Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdruzgotana żona

Mój mąż powiedział że wszystko co robie-robie źle

Polecane posty

Od forumowiczów oczekuję wsparcia, rady, itp rady jak dobrze sprzątać ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez kiedys moj facet mial taka
po cos brala starego pryka za meza??? i do tego pedanta?? myslalas, ze sie zmieni po slubie?? hahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana żona
Myślałam, że taki stateczny facet po przejściach, zaradny itp będzie lepszy niż smarkaty gówniarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widać nie tylko źle robisz ale jeszcze i źle myślisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez kiedys moj facet mial taka
jak tak lubi sprzatac to niech sprzata i za Ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
"Od forumowiczów oczekuję wsparcia, rady, itp. Zawsze lepiej zwierzyć się obcym niż rodzinie" autorko, masz chyba nieco pokrętny sposób postrzegania świata; zastanów się, czy to Cię nie prowadzi w jakieś ślepe zaułki... czy nie jest tak, że - od obcych oczekujesz wsparcia, dobrego serca, itd. - a od rodziny, najbliższych nie można tego dostać, bo tylko oceniają, wymagają, krytykują... na ogół jest tak, że właśnie nasi najbliżsi to wsparcie nam dają - czasem się kłócimy, mamy pretensje, itd - ale zdrowo i normalnie jest, kiedy najbliższe osoby, w tym - mąż - są źródłem wsparcia; jak ktoś bliski się nas ciągle czepia, to trzeba się na to nie zgadzać, stawiać granice, pokazywać, że to się nie podoba - a nie - przyjmować wszystko na siebie, a potem się wypłakiwać obcym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella102
witaj, a ja myslę że łatwo się gada spakuj odejdź itp, itd, moze lepszym rozwiązaniem będzie dystans który wytworzysz np, zacznij wychodzić sama z domu olej sobie porządki, niech się zastanowi co się dzieje.... jeśli mu na tobie naprawdę zależy przemyśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona nie może złapać dystansu:P ona traktuje małżeństwo poważnie:P szkoda, że siebie poważnie już nie traktuje i pozwala traktować się niepoważnie meżowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, niech powieje od Ciebie Antarktydą. Nie pyskuj, jak to ujmuje Twój mąż, nie wdawaj się w dyskusje, po prostu zrób olewkę, nic tak nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez kiedys moj facet mial taka
pedant gorszy niz balaganiarz... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruzgotana żona
Z jednej strony kocham go i chcę z nim być, ale z drugiej strony, mam takie poczucie, że jestem jedną z tych żon, które robią dla męża wszystko, a i tak są krytykowane, a mimo wszystko ślepe. To moja wina,że pozwoliłam sobie wejść na głowę, zawsze to ja wyciagałam rękę na zgodę, mimo, że nie zawsze ja byłam winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×