Egzamin na prawko kurdupel zdaje w Grudniu!!

Ja, jeden z najniższych i najmniej atrakcyjnych 26-latków z Bydgoszczy postanowiłem się przełamać i po skończonej nauce zaniosłem papiery do WORD-u Nie mam jeszcze ustalonego terminu, gdyż ostatnią jazdę wziąłem sobie w poniedziałek, ale zaraz w Andrzejki jadę do WORD-u i się zapisuję!! Technikę jazdy mam opanowaną, parkowanie, łuk wszystko OK. Jedynie na pzrepisach potrafię się naciąć, ale to z instruktorem wyprostujemy jutro i w poniedziałek!! Życzcie mi więc szczęście, aby komputer NIE WYLOSOWAŁ mi młodej wrednej kobiety, która obleje mnie z nastawieniem że jestem niski i brzydki!! Chciałbym, aby egzaminował mnie facet, któremu aż tak nie będzie przeszkadzać że mam 169 cm, małe stopy i fatalny wygląd!!

e tam ja wlasnie trafilam na kobite i tez niska jestem :) zdalam za 1 razem powodzenia :)

Tylko że ty jesteś kobietą i egzaminatorka nie nastawiła się do Ciebie źle. Ale jak zobaczy że prawko chce uzyskać żałosny niski kurdupel, to od razu sie nastawi że taki mały to będzie zapewne fatalnym kierowcą i trzeba go oblać!! Pamiętajcie, że młode wysokie dziewczyny uważają, że niscy faceci nie powinni ani uprawiać sexu ani jeździć samochodami!!! Gdyż niski wzrost u faceta może spowodować zagrożenie życia, w końcu kurdupel ma utrudnioną widoczność w dużych autach. Ja i tak będę jeździł małymi samochodami w przyszłości, ale egzaminatorka może mi nie uwierzyć :(

zycze Ci powodzenia! a tak pzoza tym... ja mam 166cm, a szaleję na punkcie faceta, który ma jakies 10cm, nie jest zbyt szczupły, ale ma cudna twarz:)

e tam bredzisz bedziesz prawidlowo jechac to cie nie obleja myslisz ze oblewaja jak kto wyglada badz ile wzrostu ma ? no wkoncu w garsc sie wez !

No jak egzaminatorką będzie młoda ładna kobieta wyższa ode mnie, będzie miała większe stopy i lepszy wygląd to uzna że taki koleś jak ja, gorszy od niej fizycznie, niższy, niemęski to zagrożenie dla ruchu i zrobi wszystko, aby mi egzamin przerwać i abym prawka nigdy nie dostał :( Ludzie, przecież to logiczne że jak niski zdaje u atrakcyjnej laski to oblewa. Kobieta to co innego, może być bardzo mała i zdaje, bo kobiet małych jest sporo a facetów małych bardzo mało i w Bydgoszczy 26-latek co ma wzrost 169 cm to unikat i rzadkość!!

o kurde tam miało byc jakies 170cm

To dobrze że ma te 170 cm, bo jakby miał 169 cm to już by Cię nie podniecał i byś nie mogła z nim być. Koleś co ma 169 cm to powinien albo być sam, albo mieć naprawdę BARDZO niską laskę (nawet karlicę!!)

Powodzenia :) Też jestem niska, mam 159 cm a jakoś prawko zdałam ; D

Czy wy nie rozumiecie, że problemy ze zdaniem prawka mają TYLKO NISCY FACECI co mają około 169 cm, kobieta każda zdaje, nawet 140 cm jak ma. Po prostu egzaminatorki bardzo są uczulone na kurdupli bo uważają, że niski koleś to zagrożenie dla ruchu!! :(

no nie wiem czy on ma 170 czy 169cm. dla mnie to nie ma znaczenia, kocham go,on mnie i juz.

ja pitole! jak człowiek jest kiepski z jazdy to sobie wszystko wmówi byle nie przyznać że oblał bo po prostu sobie nie radzi! ja zdawałam przy śniegu, mrozach i w godzinach szczytu w Wawie, nie wiem czy jestem piękna brzydka, niska czy dla kogoś za wysoka.. zdałam za 2 razem a przy 1 nie dopisywałam całej historii tylko przyznałam że popełniłam błąąd i tyle! albo ktoś jeździ albo nie radzi sobie..dziś przy mnie panienka pod prąd wjechała na skrzyżowanie!! przy wszystkich znakach, oznaczeniach , liniach wjechała jak sobie chciała i jeszcze zdziwiona że trąbili! żal...i daj tu takiej prawko! ciekawe czy była za piękna że jej dali prawko?:):)

To współczuję.... mam nadzieję że chociaż stopy ma w miarę męskie ponad 40. Bo niski koleś w dodatku z małymi stopami to jest dno... zwłaszcza w łóżku :(

Naprawdę bredzisz

człowieku, powiem tak: tych pierdół się nie da czytać. Mam nadzieję, że robisz sobie tu polewkę, bo jeżeli myślisz, że to jest prawdą, to radzę zapisać się do psychiatry.

To jest prawda, jestem bardzo nieatrakcyjny i niepodniecający w dodatku bardzo niski. Jestem więc pewien, że jak przyjdzie mi zdawać u młodej dziewczyny to zazna szoku widząc takie gówno jak ja i obleję z kretesem (nawet jak dobrze pojadę, to laska tak poprowadzi egzamin że na serio skuszę i obleję!!) :(

następnym razem, bo takie ścierwo jak ty nie powinno mieć prawka

wiesz co tak nie zdasz , a dopiero za 15 razem sie ktos jakis egzaminator zlituje bys w koncu zdal bo taka z ciebie miernota chlopie ze szok :D tylko zrzedzisz i rzedzisz myslisz ze egzaminatorka bedzie sie na ciebie patrzyla czy ladny jestes i ile masz wzrostu nie masz innych porblemow?:O

Ja rozumiem, można mieć obrzydzenie i odrazę do niskich kolesi, ale żeby nazywać od razu ŚCIERWEM z tego powodu to chyba lekkie przegięcie... :(

O, ruszyło cię słowo "ścierwo"? A jak sam piszesz o sobie, że jesteś obleśnym, koszmarnym gównem, to niby co innego? Wypierdalaj już z tymi swoimi prowokacjami, bo rzygać się chce.

Sam się prosisz, by cię tak nazywać, bo jak ktoś pisze, że jesteś fajny/miły/przystojny, to ty nie wierzysz i dalej ciągniesz swoje smuty. No to proszę bardzo: ścierwo z ciebie, beznadziejne, aseksualne, malutkie gówno, nie powinieneś mieć prawka ani dziewczyny.

W porządku :) Już wolę jak ktoś pisze prawdę, niż kłamie i bezczelnie sobie KPI pisząc że jestem fajny z wyglądu. Tak też zrobiła jedna pusta laska z Wrocka mi przez GG, ale na szczęście nie mamy już kontaktu i całe szczęście. Piękne dziewczyny niech się zajmą posuwaniem swoich pzrystojnych facetów/mężów a niech nie gnoją kurdupli żałosnych bo to nie ich wina że nie wyrośli i są tacy żałośni z wyglądu :(

Ale czy do twojej zakutej główki dociera, że są różne gusta i ktoś, kto pisze, że mu się podobasz, może kpić, ale może i mówić prawdę? I błagam, odpowiedz konkretnie na pytanie: dociera, czy nie? Nie pisz znów litanii, co masz małe/brzydkie/krzywe, bo to już wiemy.

Dociera to, że jestem niski i nie podobam się kobietom przeciętnym i ładnym. Jak by mi powiedziała że jestem fajny z wyglądu dziewczyna mniej urodziwa to wtedy bym się ucieszył, bo wiem że to by było szczere :) I właśnie taką dziewczynę chciałbym mieć, duuuuuużo niższą od siebie (tak do 155 cm), nieatrakcyjną, która nie będzie za bardzo marudzić i narzekać na mój wygląd :)

A co w takim razie sądzisz o kobiecie, która jest bardzo ładna, wykształcona, ma pieniądze i wyszła za mężczyznę niższego od siebie o 10 cm, grubego i łysiejącego? Jest według ciebie wolontariuszką w fundacji "Pomagajmy niskim i brzydkim"? :D

Zależy jeszcze jak niskiego i jak wyglądającego!! Bo jeśli jest nawet niski, ale w miarę atrakcyjny, nie ma zakoli oraz ani trochę mu brzuch nie wystaje, to spoko!! Ale jeśli ma 169 cm, zakola, nie jest umięśniony, ma małe stopy (mniejsze od tej laski!!), to sorry,ale to już kwalifikuje się pod Patologię!! To już nie jest śmieszne, a patologiczne, władze powinny robić z takimi związkami porządek :( Bo to na serio jest niesmaczne i żałosne i tutaj akurat popieram Palikota i jego pogląd na temat niskich facetów (choć sam jestem jego przeciwnikiem, ale tutaj akurat ma facet rację!!)

Hehehehe, ma 159 cm, brzuch jak w 8 miesiącu ciąży, a co do zakoli - on już prawie wcale nie ma włosów. I to jest, chłopie, najszczęśliwsze małżeństwo jakie kiedykowiek widziałam :) Lecę, bo na ciebie naprawdę nie ma rady

Spadaj, bo RZYGAĆ się chce, jak czytam tego typu pzrykłady par. Jakoś w Bydgoszczy dziewczyny ładne i wysokie unikają kurdupli i nawet dobrze. Mam tylko nadzieję że jak będę zdawał prawko, to nie trafi mi się młoda egzaminatorka, bo wtedy na serio będę musiał odmówić z nią egzaminu i stracić kasę :(

RZYGAĆ to się chce na ciebie, chuju jebany :O Człowiek marnuje na ciebie czas, pociesza cię, a za to dostaje chamskie słowa :O

Tak, tak Według tego durnego forum to każdy niski z zakolami = psychopata... www.żal.pl :(