Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załammkaa

Zdredził..mimo że miał wszystko?dlaczego

Polecane posty

Gość princeseczka
moze brakowalo mu tego ze w domu nic nie i w koncu potbzrebowal odmiany??? Moze za bardzo go rozpiescilas? Albo no mial to we krwi i tyle zreszta jak kazdy faccet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
no rozpieściłam go to fakt, miał wszystko na zawołanie, bez odmowy, nawet nie wychodziłam z koleżankami tylko czekałam za nim w domku, prałam, sprzątałam, gotowałam, dawałam miłość..wszystko:(i teraz mam czuję pustkę..i jest mi tak beznadziejnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sobie właśnie śpiewałam
Michau, Ty przechu­ju, a idź spier­dalaj spać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co? :o
no to wdomu mial kuchte, a facetow pociagaja kobietki niezalezne z wlasnym zyciem.. a ty sie wydajesz typem bluszcza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
ogólnie jestem niezależna..tylko byłam na każde zawołanie, zawsze gdy on był w domu,ze znajomymi spotykałam się w momentach gdy on był w pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co? :o
no wlasnie o tym mowie. moze powinnas byla sie zajac troche swoimi sprawami i pokazac facetowi, ze nie tylko on jest dla ciebie taki super ekstra wazny? no na ten przyklad moge ci powiedziec jak jest u mnie. wychodze czasami wieczorem z domu i jak wroce do domu to nie dosc, ze sie stesknil, nie dosc ze sie zastanawial gdzie ja bylam to wracalam z mega usmiechem na buzi i sie nim droczylam, ze mu nie powiem gdzie bylam.. od razu dostawal wzwodu twardego jak skala i przez kolejne 2 dni byl mocno zainteresowany moja osoba. oczywiscie potem mu mowie gdzie bylam, bo to zadna tajemnica, ale wiesz.. on 100% pewnosci nie ma. faceci jak wyczuwaja ze owineli laske wokol palca to im sie w dupie przewraca. tak samo jak z dziecmi. no ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
Masz rację, owinął sobie mnie wokól palca:(jest i był pewien, zawsze byłam..a teraz dopiero i mypisuje że muszę być bardzo zajęta że nie umiem odpisać, wypisuje dlaczego nie odbieram, nie odpisuje, pyta o oficjalne sprawy..a ja milczę To teraz wiem, gdzie popełniłam błąd on miał wszystko na tacy podane:(tylko mi coś napisał, to ja zaraz odpisywałam, rzucałam wszystko..i teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Istnieją tacy nienasyceni ludzie, którym gdy się zbyt wiele da, to oni identyfikują czyjąś dobroć na swą wartość. To tak, że im więcej dostają, tym bardziej czują się warci, stąd pewność siebie, złudne poczucie wysokiej wartości i niepohamowana chęć sprawdzenia się ... wiadomo, że nie w dotychczasowym, ale w nowym środowisku. Z góry wiadome jest, że nie ma szans na przetwanie związek, w którym jedna strona jest tylko dawcą, a druga tylko biorcą. W takim związku nie istnieje coś tak istotnego, jak partnerstwo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówisz że nikt
Hej dziewczyno. Pytasz czemu on to zrobił i płaczesz a sama tyle napisałaś, wiesz dlaczego. Bo byłas za dobra, bo byłas na jego skinienie, wszystko robiłaś i się znudził tym. Mało, że się znudził, on już sie Tobą tylko bawi, gra na Twoich uczuciach. Śmieje się z Ciebie. Ma Cię gdzieś, chociaż to, że się nie odzywasz do niego go kłuje. Nie zgadza się z tym co dotychczas robiłaś. Nie jesteś na zawołanie. I nadal nie bądź Ok? Trzymaj się i nie odzywaj, olej, zlekceważ.. Wyp....ol jego ciuchy na ulicę. Płacz kiedy nie widzi. Jak widzi uśmiechaj się. Nie do niego. Dasz radę, a jego to olanie najbardziej zaboli. Fiutem się okazał i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta... zdredzić to takie smutne. Dredy pasują nastolatkom nie poważnemu człowiekowi. Rozumiem twoje rozczarowanie. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
Obiecuję że go zlekceważę..na chwilę obecną nie odzywa się do mnie już dwa dni, zaewne myśli że zmięknę bo zawsze miękka byłam jeśli chodzi o niego. Nie rozumiem tylko czemu zwala winę na mnie..:(fakt macie rację, miał za dobrze znudziło mu się tak samo mówią mi wszyscy, jednak sądziłam że każdy mówi tak bo mnie zna, a teraz Wy również tak piszecie, nie wierzę że mi to zrobił a byłam tak uczciwa w stosunku do niego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
jeśli ma mnie gdzieś to dlaczego się mną bawi teraz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z tym co pisano wyżej. Jak ktoś ma wszystko co chce to przestaje to doceniać i się nudzi. A faceci lubią wyzwania, adrenalinkę, to zdobywcy. Facet nigdy nie może poczuć, że kobieta jest jego własnością i ,że zna ją na wylot i nie może potrafić przewidzieć jej zachowania. Faceci lubią jak kobieta jest nieco tajemnicza, potrafi być wredna, potrafi się podroczyć, potrafi zaskakiwać, potrafi być spontaniczna, ma swoje pasje i zainteresowania, ma swoje towarzystwo. Wtedy jest o wiele mniejsze prawdopodobieństwo ,że zdradzi. No ale u ciebie to już za późno. Nie staraj się wrócić do niego, bo to byłby największy błąd. Jedyne co możesz teraz zrobić ,to pokazać ,że jesteś niezależna, że masz to w dup.ie, jak ktoś wyżej pisał nie płacz przy nim, nie pokazuj mu smutku, bądź pewna siebie, zacznij gdzieś wychodzić ze znajomymi. Poczekaj trochę aż ochłoniesz, a potem zadzwoń do niego i powiedz ,żeby zabierał swoje rupiecie z mieszkania bo ci przeszkadzają, mów to bez emocji, jak przyjdzie bądż twarda i w ogóle z nim nie rozmawiaj, nie zapomnij seksownie wyglądać i być wredna. ;] Zrobi mu się głupio. Zresztą lepiej żeby cię nienawidził ,niż żebyś była mu obojętna. Nienawiść to silne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to typ psychopaty
I pastwienie sie nad toba i twoimi uczuciami sprawia mu przyjemność.wiem co mowie bo tez to przerabiam i uwierz mi ze bedzie chciał cie zniszczyć psychicznie a jak mu sie to uda to bedzie mial wielka satysfakcję'najlepsze co mozesz zrobic to odciąć sie od niego i nie reagować jesli sie odezwie a oprócz tego umów sie z kimś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
posłucham Waszych rad..dziękuję.. A wydawał się bardzo normalny, myślałam że go znam, tak ciężko wykreślić 7 lat razem:(nie reaguję na jego wiadomości, nie odbieram telefonów od niego, jak się widzieliśmy ostatnio to mu powiedziałam by nie pisał do mnie, nie dzwonił..jednak nie posłuchał i teraz przez dwa tygodnie pisał bardzo miło, co u mnie itd prosił bym się odezwała...po tym czasie gdy nie odezwałam się słowem zaczął mnie wręcz szantarzować byle bym tylko odpisała, ma jakieś zmienne nastroje jest raz wredny raz miły... Być może nie dałam mu czegoś czego oczekiwał ale mógł powiedzieć rozumieliśmy się świetnie, potrafiliśmy rozmawiać..ale bardziej wydaje mi się jednak że to dlatego że miał wszystko, na każde zawołanie tak jak pisały osoby powyżej, sam twierdził że nie może się do mnie przyczepić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukwiałem
a jak nie ma wszystkiego to dla odmiany poszuka sobie takiej u której ma obiady i nie musi nic robić :o facetowi się nie dogodzi,bo zawsze znajdzie dla siebie wytłumaczenie zgadzam się w 100% z tym, co napisała-------> no i co? : o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko nie wszyscy sa tacy
ja bym taka kobiete jak ty na rekach nosil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijo
nie rozumiem dlaczego szukacie winy w autorce?? Facet po prostu zdradzil, bo mial ochote na seks z kims nieznanym/obcym, a tego autorka nie mogla mu zapewnic:O Dlaczego jak facet zdradza, zawsze szuka sie winy w partnerce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
dziękuję:)mój facet miał obiady , kolacje, śnaidanka do pracy różnorodne urozmaicone, ale robiłam je z miłości by mu się czasem coś nie znudziło, teraz jak to czytam to normalnie śmiać mi się chcę poświęciłam się jak głupia i mam doprawione rogi:(masz racje facetowi nigdy się nie dogodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
oczywiście zdaję sobie sprawę że moja wina też zapewne jest...medal ma dwie strony a wina leży po obu stronach, jednak na prawdę się starałam dawać wszystko, oddałam całą siebie, poświęciłam tak że moim światem był tylko on:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijo
bo wina zawsze lezy po środku gowno prawda. Gdyby facetowi cos nie gralo w zwiazku, to by szczerze porozmawial z partnerka, a nie od razu zaczal posuwac inna:O Problem w tym, ze mu bylo tak wygodnie. W domu mial idealna kandynatke na zone, ktora dbala o "misiaczka", a na bokach posuwal inne dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może... ale w takim razie cos między nimi nie zagrało... nie mi oceniać i krytykować... ale coś bylo nie tak i już. Znamy tylko wersję jednej strony, wersja faceta może być inna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajwmd "moj tez mial wszystko zdradził jak leżałam chora w szpitalu" - skąd ja to znam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijo
jedyny sensowny, niekocznie cos nie gralo. Znam faceta, ktory jest szczesliwy z zona, w zyciu nie chcialby od niej odejsc, ale to mu nie przeszkadza raz na jakis czas, zazwyczaj podczas delegacji, przezyc jakas przygode. Faceci nie sa z natury monogamistami i kazdy zdrowy faceta pozada innych kobiet, nawet jak jest w zwiazku - to czy zdradzi czy nie to jedynie kwestia samokontroli i kregoslupa moralnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załammkaa
to bardzo długa historia, miałam wiele symptomów by mu nie wierzyć, jednak wierzyłam w każde jego tłumaczenie, byłam naiwna, cały cas pojawiała się jedna i ta sama dziewczyna, znikał na noc, miał jej zdjęcia razem, moje chował, zakrywał, wyciągał,wybrakowane prezerwatywy w paczce, zawsze jakieś durne tłumaczenia, drugi telefon itd. A teraz odzwya sie tylko w dni kiedy jest w pracy, nigdy nie w wolne.. Racja mógł powiedzieć czego mu brakowało:(ja bym starała się temu sprostać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×