Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Azara

CZY ON JEST WART WYBACZENIA???????

Polecane posty

Gość Azara

BYLAM Z NIM 2 LATA BYLO SUPER PO 2 LATACH ZACZELO SIE PSUC ON ZACZAL SLUCHAC ZNAJOMYCH MATKI WSZYSCY BYLI WAZNI POZA MNA CIAGLE MI MOWIL KOCHAM WYBACZ A UPOKARZAL OLEWAL LACZYLY NAS TYLKO SMSY I SEX RAZ NA KILKA TYGODNI CZULAM SIE Jak ZABAWKA TERAZ ON TWIERDZI ZE ZROZUMIAL SWOJ BLAD ZE SLUCHAJAC INNYCH ZROBIL BLAD ZE POCHRZANILO MU SIE W GLOWIE A JA SAMA NIEWIEM CO ROBIC BO TRAKTOWAL MNIE JAK ZABAWKE KOCHAM GO ALE STRASZNIE SIE BOJE ZE TO JEST TYLKO GLUPIE GADANIE ZE ON ZROZUMIAL SWOJE BLEDY JUZ KILKA RAZY MI TO MOWIL I PROSIL O SZANSE JA MU JA DAWALAM A POTEM OLEWKA CALKOWITA CO WY BYSCIE ZROBILI???????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morda w wiadro
na początek wyłączyłbym kapsloka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro już nie raz wracał do Ciebie i niewiele się zmieniało to po co dawać następną szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlko
Niby kazy zasluguje na kolejna szanse ale skoro dalas mu juz nie jedna i nic sie nie zmienilo to chyba nie ma sensu dawac nastepnej bo pewnie skonczy sie jak zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mashaa
jak ci odpowiada rola ofiary,to daj mu szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli go tak bardzo kochasz to mozesz sprobowac, wybor nalezy i tak do Ciebie... jesli chcesz do niego wrocic, wybaczyc to badz konsekwentna i stanowcza. Powiedz mu na czym bedzie polegalo to wybaczenie. Postaw mu kilka warunkow i patrz na to czy sie zmienia, czy sie stara, czy rzeczywiscie ma to sens... Moj byly tez patrzyl na zdanie przewaznie swojej matki, bo znajomych tak juz nie mielismy odkad bylismy razem, tzn nie spotykalismy sie z nimi bo w zwiazek ogranicza pewne rzeczy czasem... ale sluchaj sie swojej mamy i mnie to wkurwialo. Wkurwialo mnie jego zachowanie, olewanie, tlumaczenie ze sie zmieni, ale sie nie zmienial. Skonczylam to bo sie przy nim tylko marnowalam... Musisz sie zastanowic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azara
Ja sie strasznie boje mu zaufac znowu. Przez ostatnie 2 lata traktowal mnie jak zabawke jak piate kolo na imprezy chodzil sam mnie wcale nie bral pod uwage w zadnej kwesti. najgorsze jest to ze on ma 33 lata odkad nie mieszkamy razem on wrocil do matki i dalej u niej mieszka .Wiem ze to wszystko jest wina jego matki dla niej kazda dziewczyna to k..wa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po tym jak się rozstaliście
on był z kimś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azara
Nie on dalej jest sam i tego jestem pewna niestety mamy7 wspolnych znajomych ktorzy mowia mi o wszystkim dla niego przez ostatnie dwa lata liczylo sie popijanie z kolegami jazdy motorem i wieczory spedzane w domu dodajmy z cala rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze!!!!!!!!!!
to może najpierw porozmawiajcie jak wasz związek miałby wyglądać, jak Ty to dobie wyobrażasz i jak on to widzi. Ustalcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×