wzrusza ta twoja nieudolność... naucz się najpierw pisać poprawnie potem możesz liczyć na normalne odpowiedzi. a twoja matka to przepraszam co robila przez cale życie że cię nie dala rady wychować??? Może też cale życie spędzila przed domem wyjąc za samcami którzy ją przeruchali?

Jedna osoba która jest mądra i odpowiedziała normalnie. "Dawno to sie stalo?" - Dzisiaj popołudniu tak się zaczęła zachowywać

Ja Wam coś powiem moi drodzy mogę się poniekąd nazwać behawiorystką i wiem, że zachowanie tej suki ma maly związek z tym co stalo się temu biednemu psu.

Jesli przez kilka dni nie przejdzie to poradz sie weterynarza :)

efdwefwef Weterynarz nie wiele tu pomoże ponieważ to zachowanie nie jest przyczyną żadnej choroby etc Jedyne co zrobi to być może przepisze jakieś środki uspokajające co nie posluży suni dobrze. Gdyby autor nie byl takim skończonym nieodpowiedzialnym idiotą i nie obrażal wszystkich dookola to może i bym mu pomogla, bo się na tym znam jednak wykazal się totalnym brakiem kultury i szacunku do istot żywych z tego względu mogę się jedynie modlić, żeby już nigdy więcej żaden pies nie trafil ręce tego... eeh. :o

Mysia69 Widać że jak chcesz to napiszesz po ludzku. Napisałaś "zachowanie tej suki ma maly związek z tym co stalo się temu biednemu psu." Więc co jej jest? Wcześniej jak był 2 pies normalna była a teraz jak tamtego psa nie ma to własnie tak sie zachowuje.

Ten maly związek ze zniknięciem psa jest taki, że zapewne uznala go za swojego przewodnika, samca ALFA i teraz kiedy go nie ma może wyć to takie nawolywanie. Jednak nie sądzę by miala z tego powodu umrzeć czy cokolwiek innego co zle mialoby się jej przytrafić. Raczej obstawiam burzę hormonów zapewne zbliża się pierwsza cieczka co często powoduje u mlodych suk tego typu zachowania. Tobie autorze proponuję wysterylizować sukę zanim dopjdzie do tego, że zostanie bezmyślnie rozmnożona i urodzi gromadę następnych psów które mogą urodzić się chore, agresywne, które będą się szlajaly po ulicach i prawdopodobnie zginą pod kolami samochodu albo z ręki czlowieka.

tak - to jest spowodowane śmiercią tamtego psa - znałem taki sam przypadek i pies tęsknił do tego stopnia za tym drugim psem żę tydzień nie jadł, chodził otępiały i wył - przejdzie mu ale za jakiś czas - to zwykła tęsknota

Drogi kolego, twoja suczka tęskni. Nie odżywia się? bo tęskni. Sczeka w siną dal? bo tęskni albo inaczej "woła go". Nie chce się bawić? bo tęskni. To jest tak samo jak z

Drogi kolego, twoja suczka tęskni. Nie odżywia się? bo tęskni. Sczeka w siną dal? bo tęskni albo inaczej "woła go". Nie chce się bawić? bo tęskni. To jest tak samo jak z ludzmi otóz: "Jest dziewczyna i chłopak którzy chodzą razem. Jest chłopak ją porzuci to dziewczyna płacze i płacze. Twoja suczka tez płacze. Poczekaj pare dni to jej przejdzie, tylko będzie troszeczkę osowiała bo "tęskni". Chyba że ma 1 cieczke to wniosek masz już odrazu, ale wątpie żeby teraz ją miala. Nie bój sie i nie wpychaj jej jedzienia do gardła, nie zachęcaj jej nagminnie do zabawy, i jak chce isc pobiegać po polu idz z nią zeby wiedziala że ją bardzo kochasz. TO JEST BARDZO WAŻNE! PS: Jestem hodowcą psów, i wiem jak to jest. Miałem dokładnie taki sam przypadek jak ty i tak jak ci mówię "przeszło" Rób to co robiłeś wcześniej tylko bądź jak najczęściej blisko niej. Nie jestem znawcą ludzi ale masz ok. 12-15 lat, więc nie przeżywaj tego aż tak strasznie. Jak tamtego biednego pieska kochałeś to zapewne masz zdjęcia. Wydrukuj sobie i powieś na drzwiach swego pokoju abyś wiedział że jest koło ciebie (chodzi o to żebyś go pamiętał)

jestem hodowca psów wiec wiem hodowcą jesteś powiadasz ??? i nie wzrusza Cię fakt, że pies latal po osiedlu i kopulowal z suczkami??? Tak się sklada, że mam znajomości w ZK czy PKPR znam tam wiele osób wielu hodowców może się przedstaw? Jaką rasę hodujesz? Przydomek? Może tak się sklada, że się dobrze znamy

"jestem hodowca psów wiec wiem" Wielkie dzięki że mi pomogłeś. :D nawet nie mam zamiaru jej wpychać jedzenia do gardła ale dzięki że napisałeś aż tyle. Widać że się znasz na psach, jak i na ludziach. Zgadłeś mam 15 lat. A to z tym zdjęciem t muszę zrobić bo cały czas mi siedzi w głowie... aż płakać mi się chce.

boje sie o pieska po kilku wypowiedziach stwierdzasz, że widać, że się zna? Bo napisal, że suka "tęskni"? Dziwne :D jak hodowca pisze, że suczka tęskni to coś jest nie tak albo ja go źle zrozumialam.

jak na piętnastolatka to ladne masz slownictwo :o

"i nie wzrusza Cię fakt, że pies latal po osiedlu i kopulowal z suczkami" dlaczego ma mnie wzruszać? To naturalne. Musi trochę "zażyć seksu". Przedstawić się? - Michał Rejchman Jakie rasy? otóż: -Pudelek cypryjski (zapewne autor go ma) -Pudelek francuski -Ogar polski -Terrier szkocki -Owczarek niemiecki -Owczarek Australijski -Dalmatyńczyk (od niedawna) -Jamnik perskowaty (2x wyższy od zwykłego i bardziej tłuściejszy

jesteś idiotą a nie hodowcą hahahahahaha ale żeś wtope zaliczyl :D:D:D:D:D:D:D:D

"jak hodowca pisze, że suczka tęskni to coś jest nie tak albo ja go źle zrozumialam." Nie wiem jak mnie zrozumiałaś, ale jego suczka "tęskni" czyli brakuje jej tamtego psa. To jednak jest rzeczywiste. "po kilku wypowiedziach stwierdzasz, że widać, że się zna? Bo napisal, że suka "tęskni" " Owszem, niektórzy ludzie umieją bardziej czytać całe zdanie a nie co 3 słowo. Napisałem to w skrócie bo jak bym rozwinął to zabrakło by mi palców. To zdarzenie jest akurat łatwe do zrozumienia, ponieważ jak ktos odejdzie to każdy tęskni nawet psy.

Jesteś dzieciakiem szukającym wrażeń na babskim forum a nie żadnym hodowcą. Ja to wiem i Ty to wiesz. Ja się znam na tym i masz taką wtopę, że nie widzę już sensu Twojego dalszego sporu i zabawy w udawanie. Dziecko ty nie masz pojęcia co to jest hodowla, czym się zajmuje i co ma na celu ale jak chcesz to możemy dalej brnąć tylko ostrzegam, że się baaaardzo ośmieszysz. Więc jak? :D

Jak mnie to wkurza. Twój pies nie tylko poszedł sobie "poruchać". On poszedł naprodukować kolejne psie nieszczęścia, cierpiące i błąkające się po ulicy. Każdy kto nie jest prawdziwym hodowcą powinien kastrować bo z takich wypadów na suczki NIC dobrego nie wynika. Bardzo smutnie jest to, że ludzie tego noe rozumieją :(

"jesteś idiotą a nie hodowcą hahahahahaha ale żeś wtope zaliczyl" Dlaczego? Nie znasz mnie. Zapraszam do Włoch do Rzymu to zobaczymy kto jest idiota. Bilet do Włoch jak mi sie wydaje kosztuje cos 2,500 (bynajmniej jak ja wyjeżdżałem tak było) Chętnie pana/panią nauczę dobrych manier oraz podstawy hodowli psów.

to.jest.straszne POPIERAM POPIERAM POPIERAM I JESZCZE RAZ POPIERAM CIE KOCHANA !!! natomiast panie wielki cudowny hodowco.. zacznę tak delikatnie.. poproszę o podanie przydomku i numeru identyfikacyjnego. taaa... teraz najlepiej szybciutko piszemy, że niby zza granicy jesteśmy (bo mysia ma znajomości w ZK) ale to nie ma nic do rzeczy. Chcesz się mądrzyć? Pisz na forum o "podstawach hodowli psów" pośmiejemy się trochę :D

Chętnie poczytam tzw. "debilizmu" od ciebie. Jestem hodowcą lecz jak każde dziecko nie musi kazdemu wierzyć. Zapewne masz 15-18 lat. Możesz mieć nawet więcej lecz będziesz wtedy miała wzburzoną psychikę i myślisz że jesteś dzieckiem. Zapraszam chętnie do mojej hodowli. Małe pieski mile widziane!

otóż bardzo się mylisz znawco ludzi i zwierząt :D cooo jednak się nie ośmieszasz skoro nic nie piszesz o hodowli? Nie masz już nic do napisana? Co z przydomkiem? Z numerem? a przepraszam, bo mi umknęlo gdzieś.. co to jest pudelek cypryjski? francuski? albo ten jamnik jakiś tam perskowaty??? Z jakiej bajki żeś je wytrzasnąl, hę?

HAHAHHAHAHAHAHA poczekaj zaraz Cię zgaszę dziecko ;)

Pisałem numeru nie trzeba we Włoszech więc nie potrzeba mi. Przydomek? Albo ci coś odbiło albo nie wiesz gdzie piszesz. Jutro poczytam gdyż mam coś do załatwienia. Ale jutro będzie śmieszny dzień jak tu zobaczę oj.... Pozdrowienia.