Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*Agula85*

Nauka sikania na nocniku - kiedy zacząć?

Polecane posty

Gość a u mnie było tak........
Mój synek jak tylko widział i czuł, że chcę go posadzić na nocnik to prężył sie krzyczał i uciekał. Zrobiłam tak... Miał wtedy ok.2la i 2 miesięcy (urodził się w lutym, więc wolałam go "odpieluchowywać jak zrobi się cieplej). Zdjęłam mu pieluchę i powiedziałam, pokazałam, że jak zrobi siku, kupę na nocnik to dam mu gumę rozpuszczalną. Wcześniej nie jadł i w ogóle słodycze sporadycznie. U mnie zadziałało. Początkowo robił tylko troszkę, żeby dostać upragniona gumę, ale się oduczył się sikania do pieluchy niemal natychmiast.Po jakimś czasie zapomniał o "gumach za siku" Pilnowałam też żeby zawsze przed wyjściem zrobił siku i jak długo nie wołał na spacerze to pytałam pod które drzewko chce zrobić siku (nie czy chce, bo nigdy nie chciał). Robił siku na stojaco - bardziej mu się podobało. Teraz moja córka ma 17miesięcy więc wszystko znowu przede mna, ale poczekam jak będzie cieplej, bo wolę zabrać jej pieluchę i nie zakładać na spacery, bo nie lubię takich połowicznych rozwiązań. Powodzenia autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja moja corke
sadzalam codziennie rano i wieczorem od 6 miesiaca zycia- zeby sie przyzwyczaila i bylo to traktowane jako zabawa- zeby wlasnie nie uciekala z niego, gdy przyjdzie czas na nocnik- teraz ma 18 mcy i od 2 mcy robi siku i kupe do nocnika- bo dziecko nie od 22 mcz a od 16 mc kojarzy ze chce mu sie kupke czy siku- i ten ktos kto krytykuje matke, ze jest porabana, ze sadza 10mc dziecko na nocnik nie ma racji!!!!!!!!!!!! moja nie boi sie nocnika- bawila sie i sadzala swoje zabawki!!!! a teraz wola siku i kupa!!! I moja mama tak samo robila- moj brat, siostra i ja robilysmy do nocnika gdy mialysmy po 16-18 mcy. Kazdy ma swoje metody- wazne by nie zmuszac dziecka bo to, co na sile rodzi bunt i odwrotny skutek. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupialam nocnik jak cora miala kolo 7 miesiecy. Jest to nocnik taki nietypowy , jakby mial nieruchoma kierownice -glowe krolika z pilka u gory ktora sie obraca. Te 'kierownice' mozna odczepic i latwo zrobic klasyczny nocnik. Ale w wieku 7 miesiecy corka traktowala go raczej jak zabawke; siedziala i krecila ta kula. Potem zauwazylam ze po drzemkach budzi sie z sucha pieuch, zaczelam sadzac po drzemkach i corka ladnie siusiala do nocnika. aLE wlasnie gdzies kolo 10 miesiaca zbuntowala sie i za nic nie chciala nawet usiasc na nocniku. odpuscilam do 15 miesiaca. Wtedy znowu posadzilam. Mloda siedziala bez krzyku. Postanowilam powlczyc. Pierwsze 6 dni, masakra juz mialam odpuscic az na nastepny dzien zero wpadek:-) ucieszylam sie, cora zaczela na spacery i krotkie wypady do sklepu jezdzic bez pieluchy. Siadala chetnie na toalete poza domem i byl spkoj. niestety miesiac pozniej dostala fobii toalet ublicznych (przestraszyla sie automatycznego spuszcania wody w jednej z toalet w ksiegarni). No i efekt taki jest ze w domu chodzi bez pieluchy, na drzemke nie ma pieluchy ale na noc i na wyjscia jej zakladam tzw pull up'a. Takie majtki-pieluchy bardzo cienkie (niech czuje ze sika). Tobie autrko radze odpuscic na ok 2 miesiace, niech nocnik stoi gdzies w pokoju aby syn mogl sie do niego 'przzwyczaic'. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dawalam M&M w nagrode za kazde siusiu na nocnik (przez pierwsze 2 tyg).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×