Ślub w KWIETNIU?

Co myślicie o tym, aby na miesiąc ślubu wybrać kwiecień? Te wszystkie przesądy, że powinno być R w nazwie itd... :) Martwię się tylko o pogodę, ale z tym to jak z totolotkiem...

jestem ZA te wszystkie wesela w miesiącu na R są mocno przereklamowane,w lecie jak nie duchota to burze wichury i pada, wiosna i zima jest najlepsza na śluby

My bierzemy w lipcu -też nie ma "r" :)

my braliśmy w styczniu :)

w kwietniu, w Wielkanocną niedzielę. przesądni nie jesteśmy. poza tym, po polsku może nie ma r, ale w innych językach masz r w kwietniu "April", "Avril", "Abril" ;)

A wecie, że dokladnie tak samo sobie pomyślałam? Jak nie wiosna, to zima. :) Z pogodą nie uceluję, a w kwietniu może być pięknie i pachnąco... Tylko teraz się zastanawiam, czy ślub w Wielkanoc nie jest organizowaniem ludziom Świąt na siłę, chociaż na pewno byłoby pięknie. :)

dla nas to impreza przede wszystkim rodzinna, a rodzina zawsze święta spędza razem. zapraszamy te z znajomych, jak ktoś nie będzie mógł, to trudno. póki co nie ma problemu, wszyscy się cieszą i nie sądzę, żebyśmy musieli się tym przejmowac. w końcu w Wielkanoc trzeba pójść do kościoła, a zamiast objadania się za stołem będzie można potańczyć.

bierzesz ślub w kwietniu, w grudniu czy popołudniu-najważniejsze,żebyście się dogadali między sobą i się szanowali, a chyba literka r bądź jej brak ma najmniejsze znaczenie ;) a kwiecien-owszem ładny miesiąc :D ja akurat miałam w sierpniu, bo bardzo lubię lato i upały :D i wogóle słońce i ciepełko.

Tez mam ślub w miesiącu bez literki R-luty. Tak jak napisane zostało wześniej zima i wiosna to najstabilniejsza pogoda. I jeśli chodzi o gości łatwiej im urlopy wziać bo wojna o dni wolne jest najczęściej latem:)

kwiecień piękny miesiąc :) byłam w tym roku na weselu w ostatnią sb kwietnia i było ślicznie i ciepło. Teraz z pogodą w lato trudno trafić, a najładniejsza pogoda jaka się trafiła z weselami w mojej rodzinie to była właśnie w kwietniu albo w październiku:) siostry miały w lato , ponad 30 st. to była udręka nie tylko dla gości a co dopiero dla pary młodej ;)

original flower - o jej macie w lutym?:D świetnie :) swego czasu również byłam na weselu ale w styczniu a że mieszkam w małej miejscowości to wszystko wyglądało jak z bajki i było zasypane grubym śniegiem ;) wam też taką pogodę życzę :)

Bardzo wam dziękuję...:) Ja też widziałam same plusy tego miesiąca, ale wy pobiłyście mnie na głowę i dostrzegacie zalety, o których nawet bym nie pomyślała. :) Wiadomo, że liczą się relacje po ślubie między małżonkami - to oczywiste. :) Dlatego ten wybór daty ślubu nie przebiega w jakimś specjalnym napięciu. Po prostu oboje z narzeczonym mamy napięte miesiące letnio-jesienne 2012 roku. Zastanawialiśmy się też nad grudniem 2011, ale rodzice nie wyrobią się z pieniążkami, a bardzo chcieliby się dołożyć. :(:)

wielkanoc 33 lata temu i do dzis sa zgodnym, szczesliwym malzenstwem mimo braku literki r :) Kwiecień moim zdaniem fajny miesiąc na ślub, wiosna, wszystko rodzi się do życia ahh. Ja biore w sierpniu, ale to dla nas miesiac wyjatkowy z kilku wzgledow i dlatego, a nie ze wzgledu na literke r

ja tam w ogóle nie zwracam na takie "r" przesądne :D są miesiące o których warto pomyśleć. Właśnie kwiecień, maj- wszystko budzi się do życia i jest kwieciście :) październik- wszędzie pięknie kolorowo z liści i z reguły cieplutko :) zima- dla fanatyków mrozu i bajkowej pogody z dużą ilością śniegu- jeżeli chodzi o małe miejscowości ;) do wyboru do koloru:)

Ja równiez nie wierzę w ten przesąd :-D my pobieramy sie w styczniu :-) a mój "slubny" smieje sie, ze przeciez jest tam "R", przeciez to będzie " dwudziestydziewiąty styczeń dwatysiącejedenasty RRRRRRRRok" :-D wszystko zależy od naszego podejscia. jak sie Dwoje ludzi kocha to żadne eR do szcześcia nie jest potrzebne :-D pozdrawiam i szcześcia życze!!! :-D

kRRwiecień fajny jest :)

Właśnie zastanawiamy się nad wybraniem miesiąca na ślub, chyba kwiecień?

Kwiecień wiosennie czemu nie?

moi rodzice brali ślub 25 lat temu w lipcu....i są bardzo szczęśliwi,myślę ,że przesądy nie maja tu żadnego znaczenia-chyba ,że ktoś w to wierzy i usprawiedliwia tym wszelkie nie po jego myśli zdarzenia

Tak tylko latem gorąco? Moja ciocia też brała w lipcu ślub i zgodne ma życie.

Co tam każdy miesiąc dobry?