Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość domowyKisielFisiel

POJEBALO ICH!!!!!! POPIERDOLILO DO RZESZTY!!!!!

Polecane posty

Gość domowyKisielFisiel

palilam sobie spokolnie na balkonie dzis, ( mieszkam na 2 pietrze) popiol strzepywalam nie na ziemnie tylko do popielniczki. az tu nagle ni stad ni zowąd ktos mi napier*ala w drzwi. no to otwieram a tu dwoch policjantow... i tak dostalam mandat!!!!!!!! za palenie na wlasnym balkonie!!!!!!!!!! przecoez to jest CHORE!!!!!!!!!! mowilam im ze nie zaplace bo balkon to jeszcze jest przeciez moje mieszkanie poniekad, a oni ze nie ma sie o co wyklocac bo przestrzen poza drzwiami balkonu to przestrzen publiczna!!!!!!!!!!!!!!!!! czujecie to?... i teraz musze zaplacic to zasrane 500 zl...:o NIE PALCIE NA BALKONACH!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga33333
Hahahaha Konfidencka natura Polaków daje o sobie znać ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnioni
0/10 :o pali się fajke 2-4 minut.. zdazyli przyjechać, wejsc, zapukac i wlepić Ci mandat? czy uwierzyli na slowo sąsadą i przyszli 30 minut po spaleniu fajeczki i na ich slowo wlepili Ci mandat ?:D który nie wynosi 500 tylko DO 500 zł po 3 teraz jeszcze wlepiaja upomnienia.. z tego co wiem 2 tyg od wprowadzeina ustawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttthgb
a w oknie mozna plaic? w sumie wiekszosc ciala jest w mieszkaniu, troche glowy wystaje na teren publiczny :d ale dym leci w sumie na przestrzen publiczna to jak z tym jesT? pytam sie powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko szczerze!
kiepsko 0/10 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak powinno byc
ja nie pale, a dym palacza, z balkonu albo okna ponizej czy obok ile razy lecial mi do pokoju :O sam wychodzi poza dom, zeby mu nie smierdzialo a ma w du­pie innych :O to niech placi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też go używam i jest
Marne prowo. Wiadomo, że na ulicy można, a już tym bardziej na balkonie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Ale z tego co mi wiadomo, to nie mozna palic w pomieszczeniach. Z kawiarni np. ludzie wychodza na zewnatrz i jakos nie dostaja mandatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnioni
mi tez wlatywal dym do pokoju,... naszcescie mieszkam juz w domu.. daleko od tych trujacych ludzi. Ale o to chodzi ze na ulicy mozna palić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnioni
jednak -22/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale glupia prowakacja:D Mozna palic na balkonie, w oknie i na ulicy. Dzis palilam idac chodnikiem i mijalam policjantow:P Pale na balkonie i widze policje non stop bo czesto tu jezdza. Jakos mi mandatu nikt nie wlepil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnioni
no w lato z zamknietym oknem .. albo jak duchota i czym oddychać się nie da ... :/ jak ktoś nie chce smrodzć sobie mieszkania niech nie smrodzi innym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie ma zakazu we wszystkich miejscach publicznych ( a szkoda, powinien byc moim zdaniem), tylko w wyznaczonych np. na przystanku ( no chyba ze mieszkasz na przystanku). mozesz sobie normalnie idac po miescie fajke palic i gowno moga ci zrobic niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mango. A jak są dzieci to do k**wy gdzie ci ludzie mają palić?! we wlasnym domu albo wcale szczerze chuj mnie to obchodzi ich problem bylo nie zaczynac sory ale to skrajna glupota wydawac grube tysiace rocznie na cos co smierdzi, samo w sobie niewiele lub nic nie daje, i fundowac sobie i otoczeniu chorobska jeszcze do tego doplacajac. a ja nie mam ochoty isc za parowozem czy wchodzac czy wychodzaz ze sklapu albo pubu przechodzic przez chmure dymu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnioni
bazienka :D dzisiaj moge sie podpisywac pod twoimi wypowiedziami ;) 🖐️ macie sumienie truć innych to trujcie tez i swoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz goraco w lato i ja pale w swoim mieszkaniu to mam okna, balkon otwrty wiec sila rzeczy dym i tak idzie do ciebie. To tylko taki przyklad bo ja w mieszkaniu swoim nie pale. Wychodze zawsze na balkon, ale nikomu nie smrodze bo mam polowe zabudowana i pale w tej zabudowie, w taki oto prosty sposob nie mam dymu w mieszkaniu ani sasiadom nie przeszkadzam. Co do palenia na chodniukach (na ulicy nie wolno:P) to trudno, mi tez wiele rzeczy przeszkadza a musze jakos z tym zyc:D Zreszta co za problem odsunac sie od palacej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bazienka no juz w pubach sie nie pali wiec w czym widzisz problem? Bedziesz mogla przechodzic przez swieze i czyte powietrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama pale,ale jestem przeciwniczka palenia w miejscach publicznych,bo potrafie wytrzymac bez papierosa nie narazajac innych ludzi na smrod. W domu pale tylko i wylacznie w kuchni,gdzie mam elektryczny wywietrznik,i nie smierdzi tak bardzo. Nie pale tez na balkonie,bo i po jednej,i po drugiej stronie sa balkony sasiadow. A czesto przebywaja na tych balkonach dzieci. I przede wszystkim mam jakis taki opor,ze nie zapale np.na przystanku,bo sie wstydze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ostatnio stalam na swiatlach obok mnie po obu stronach i za mnba- palacz odejsc nie moglam bo pala sie bardzo krotko i z niezadymionej odleglosci bym nie zdazyla przejsc przez ulice nie zawsze jest sie jak odsunac a w ogole jak ostatni wydech taki palacz robi do autobusu czy pubu to juz w ogole :/ albo ulica, jesli ide za takim parowozem i dorga jest waska, to co mam wybiegac i go wyprzedzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnioni
a jaki problem wogóle nie palić ? :classic_cool: Nie bede uciekała przed ludzmi bo im się kurzyć zachciało i truć wszytskich naookolo .. moze mam Ci jeszcze niquitin kupic ?:D Co jeszcze MY nie palący mamy zrobic? przez tyle lat was tolerowalismy no i się skoncyzło :) Powiem wam że w weekend bylam na impezie i po prostu pierwszy raz czułam się nieziemsko świetnie :D Obudziłam się rano i pierwsze co nie biegłam pod prycznic bo walilam jak gówno tylko głęboko odetchnełam :D Ubrania też nie zostałyu do razu uprane, bo inaczej to wczesniej zasmierdzialy mi całą łazienke, tylko poczekały aż mi się zachce prać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
EwelinaEwa bazienka no juz w pubach sie nie pali wiec w czym widzisz problem? Bedziesz mogla przechodzic przez swieze i czyte powietrze W pubach czy sklepach nie ale zeby tam wejsc musze przejsc PRZEZ albo OBOK ludzi palacych na zewnatrz albo przy plocie a innego wejscia nie ma wiec fail

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona chyba uprawia sex
EwelinaEwa przygodny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnioni
Dokaldnie niestety odpuscilam sobei wyjscia na dwór jak byłam w klubie bo bylo tak strasznie zamglone .. no ale trudno już :o przynjamniej w środku czysto i pachnąco :D Ale fakt faktem jak siedzialam w restauracji gdzie obok facet jadł i sobie palł fajeczke to gdzie mialam uciekac?? jak wszytskie miejsca pozajmowane?:/ zreszta mielismy rezerwacje.. no i uciekaj tu od fajek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie mówi, że masz się narażać na poczucie zapachu dymu :) Ale niektórzy lubią palić.. nie tylko z uzależnienia, tylko lubią tą czynność.. odpręża, uspokaja, smakuje... bądź tolerancyjna... na własnym balkonie... to juz przesada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
omnioni no wlasnie, wracajac z baru musialam od razu myc wlosy i ladowac ciuchy do pralki :/ a jeszcze mam alergie na dym tytoniowy, po siedzeniu pok 15 min w zadymionym zaczynaja mnie piec oczy i lzawic, i bolec glowa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×