Co robić? Teść mnie szantażuje, boje się że będę miała z tego powodu problemy ze

Jak dla mnie to cała rodzina jest jakaś popierdolona i patologiczna. Król(teściu autorki idiotki) który żąda by cała służba spełnienia jake potrzeby i reszty sługu którzy słuchają seniora we wszystkim.

Autorko dalas mi dobra mysl!!! pojde do tescia po kase :D :D :D

To ja współczuję teściowi. Cała chmara pasożytów na karku. Nic dziwnego, że chłopu puszczają nerwy jak mu z domu nie ubywa tylko przybywa :O

Wy wszyscy wyzywacie kogoś od pasożytów nie wiedząc ile mam pracy przy trójce małych dzieci. Javoro - jeśli chcesz wiedziec to teraz moja szwagierka wyprowadziła się z domu i mieszka u swojego męża a teściowi się to nie podoba, nawet wolałby żeby ona wróciła. A dziecko z jej pierwszego związku wziął do nas i synek mojej szwagierki nadal mieszka z nami. Jeszcze przed laty powiedziałam ojcu tego dziecka że siostra mojego męża usunęła ciążę i zrobiłam to bo tak kazał ojciec mojego małżonka.

Po pierwsze, nikt nie każe ci się mnożyć jak królica. Jesteś bezmózgiem, że nie wiesz, iż dzieci wymagają i czasu, i nakładów finansowych? Trzeba było pójść do roboty po pierwszym a nie nadstawiać dupy i zostawać klasyczną matką - polką, która uważa, że z racji posiadania wypluwającej z siebie co chwilę nowe szczenię macicy, wszystko jej się należy. Po drugie - dotychczasowe doświadczenia pewnie nauczyły teścia, że córcia wróci... z kolejnymi głodnymi gębami do wykarmienia. Wstyd. Stare darmozjady pasożytujące na starszym człowieku :O

Ja pierdole. jak jesteście nierobami i na własne życzenie na garnuszku teścia to macie skakać jak wam zagra. Zwłaszcza ty. Bo spokrewniona z nim nie jesteś a żerujesz. On ci daje wikt, opierunek, dach nad głową, ciuchy.... Nie tylko masz obowiązek słuchać go jak Boga, ale i obciągać staruszkowi, po rękach całować i trzymać mordę na kłódkę. Albo się wziąć za robotę.

To może lepiej powiedzcie co robic w takiej sytuacji? jak o pracę ciężko. Druga sprawa mnie było nawet na rękę jak szwagierka się wyprowadziła, liczyłam na to że teraz będzie więcej dla nas ale się myliłam. Jeszcze na dodatek zostałam zmuszona do tego by sprowadzic jej dziecko tutaj. Narazie wysłuchuujemy krzyków i pretensji tego człowieka.

skoro tesc placi to on decyduje a ty jestes nikim tylko zwykla sluzka od spelniania jego rozkazow.

pasożyty jebane. Ty teściowa, dzieci, wnuki - tyle pasożytów ma ten człowiek na utrzymaniu nic dziwnego że wariuje. Może utrzymuje wnuki bo liczy na to że oni będą się nim opiekowali!

skoro jesteś na jego utrzymaniu to wykonuj jego rozkazy

Świetnie, mąż nie zarabiał, ty nie pracowałaś a rozmnażaliście się jak króliki.

Już znalazłam rozwiązanie. Będę obciągać teściowi codziennie przed śniadaniem. Dzięki za wsparcie