Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyluzowana matka

Mamy palace i pijace alkohol czasami- sa tu takie?

Polecane posty

Gość wyluzowana matka

Ja jestem nalogowa palaczka. Na czas ciazy oczywiscie zaprzestalam. Poza tym lubie sobie wypic czasami piwko lub drinka, nie chodzi mi o upijanie sie, ale o rozluznienie. Ostatnio uslyszalam ze matce nie przystoi palic i pic alkoholu, ogarnal mnie smiech, bo niby dlaczego nie? Dodam ze nie pale przy dziecku. Mam podejscie do tego dosc swobodne bo uwazam ze wciaz jestem taka sama kobieta jak przed zajsciem w ciaze, czyli czasami sobie piwko wypije, lampke wina z mezem, lubie palic to pale. Grunt zeby nie szkodzic dziecku. Sa tu mamy tez z takim podejsciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie palę- bo nigdy nie paliłam. W piciu alkoholu nie widzę nic złego- jeśli oczywiście ktoś się nie upija do nieprzytomności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100% soku
Prowokacja.sto procent.Nie wierze zeby w obecnych czasaach byc tak nie uswiadomioną w sprawie picia i palenia w ciazy/ nie nabierajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie palę i nie piję
Nie razi mnie jak kobieta wypije na jakimś spotkaniu np w wakacje piwo czy drinka, ale nie specjalnie popieram piecie przez kobiety (nie matki tylko kobiety ogólnie) a facetów pijących unikam jak ognia. Jestem DDA. Za to papierosy i kobieta to bardzo złe zestawienie. Kobieta powinna być pachnąca a nie żeby jej zialo z ust tytoniem, fuj. Tego żadna guma i mycie zębów nie zabije. Nie cierpię tego, odpycha mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowana matka
a czy ja pije w ciazy lub pale? W ciazy napisalam ze nie palilam, bo rzucilam na ten okres palenie, alkoholu tez nie pilam. Jestem mama obecnie roczniaka i nie widze nic zlego w paleniu (byle nie przy dziecku) czy tez wypicia czasami alkoholu w normalnej ilosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZARÓB 15,000 ZŁ W JEDEN MIESIĄC! Ta strona zarobi dla Ciebie 15,000 zł! Zamykając ją "wyrzucasz" 15,000 zł. Przeczytaj tę stronę do końca a gwarantuję, że nie pożałujesz! Naprawdę warto! Jedyne, co musisz zainwestować to 5 zł i 20 - 30 minut jednorazowo. Zarobisz jak każdy, kto bierze w tym udział ok. 15000 zł w okrągły miesiąc! (ja dokładnie zarobiłem 23914 zł w miesiąc bo poświęciłem 3 godziny a nie 30 minut! Opłacało się). Ten sposób wymyślił Roberto T. Kiyosaki - najbogatszy inwestor na świecie, który w dodatku nie ma pracy... i tak się rozeszło aż trafiło do mnie i do Ciebie! Opowiem jakie to łatwe i proste, ale jeśli nie masz teraz 5 minut żeby spokojnie o tym przeczytać zapisz adres tej strony i wróć do niej kiedy będziesz miał czas : ) Tak więc pomyśl czy warto się troszkę zaangażować zanim pochopnie "wyrzucisz" tyle forsy? To zależy tylko od Ciebie! Ja wahałem się bardzo długo, ale w końcu się zdecydowałem. Przecież 5 zł to niewielkie pieniądze, nawet jak je stracę to tego nie odczuję. I wiesz, co? Moje konto wciąż rosło i dalej rośnie. Jak tak dalej pójdzie, to zostanę milionerem! Czy jest to możliwe?! To smutne, że tyle osób musi ciężko pracować aby utrzymać dom i rodzinę, lub po prostu zbiera na kino lub komputer . Jestem bardzo wdzięczny temu, kto przedstawił mi ten pomysł, i cieszę się, że zdecydowałem się spróbować i zainwestować pieniądze po to by same pracowały na mnie. Nigdy nie zarobiłem mniej niż 14 000 zł z każdej okazji. Teraz udowodnię Ci, iż jest to LEGALNY BIZNES! Nie musisz niczego sprzedawać! Nie musisz konsultować tego z przyjaciółmi, rodziną czy kimkolwiek (chyba, że chcesz). W dodatku, jeśli jesteś nieśmiały(a) to problem masz z głowy - bo nie będziesz mieć bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Ktokolwiek, kto trzyma rękę na pulsie może osiągnąć sukces i wzbogacić się o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli wierzysz, że każdy ma swoje pięć minut to po prostu zrób krok po kroku tak jak jest to napisane poniżej! To Twoja szansa na zmianę Twojej przyszłości! To jest NAJTAŃSZA, NAJSZYBSZA I NAJPROSTSZA droga do zarobienia prawdziwych pieniędzy przez Internet w tak KRÓTKIM czasie. Ok., więc. ZACZYNAMY! NIE ważne ile masz lat. NIE potrzebujesz specjalnej wiedzy lub talentu. NIE musisz przeglądać stron internetowych, NIE musisz nigdzie dzwonić czy klikać w bandery, NIE będziesz także płacić za reklamy itp. Wszystko, czego potrzebujesz to: - Konto w banku ( Internetowe, lub nie ) - Około 20-30 minut twojego czasu jednorazowo! Jeżeli masz minimum 13 lat, to możesz założyć swoje własne konto w banku. Nie wierzysz To wejdź nawww.mbank.pl i znajdź ofertę izzyKonto. Zobaczysz, że mając zaledwie 13 lat możesz mieć już własne, prawdziwe konto w banku. A oto moje instrukcje: KROK 1 Niezaprzeczalne prawo natury jest takie, że aby coś otrzymać musisz coś od siebie dać! Więc pierwsze, co musisz zrobić to zainwestować TYLKO 5 ZŁ. Jak mówi Robert T. Kiyosaki - "jeśli nic nie zainwestujesz nic większego nie zyskasz!". Im szybciej zainwestujesz tym szybciej zaczniesz zarabiać! Tak, więc: 1. Przelej 5 zł na PIERWSZE znajdujące się poniżej konto bankowe tytułem: "Proszę, dodaj mnie do swojej listy mailowej." CHCĘ, ŻEBYŚ WIEDZIAŁ(A), ŻE JEST TO PO TO, ABY UTRZYMAĆ TEN PROGRAM LEGALNYM! To naprawdę proste! Gdy przelejesz 5zł na pierwsze konto z poniższej listy, to możesz już się szeroooko uśmiechnąć . Nie wiem czy wiesz, ale już czerpiesz z tego programu wielkie korzyści. Nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Oto obecna lista: 1. Nr konta: 96 1050 1272 1000 0023 1365 1685 2. Nr konta: 04 1050 1227 1000 0090 7654 9675 3. Nr konta: 97 1050 1272 1000 0023 1365 1958 4. Nr konta: 95 2490 0005 0000 4000 0017 1088 5. Nr konta: 30 1050 1269 1000 0090 7341 5540 PAMIĘTAJ! Wpłać 5 zł na konto nr 1. i jako nazwę odbiorcy wpisz "xxx" ze względu na ochronę danych, a jeżeli dobrze przepiszesz numer konta to pieniądze i tak dojdą! KROK 2 2. Gdy już przelałeś 5zł na konto znajdujące się na 1. miejscu listy, następna rzecz, jaką musisz zrobić to skopiować tekst z tej strony, następnie konto nr.1 skasuj, a na dole (na 5. miejscu) dopisz swoje konto przesuwając konta nr 2, 3, 4, 5 do przodu. NIE WPISUJ SWOJEGO NUMERU KONTA NA POZYCJĘ NR 1, PONIEWAŻ SAM NA TYM STRACISZ! ZAPEWNIAM CIĘ! Robisz to wszystko po to by wysłać ten cały tekst ponownie (korzystając z książki mailowej albo reklamując na swojej stronie WWW tak jak ja to zrobiłem) do np. 40 osób (zapamiętaj, że 40 osób to dobra liczba do wzbogacenia się), ale możesz zareklamować to w darmowy sposób w Internecie , przez co więcej ludzi to zobaczy i możesz więcej zarobić! POTRZEBUJESZ DOWODÓW? Tutaj są przykładowe 4 osoby, oczywiście NIE są to wszystkie, które brały udział w tym programie i które zainwestowały tylko 5 zł i 30 minut swojego czasu. "Jaki wspaniały plan! Zrobiłem wszystko, co mi poradziliście z jakieś 3 tygodnie temu i co prawda nie udało mi się uzbierać, 15 000 o których mówiliście, ale te 9 135zl też mnie powaliły, a jest jeszcze tydzień!" Tomasz, Warszawa "Cześć. Tu Justyna! No cóż, co mogę powiedzieć - DZIĘKUJĘ BARDZO BARDZOOO MOCNO - wysłałam 40 maili tak jak mówiliście i w sumie zapomniałam o ocalej tej sprawie, bo tak naprawdę nie wierzyłam w to, a te 5 złotych to jeszcze nikogo nie uratowało. Ale jak zobaczyłam moje konto po kilku tygodniach to się załamałam! W tym dobrym znaczeniu! Było tam prawie 15 000 złotych! I jak ja to teraz wydam tak szybko? Przecież za kolejnych 30 dni będę mieć tego więcej! Dziękuje jeszcze raz!" Justyna, Strzelce Opolskie "Byłem zaskoczony, kiedy zobaczyłem moje konto! Przez 3 tygodnie na moim koncie znalazło się 9440zl. Na początku myślałem, że to jakiś błąd wkradł im się do kompów. Ale potem wypłaciłem pieniądze i kupiłem sobie super kompa! Nareszcie! Dzięki, dzięki, dzięki!" Ryszard, Gdańsk "Mam 14 lat i wziąłem udział w tym planie (dla ścisłości mam konto w banku od 13 lat), powysyłałem maile, zrobiłem stronę i ogólnie zapomniałem o tym. Po miesiącu sprawdzałem w Internecie stan mojego konta i normalnie spadłem z krzesła. Na moim koncie było ok. 15000zł (byłem wtedy tak podniecony, że zapomniałem dokładnie ile było wtedy kasy na koncie). Bardzo, bardzo dziękuje!" Marcin, Białystok Kilka miesięcy temu, każdy z tych ludzi robił dokładnie to samo, co Ty teraz w tej chwili, czytał to i się zastanawiał. A wystarczy troszkę matematyki: Kiedy wyślesz swoje maile (lub rozpowszechnisz tą stronę w inny sposób, będziesz na 5 miejscu listy. To najlepsza pozycja po to by zarobić poważne pieniądze! Żaden inny program nie daje tak wysokich i realnych pieniędzy z różnych powodów, które wytłumaczę poniżej. Jak długo będziesz wysyłać tą wiadomość do ludzi, którzy będą zainteresowani programem, możesz spodziewać się, że średnio odpowie na nie 25% ludzi. Ale bądźmy bardziej pesymistyczni i dajmy na to, że tylko 12,5%, dla utrudnienia. Gdy wyślesz 40 maili do różnych osób, możesz spodziewać się ze 5 z nich zrobi dokładnie to, co Ty (12,5% z 40= 5). Ale tym razem twój numer konta przesunie się na 4 pozycje. Wówczas będzie już o tym programie wiedziało 200 osób (5 x 40). Z tych 200 ludzi, udzieli się 25 (12.5% z 200= 25), więc dalsze 1000 maili (25 x 40), podniosą Twój numer konta na 3 pozycje. Z tych 1000 ludzi, możesz spodziewać się, ze udzieli się 125 osób (12.5% z 1000= 125), więc dalsze 5000 maili (125 x 40) podniesie Twoje konto na 2 pozycje w liście. A z tych 5000 ludzi, możesz spodziewać się 625 osób, które się udziela (12.5% z 5000= 625), więc kolejne 25000 osób (625x40) podniesie TWÓJ NUMER KONTA NA 1 POZYCJĘ! I teraz, z 25000 ludzi, możesz spodziewać się, ze 3125 z nich odpowie (12.5% z 25000= 3125). A w tym czasie to Ty będziesz na 1 miejscu! Więc dostaniesz: 15 625 złotych! (3125 x 5zł). Więc, jak Twój numer znajdzie się na 1 pozycji przez kolejne kilka dni, to będzie Twój czas na to by zbierać pieniądze! Przez 30 dni, te pieniądze będą wysłane przez kilka tysięcy ludzi tak jak Ty to zrobiłeś! Powodzenia! Proszę, nawet, jeśli się jeszcze nie zdecydowałeś(aś), nie wyrzucaj adresu tej strony. DOBRZE CI RADZĘ! Mało, kto wierzy ze można tyle zarobić, ludzie są bardzo sceptycznie nastawieni do takich spraw, ale to jest naprawdę realne, a te 5 zł to nie dużo. Tu nie ma żadnego ryzyka! Tylko zyski! Zachęcam Cię jeszcze raz do wzięcia udziału w tym wspaniałym planie < WYSOKICH ZAROBKÓW ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam uwazam ze dopoki dziecko jest bezpieczne to nie ma w paleniu i piciu nic zlego. ja jeszce mama nie jestem, ale jak bede miala ochote wrocic do palenia po ciazy to nie omieszkam tego uczynic. niestety problem w tym z esrodowisko mojego faceta jesli chodzi o kobiety jest raczej ol el, wiec glupio mi bedzie przy nich palic...pfff no ale coz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 roku
Zgadzam się z autorką. W chwili, kiedy dowiedziałam się o ciąży również zaprzestałam całkowicie picia alkoholu i prawie całkowicie palenia, ale wróciłam do tego w pół godziny od wyjścia ze szpitala. Palę nałogowo, nie przy dziecku, alkohol piję raz na jakiś czas, na pewno nie codziennie, ale nie widzę nic nienormalnego w wypiciu piwa po południu. Więcej wypić pozwalam sobie tylko wtedy, kiedy dziecko nie jest pod moją opieką, mimo, że nie upijam się do nieprzytomności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Jeśli chodzi o picie, to zdecydowanie uważam, że od czasu do czasu można sobie pozwolić na piwko lub drinka, choc oczywiście nie wtedy, gdy dziecko jest pod nasza wyłączną opieką - w razie gdyby np. trzeba je było wieźć samochodem do lekarza. Ale to chyba oczywista kwestia :-) Natomiast co do palenia... Cóż, nałóg jest nałogiem, czasem trudno zerwać, ale uważam, że warto by spróbować. Po pierwsze dziecko dostaje zły przykład w kwestii dbania o zdrowie - nie ma się co dziwić potem, jak dziecko również zostanie palaczem. Po drugie - faktycznie, najzwyczajniej w świecie kobieta śmierdząca papierosami to bardzo przykry obrazek. No ale każdy podejmuje decyzje samemu... W każdym razie daleka jestem od stwierdzenia, że takie osoby jak autorka są złymi matkami. Ktoś kto tak mówi, nie ma pojęcia, czym jest macierzyństwo :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tromba nadpowietrzna
nie pale,ale lubie sobie wypic. tez jestem mama. jak nasze dziecko spi to sobie pijemy z mezem,raz piwo,raz wino,w weekendy po drinku.likierze. i zyje nam sie z tym faktem bardzo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przed ciążą i piłam i podpalałam trochę (bo w sumie tylko w knajpie, do alko), kiedy się dowiedziałam że jestem w ciąży od razu odstawiłam i alkohol i papieroski (zupełnie bez problemu jakiegoś się to odbyło) natomiast teraz to juz czekam aż urodzę i jak to mi przyjaciółki zapowiedziały : w pierwszym dopuszczalnym momencie (czyt. mały u mojej mamy, mleko odciągniete itp) podpinamy CIe pod kroplówke z tequili :) oj jak ja czekam na ten moment :) uważam że wszystko w umiarze jest dla ludzi i jeśli nie szkodzi to dziecku, to nie ma najmniejszego problemu żeby się napić czy zapalić, jak kto lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowana matka
to widze ze jest nas coraz wiecej:) Ja po wyjsciu ze szpitala od razu kawke wypilam i zapalilam, alkohol dopiero miesiac po bo mialam cc i bylam na lekach. Nie karmilam natomiast piersia i nie mialam jakis ograniczen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boosheeeeeee
ja palę, ale bardzo rzadko piję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boosheeeeeee
w ciąży oczywiście nie paliłam i nie piłam. podczas karmienia piersią również. jak przestałam karmić to od razu zapaliłam :) czasami zdarza mi się wypić piwo, ale bardzo rzadko. nie palę w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja akurat nigdy nie paliłam ani nie piłam, bo nie lubię ale uważam, że będąc matką kobieta nie musi całkowicie rezygnować z tego wszystkiego. Najważniejsze, żeby nie palić przy dziecku i nie upijać się do nieprzytomności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 roku
Skoro już mamy tyle palących i pijących matek, to zadam Wam pytanie :) Miałam założyć wątek, ale można tu podyskutować. Zastanawia mnie to od dłuższego czasu jak to jest w tym kraju... Codziennie się słyszy, że policja złapała pijaną matkę opiekującą się dzieckiem, miała pół/półtora promila alkoholu.. I tak sobie myślę, że każdą z nas może coś takiego spotkać, nie tylko jakąś patologię. Szczerze mówiąc, boję się wracać z dzieckiem z imprez u znajomych i nie mówię tu o jakichś libacjach, bo nie biorę w takich udziału, ale np. siedzimy kulturalnie u znajomych, wypijemy po 2-3 piwa, albo pół litra wódki na 4 osoby, dziecko w tym czasie śpi. Nie jesteśmy pijani (tzn. nie drzemy się, nie śpiewamy, nie chodzimy na czworakach), ale alkohol we krwi mamy. No i w takiej sytuacji wracając wieczorem do domu, jakiś wypadek, czy kontrola rutynowa policji i co ? Kryminał? Szczerze mówiąc z mężem bardzo na to uważamy, nocujemy u znajomych albo jedziemy taksówką, nigdy nie chodzimy z wózkiem po ulicy po alkoholu, nawet w małych ilościach. Wy też tak macie? Czy my przesadzamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowana matka
mamo synka my tez tak mamy. Po wypiciu nawet odrobiny alkoholu nie jezdzimy samochodem, wracajac od znajomych wracamy taksowka jesli bylismy z dzieckiem. Jak bez dziecka to czasami sie przejdziemy jesli nie jest to bardzo daleko. Zadne z nas nie jest pijane i jest swiadome wszystkiego, ale wiadomo, ze z dzieckiem to trzeba ostroznie dlatego lepiej nie ryzykowac idac z wozkiem po spozyciu alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rzuciłam palenie jak zaszłam w poprzednią ciążę, nie wróciłam do nałogu choć czasem mnie ciągnęło, ale wytrwałam i ciesze się, bo faktycznie kobieta z papierosem a jeszcze nie daj Bóg z wózkiem to dla mnie niesmaczne. Pić nie pije raczej, a już nigdy przy córci (teraz wogóle bo jestem w ciąży), między jedną a drugą ciążą, alkohol piłam może ze 3-4 razy (przez prawie półtora roku), nie mam potrzeby picia alkoholu, nie lubie , nie smakuje mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama nie lubie alkoholu ale nie widze nic zlego w tym by pojsc z kolezankami na drinka :) wszytsko jest dla ludzi tylko z glowa oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez rzuciłam palenie i alkohol w ciąży, palić zaczęałam jak odstawiłam od cycka jak mały miał 10 miesięcy, też sobie czasem wypije piwko czy drinka ...wszystko dla ludzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
mamy zasadę, że jedno zawsze pozostaje trzeźwe - na wszelki wypadek... chyba, że zostawimy komuś dziecko pod opieką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mama29
Autorko mam dokladnie takie samo podejcie jak TY. w CIAZY nie pilam, nie paliłam, jak skonczylam karmić od razu wypiłam wieczorem piwko i zapalilam papieroska. Pale i pije tylko i wylacznie wieczorkiem kiedy to juz moj maly synus wykąpny slodko spi. I zdarza sie jedno male piwko codziennie dla relaksu. Fajnie ze ionni tez maja takie zdrowe podejcie:) Uwazam ze jestem dobra mamą ale czlowiekiem jestem pod wieloma wzgledami takim samym jak bylam przed ciążą ki tak powinno byc. macierzynswto to radosc i obowiazki owszem, ale przyjemnoscidla samego siebie rownie sa ważne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 roku
jedno zawsze pozostaje trzeźwe ale co mamy rozumieć przez "pozostaje trzeźwe"? Masz na myśli, że nie upija się, czy że nie pije w ogóle, nawet łyka alkoholu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowana matka
ja tam zawsze jestem trzezwa. No moze nie liczac kilku wypadow z kolezankami, ale wtedy dziecka nie biore ze soba:) Nie raz natomiast z mezem piwko sobie wypijemy wieczorem lub lampke, dwie wina jak dziecko spi. Nie jestesmy pijani wiec nie widze w tym zadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
że może wypić małe piwo - w naszym wypadku. ale przeważnie ten kto ma byc trzeźwy w ogóle po nic nie sięga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama synka 1,5 roku
Zawsze to jakiś sposób.. Choć taki trochę.. uciążliwy ;) Dlatego wolę zapraszać znajomych do siebie, niż chodzić do kogoś, choć i tak się stresuję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowana matka
mamo synka a czym sie stresujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×