Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w sumie juz szczesliwa

Chce się zabić.

Polecane posty

Gość w sumie juz szczesliwa
Ty zamiast po prostu żyć na siłę się starasz uciesze cie. jestes zdrowa. nie wiesz jak to jest miec zjebane (przepraszam za wyrazenie) hormony. nie panujesz wtedy nad niczym. staranie sie jest ostatnia rzecza ktora mam. gdybym sie nie starała bez melodramtycznych gadek juz dawno bym sie zabiła. równiez nimi gardze. dzis mam dosc wszystkiego, wiec gadam od rzeczy, biore was na litosc, zadowolona? tylko prosze, nie pisz juz ze masz depresje. i nie pisz "prawdopodobnie". jezeli kiedys stwierdzisz, ze trzeci rok z rzedu wstajesz rano płaczac (naprawde płaczac), ze mówisz do siebie "helołłł, co jest, przestan, nie ma powodu" po czym rozbeczysz sie jeszcze bardziej, zalegniesz w łóżku wbrew swojej woli na miesiac i pomimo pogardy do swojego zachowania, to bedziesz mogła tak napisac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
kupa jest takich, ktorzy mowia "ja tez miałam depresje ale dałam rade siła woli, phi!". owszem, dołki miewa kazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
chce sobie popisac. mysle ze to oczywiste, bo psychologa mam, przejazd kolejowy takze niedaleko od miejsca zamieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
zadziwiajace, ze ludzie wkurwiaja sie juz nawet tym, ze ktos ma gorszy dzien i sobie biadoli na topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
jezeli 7 lat psychoterapii raz w tygodniu i leki brane przez cały ten okres to nie lecznie, to ja juz nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie nie wkur wia to ze ty sobie biadolisz tylko to ze zgraja ludzi cie tu stara sie pocieszyc a Ty do nich z jakims fochem wyskakujesz, ze nie wiedza o Tobie niczego, ze nie maja racji itp. w jakims celu jednak ten topik zalozylas ale chyba sama nie doszlas jeszcze do tego w jakim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
hmmm, mysle ze sponsora mozna odstawic, a z faktem bycia kurwa pogodzic lub sie z niego wyspowiadac, w przypadku osób wierzacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
w celu pobiadolenia. myslisz sie, bo foch był kierowany do dziewczyny, ktora w moim odczuciu pisała kompletne farmazony. do reszty nic nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam hormony rozj­ebane, płaczę bez powodu i mam tuzin innych dolegliwości, zawaliłam naukę przez lekarzy i to, że w nocy nie mogę spać i od kilku miesięcy jest ze spaniem coraz gorzej. Jak śmiesz mi mówić kiedy będę miała prawo cokolwiek napisać? Jesteś egotyczką, i boli Cię to że możesz być dokładnie taka sama jak inni, przez 7 lat pielęgnowałaś w sobie bycie oryginałem Ale ja się z koniem kopać nie będę. Idź w cholerę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
ja jestem akurat z racji wykształcenia bardzo swiadoma tego, czym jest depresja. dlatego byłam pewna ze wygram i pracowałam ciezko. cos nie wyszło jednak... nie wiem dlaczego. owszem, obecnie jest duzo nerwic i depresji, mozna by długo wymieniac z czym to jest zwiazane: zmiana trybu zycia, migracje, brak wielopokoleniowych rodzin, warunki finansowe, wysicg szczurów. niektórzy nie daja rady. a ja sie pytam dlaczego ja? zawsze sie uwazałam za silna. bardzo silna. a jak mnie złozyło 7 lat temu to nie moze puscic. nie miałam dnia kiedy bym nie płakała z bezsilnosci. moim marzeniem jest miec normalne dni. chore to jest jakies, przeciez chce niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhahahahaa
moze po prostu zmien tego psychologa, bo on widocznie tylko kase od ciebie ciagnie :o a na psychoterapie to sie chodzi do psychoterapeuty. jak twoj psycholog certyfikatu nie ma, a pewnie nie ma, bo psycholog to psycholog.. to juz masz odpowiedz. po 2. jak ktos chce sie zabic to po prostu to robi, a nie o tym rozpowiada. ty wlasnie jestes z tych co szukaja pomocy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Ale się dziewuchy rozkręciły :) Może ring przygotuję ? ( daje po dwadzieścia procent utargu z biletów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
kultura, daj mi swiety spokój, chce sie czasem usmiechac a nie byc oryginalna w sposób rujnujacy zycie - to tak gwoli scisłosci. mysle ze juz wszystko sobie powiedziałysmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhahahahaa
ale masz racje. solidnego leczenia to ty potrzebujesz. tez bym myslala o samobojstwie jakbym miala tak zjebany charakter jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
co do prób samobójczych - wypowiadałam sie powyzej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
uhahahahaa niestety masz racje. jestem potwornie sfrustrowania, bo nie wiem za jakie grzechy mnie to spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy jakbys ulegla wypadkowi i stracila calkowicie pamiec to czy nadal miala depresje czy zylabys "normalnie"...? ja mialam kiedys wypadek po ktorym przez 2 mies nie moglam sie praktycznie ruszac, nie moglam nawet zbytnio spac mimo ze chcialam, bylam calkowicie zalezna od innych, kazde drgniecie sprawialo mi ogromny bol i wtedy malo brakowalo a bym sie zalamala...w sumie chyba nawet sie wtedy zalamalam. i powiem od siebie ze silne leki tylko pogarszaly sytuacje- psychike tez. nigdy wiecej silnych lekow nie wezme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhahahahaa
jak dla mnie to ty sie tylko uzalasz nad soba. chciec to moc, no ale widac lubisz takie zycie. masz kase. jedz do hameryki tam sa lepsi specjalisci od hormonow i terapeuci takze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
mysle, ze gdybym straciła pamiec, to mogłoby przejsc. uwazam ze depresje biora sie z przekonan na swoj temat. tak jak pisałam dbam o siebie i staram sie byc dla siebie dobra, a mimo to nadal mam takie flash backi z dziecinstwa: kolega mowiacy mi ze jestem brzydka jak miałam z 8 lat, ojciec mowiacy mi ze sie do niczego nie nadaje, kolega ktory sie zabił, a ja nie połapałam sie ze powinnam mu pomóc podczas ostatniej rozmowy, babcia której zdarzyło sie mnie uderzyc... niby bzdury, i ja sobie powtarzam, ze jestem wartosciowa, ze to tylko zli ludzie byli, przypadki losowe... ale jednak potem łapie sie na tym, ze mysle o sobie w ten sposób, w jaki babcia, kolezanki ojciec mnie nauczyli o sobie myslec. wiec utrata pamieci chyba zlikwidowałaby problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
tak, chciec to moc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie juz szczesliwa
tymniemniej musze poki co zyc ze swoja pamiecia ;) rzniecie... dzieki za dobre rady, ale niestety nie osiagam orgazmów od kiedy mi sie te mysli zaczeły :P takze rzniecie mnie nie jara jakos nadzwyczaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... ja bylam solidnie bita za dzieciaka i wyzywana od najgorszych w domu. teraz bylam zdana sama na siebie do czasu az znalazlam sobie sponsora. nie mialas tak zle jak ci sie wydaje, po prostu za duzo o tym myslisz. nie wiesz co niektorzy ludzie w domu mieli. dla ciebie to moze cos bardzo krzywdzacego i waznego a dla mnie to co wymienilas powyzej to błahostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhahahahaa
przekonania są w podswiadomosci. utrata pamieci nic by nie dala 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×