seks oralny

Chciałabym zapytać Was dziewczyny i kobiety (mężczyzn proszę o wstrzymanie się z wypowiedziami:), jak to jest u Was z seksem oralnym. Bo mamy z mężem nieco odmienne zdanie i mój mąż ma swoje zdanie na temat, jak to robią inne kobiety... Więc pomyślałam sobie, że po prostu Was zapytam: jak już robicie tego słynnego loda, to gdzie ląduje sperma? Dzięki za poważne potraktowanie mojego pytania, bo może będę miała poważne podstawy do dyskusji z mężem;)

Jeśli jest to lód sam w sobie, a nie lód na rozgrzewkę to w 90% przypadków w buzi, potem ją połykam.

o to chodzi. kiedy on szczytuje ja wciaz lize mu zoladz dookola, jezdze jezykiem po glowce. nie polknelam i nie zrobie tego, mojemu mezowi to nie przeszkadza w ogole nie zwraca na to uwagi.

Zależy czy kończe ustami czy jednak ręką ;) Więc albo połykam, albo na piersi, no różnie, gdzie tylko mamy ochotę :)

ja lubie robic francuza, robie go do konca a sperme polykam i nie widze w tym niczego zlego ale wiem ze sa dziewczyny ktore sie brzydza

jednym tematem na kafe a drugim:D ta jasne chyba ślinę z przejęcia że się tu wpisujesz;):D autorko to nie ma znaczenia jak jest u nas;) to ty z mężem musisz sobie stworzyć świat gdzie jedno i drugie będzie zadowolone:);)